szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - Drogie panie pomozcie!!! Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Napisano:	Treść:
Tobi 2005-08-30 Email	Szanowne panie! Moze wy mi pomozecie bo na swych kupli w pracy nie mam co liczyc,zreszta nie chcialbym im sie zwierzac ze swoich problemow:} To pajace i pewnie zostalbym wysmiany a moj problem nadal bylby nie rozwiazany:{ Otoz mam wspaniala zone ktora bardzo kocham(jestesmy swierzym malzenstwem)mamy cudowna corke(po mnie oczywiscie:))Co ja tu bede zamylal! Chodzi o to ze kiedy zona zaszla w ciaze jakos ograniczylismy seks,a wlasciwie to ja bo balem sie go skrzywdzic w jakis sposob mimo ze zona mowila ze nic mu nie grozi.Potem jakos mi odeszla ochota,pare miesiecy temu zona urodzila nasza coreczke a ja nadal nic mimo ze juz dawno po pologu i moglibysmy tylko ze ze mna cos nie tak. Sam nie wiem co?! Zona mysli ze ja zdradzam, ze mnie juz nie pociaga i takie tam babskie wymysly,ale to nie prawda.Uwazam ze nadal jest piekna i seksowna ma sliczny jedrny tyleczek(to na niego zwrocilem wpierw uwage a dopiero potem zakochalem sie w jej szczerym i slicznym usmiechu)Nie zdradzam jej bo naprawde nie mam takiej potrzeby! Poprostu od narodzin corki jakos nie to mi w glowie i tyle. Blagam jak mam wytlumaczyc zonie bo to co wam napisalem mowilem rowniez jej ale ona nadal swoje. Nasze malzenstwo sie psuje i zaczelismy sie klocic jak nigdy. Naprawde ja kocham! Pozdrawiam Tobi!
mati81 2005-08-30 09:07:57 Email	Tobi musisz na całą sprawe spojrzeć z perspektywy Twojej zony. Nie wiem jak znosiła ciąże ale wiem ze każda kobieta w tym czasie bardzo pragnie być pociagająca i adorowana przez męża skoro nie kochaliscie się to mogła poczuć się nieatrakcyjna i zaniedbywana, jesli teraz mimo tego że ciąża nie jest już dla ciebie przeszkodą nadal nie kochacie się to wcale nie dziwię się jej odczuciom i podejrzliwości. Kazda zdrowa kobieta pragnie seksu i bliskosci męża zwłaszcza w okresie ciąży i po porodzie. Czułość ze strony małżonka pozwala jej wierzyć we własną atrakcyjność. Spróbuju rozpalić pomiędzy wami ten ogień który był jak się poznaliście , przypomnij sobie jak wspaniale było jak się kochaliscie, jęsli naprawdę zależy ci na tym małżeństwie to jak najszybciej zmień tą sytuację i po prostu zacznij znów kochać się z żoną. Uwierz mi sytuacja która teraz jest pomiędzy wami będzie coraz gorsza jesli jej nie zmienisz stracisz nie tylko zonę ale i córeczkę. PS. może warto udać się po poradę do seksuologa?
Julia 2005-08-30 12:52:44 Email	Oj mati, nie przesadzasz trochę? Z tą stratą żony i córki? Tobi przede wszystkim musisz być z żoną cały czas szczery i na okrągło powtarzać jej, że ją kochasz i że jej nie zdradzasz. Kobity tak mają, że jak facet jeden raz coś powie, to nie wystarczy. Chcą słuchać miłych rzeczy i zapewnień, że są najpiękniejsze i kochane cały czas. To, że Twoja żona ciągle poddaje w wątpliwość Twoją wierność, wcale nie musi oznaczać, że Ci nie wierzy i jest między Wami bardzo źle. Skoro nie masz ochoty na seks, to normalne jest, że ona ma różnego rodzaju wątpliwości, Ty pewnie na jej miejscu też byś miał. Wydaje mi się, że powinieneś, oprócz szczerych rozmów, jakoś inaczej zaspokoić jej potrzebę bliskości, ciepła itp. Dawaj jej dowody, że jest jedyna, że inne Cię nie interesują. Np. kup czasem kwiaty, albo coś innego, co Twoja żona lubi, przytulaj ją często, mów miłe rzeczy, że jest ładna, że Ci się podoba, po prostu okazuj jej uczucie. Mimo że nie przestanie posądzać Cię o zdrady itp. Takie są kobity, stale im trzeba powtarzać, że sie kocha, więc postaraj się tym nie zrażać. A co do seksu, to na pewno wróci Ci ochota, w końcu Wasza córka niedawno się urodziła. Podobno niektórzy faceci czasem patrzą na kobietę po porodzie jako na matkę i to im przesłania jej kobiecość. A w ogóle to czy od razu trzeba się kochać? Można robić różne inne rzeczy. Może jak zaczniecie robić różne rzeczy stopniowo, to pójdzie łatwiej? No chyba, że nic się nie zmieni, to moze warto pójść po poradę do specjalisty. Życzę powodzenia!
agnieszka74 2005-08-30 22:14:24 Email	Hej Tobi !! Na ogół to kobieta po porodzie nie ma ochoty na sex. Często czuje sie przemęczona i nieatrakcyjna. Nadmiar obowiązków ją przytłacza i nie moze się znalezc w "nowym świecie". A moze z Toba jest podobnie jestes przemeczony lub/i traktujesz swoją zonę tak jak to Julia napisała. Mysle ze z czasem wszystko wróci do normy...trzeba tylko spróbowac ten pierwszy raz.. Oderwijcie się na chwile (jak macie możliwość) od codziennych obowiązków. Pójdzcie gdzies ..może na kolacje i spróbujcie się wprawic w romantyczny nastrój. Mam nadzieję ze Wam się uda !!! Trzymam kciuki !! Pozdrówka - Agnieszka

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum