szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Pies i dziecko


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Mała
2005-01-24
Email
co sądzicie o psach i dziecku pod jednym dachem? Natalka ma niecałe 5 miesięcy. Chcielibyśmy mieć w przyszłości psa. Ale boję się że jak będziemy z tym długo czekac, to albo będzie się bała psów, albo będzie miała uczulenie. Chciałabym w miarę szybko wprowadzić psa do domu. jak myslicie jaki wiek jest najlepszy dla dziecka?Rok, Dwa?
anaisia
2005-01-24
14:19:56
Email
Hej! Wydaje mi sie, ze kazdy moment jest dobry, czemu nie kupicie pieska juz teraz? My mieliśmy najpierw psa, potem dziecko:), 2 psy są również u moich rodziców, Tymcio za nimi przepada, głaszcze, przytula, często tez kaze wozić sie na największym jak na koniu! Nasza sunia była na początku trochę zazdrosna, ale teraz już trzymają sztamę. Pozdrawiam.
Mała
2005-01-24
16:13:31
Email
pewnie mielibyśmy już pieska zanim pojawiła się natalka, ale jeszcze[podkreślam jeszcze] mieszkamy u moich rodziców, którzy psa nie chcą, do tego w bloku. Więc dopiero jak się przeprowadzimy do domku kupimy pieska, czyli za pare miesięcy.Oczywiście po zaaklimatyzowaniu się Małej:)
sylwiaboyle
2005-01-24
22:00:28
Email
mój mały ma w postaci naszej suczki niezwykłego obrońcę,nawet przede mną, choc to tylko York. smieszne jak jak mały nasladuje bibi i nosi zabawki w buźce raczkując, lub próbuje przytulać psa jak swojego misia. zero alergii, poprostu super. a jak smakują chrupki psa?!!!:)))). teraz gdy mały przebudzi się w nocy, to pies jest pierwszy przy łóżeczku. szczerze polecam takiego przyjaciela dla dzidzi.
Mała
2005-01-27
21:33:49
Email
Nie ma to jak pies:).Najlepszy przyjaciel.ja też wychowywałam się z psem:).Ubierałam go w ubranka lalek:)wkłądałam do wozeczka:).Co on się nacierpiał:).Ale nigdy mnei nie ugryzł, nigdy nawet nie warknął, choć był połączeniem zwykłego kundelka z "psem kerylskim na niedźwiedzie".

agat
2005-01-31
14:04:17
Email
Zuza już ma psa, miała zanim jeszcze się pojawiła, póki co Kiri nie jest mocno zainteresowana, chyba że Zuza płacze to liże ją po rączkach lub nóżkach, zależy do czego sięgnie i biega po pokoju próbując jakoś pomóc,czasami jest śmiesznie, ostatnio chciała powąchać Zuzankę, a Zuza kichnęła jej prosto w nos, pies mało zawału nie dostał :) Kiri to owczarek niemiecki, taki prawie rasowy, mieszaniec długowłosego i krótkowłosego, bałam się, że będzie zazdrosna ale póki co żadnych stresów, spią w jednym pokoju, Zuza przeważnie na materacu który lezy na podłodze, Kiri to nie przeszkadza, bez obaw idę do łazienki i zostawiam je same :)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum