Happy mum - odzież ciążowa, odzież dla dzieci, moda ciążowa. Sklep, forum, porady ciążowe.

wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - kłamstwa w sieci

Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum

Napisano:	Treść:
trin 2005-06-23 Email	Witam wszystkich! Dziewczyny mam pytanie ; czy spotkałyście się kiedyś w sieci z nieprawdziwymi informacjami na temat ciąży wypowiadanymi przez ludzi, którzy podawali się za fachowców w dziedzinie ginekologii? proszę o pomoc.piszę artykuł na temat kłamstw w sieci by przestrzec zbyt łatwowierne młode matki.Dzięki z góry za pomoc.
Jagoda 2005-06-23 17:54:12 Email	Ha! Może nie powinnam się wypowiadać, bo ja też podaję się za fachowca? Może akurat nie konkretnie ginekologa, ale... ;) Jeśli chodzi o obecność lekarza na forum - osoby całkowicie z zewnątrz, nieznanej administratorowi, jest to rzadkość. Tu ujawniło się nas 3, podejrzewam, że dlatego, iż to forum jest wyjątkowe -ma klasę. Ludzie pytają w Internecie z kilku powodów , ale chyba najważniejszym jest brak zaufania do lekarzy w ogóle i do własnego lekarza w szczególności. Stąd nie od nich oczekują odpowiedzi, tylko od każdej innej osoby, która wie cokolwiek na dany temat. Nieważna jest jakość tych informacji. Dlatego ktoś, kto jest z "białego personelu" nie ma ochoty się do tego przyznać. Można zostać zaszczutym... I jeszcze jedno, większość doktorów, zwłaszcza mężczyzn (ale nie tylko), uważa za udzielanie się na jakimkolwiek forum za kompletną bzdurę i marnotrawstwo czasu. Myślę, że problemem stanowi brak krytycyzmu (wynikający z niewiedzy czy nieświadomości mamuś) wobez KAŻDEJ wypowiedzi (dla mnie koronnym przykładem jest wkurzające mnie forum kafeteria.pl), podszywanie się - to chyba sprawa marginalna. Sądzę, że bardziej istotne jest odgrywanie roli fachowca, bez podpisywania się: "jestem lekarzem", "jestem pielęgniarką", "jestem położną". Żeby się podpisać, trzeba mieć odwagę i wiedzieć, że to łatwo zweryfikować. W obydwu sytuacjach ktoś, kto rzeczywiście jest związany z medycyną, bardzo szybko wyczuje kłamstwo. Podobnie, szybko będzie wiedział, że rozmawia z kolegą po fachu... Uważam, że jeżeli ktoś chce anonimowo występować jako lekarz (nie ujawniając publicznie swoich danych osobowych), to administrator powinien jego wiarygodność zweryfikować. Istnieje Centralny Rejestr Lekarzy, w którym na podstawie numeru prawa wykonywania zawodu i na przykład PESELU można sprawdzić, czy takowy osobnik rzeczywiście istnieje. I kolejna rzecz - żeby być pewnym, że nie stanie się mnie/mojemu dziecku krzywda, lepiej wszystkie informacje uzyskane na forum sprawdzić u swojego lekarza. Manipulowanie informacją medyczną dotyczy najczęściej metod antykoncepcji. Wskaźnik Pearla jest podawany wg różnych źródeł, mniej lub bardziej nieprzychylnych bądź przychylnych danej metodzie. Ja bym ryzykowała stwierdzenie, że wskaźnik Pearla bardziej zależy od poglądów przytaczającego niż od czegokolwiek innego. Pozdrawiam.

Napisano:

Treść:

trin
2005-06-23
Email

Witam wszystkich! Dziewczyny mam pytanie ; czy spotkałyście się kiedyś w sieci z nieprawdziwymi informacjami na temat ciąży wypowiadanymi przez ludzi, którzy podawali się za fachowców w dziedzinie ginekologii? proszę o pomoc.piszę artykuł na temat kłamstw w sieci by przestrzec zbyt łatwowierne młode matki.Dzięki z góry za pomoc.

Jagoda
2005-06-23
17:54:12
Email

Ha!
Może nie powinnam się wypowiadać, bo ja też podaję się za fachowca? Może akurat nie konkretnie ginekologa, ale... ;)
Jeśli chodzi o obecność lekarza na forum - osoby całkowicie z zewnątrz, nieznanej administratorowi, jest to rzadkość. Tu ujawniło się nas 3, podejrzewam, że dlatego, iż to forum jest wyjątkowe -ma klasę.
Ludzie pytają w Internecie z kilku powodów , ale chyba najważniejszym jest brak zaufania do lekarzy w ogóle i do własnego lekarza w szczególności. Stąd nie od nich oczekują odpowiedzi, tylko od każdej innej osoby, która wie cokolwiek na dany temat. Nieważna jest jakość tych informacji. Dlatego ktoś, kto jest z "białego personelu" nie ma ochoty się do tego przyznać. Można zostać zaszczutym... I jeszcze jedno, większość doktorów, zwłaszcza mężczyzn (ale nie tylko), uważa za udzielanie się na jakimkolwiek forum za kompletną bzdurę i marnotrawstwo czasu.
Myślę, że problemem stanowi brak krytycyzmu (wynikający z niewiedzy czy nieświadomości mamuś) wobez KAŻDEJ wypowiedzi (dla mnie koronnym przykładem jest wkurzające mnie forum kafeteria.pl), podszywanie się - to chyba sprawa marginalna. Sądzę, że bardziej istotne jest odgrywanie roli fachowca, bez podpisywania się: "jestem lekarzem", "jestem pielęgniarką", "jestem położną". Żeby się podpisać, trzeba mieć odwagę i wiedzieć, że to łatwo zweryfikować.
W obydwu sytuacjach ktoś, kto rzeczywiście jest związany z medycyną, bardzo szybko wyczuje kłamstwo. Podobnie, szybko będzie wiedział, że rozmawia z kolegą po fachu...

Uważam, że jeżeli ktoś chce anonimowo występować jako lekarz (nie ujawniając publicznie swoich danych osobowych), to administrator powinien jego wiarygodność zweryfikować. Istnieje Centralny Rejestr Lekarzy, w którym na podstawie numeru prawa wykonywania zawodu i na przykład PESELU można sprawdzić, czy takowy osobnik rzeczywiście istnieje.
I kolejna rzecz - żeby być pewnym, że nie stanie się mnie/mojemu dziecku krzywda, lepiej wszystkie informacje uzyskane na forum sprawdzić u swojego lekarza.

Manipulowanie informacją medyczną dotyczy najczęściej metod antykoncepcji. Wskaźnik Pearla jest podawany wg różnych źródeł, mniej lub bardziej nieprzychylnych bądź przychylnych danej metodzie. Ja bym ryzykowała stwierdzenie, że wskaźnik Pearla bardziej zależy od poglądów przytaczającego niż od czegokolwiek innego.
Pozdrawiam.

Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony gwnej forum