szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - 12.01.12- mój termin :)


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Basia 26
2012-01-03
Email
cześć dziewczyny:) może niektóre jeszcze mnie pamiętają:) otóż wracam do tematu haha. 12 stycznia bedę miała cc i mam nadzieję ujrzeć zdrowego ślicznego chłopaka:) szczerze do samej cesarki mi niespieszno, ale też już źle z tak dużym dzieckiem w środku i chętnie się "rozpakuję" za te kilka dni:) jutro ostatni dzień w pracy, podczas tej ciąży byłam bardzo aktywna zawodowo i ogólnie (starsze dziecko, dom, ogród), przytyłam mniej i pewnie urodzę troszkę mniejszego smyka (Miłosz miał 3850) ale też odczułam tą aktywność moją- kręgosłup, żyły, jakieś takie zawirowania w głowie. oj nie było czasu w tej ciąży dosypiać do południa, strzelić sobie żółwi spacerek. wszystko w biegu:) i pewnie dziecko tez już nie będzie takie spokojne jak pierwsze wychuchane, wydmuchane:) ale niech będzie zdrowe:) pozdrawiam wszystkie mamusie, po porodzie postaram się tu zaglądać:)
Kamila
2012-01-05
09:54:22
Email
Hej Basiu! Pewnie, że pamiętam! :) Pięknie, zdecydowałaś się w końcu! Trzymam kciuki za poród i niech synuś będzie zdrowy i duuuży jak mój Kondek - 4860g hahaha
Basia.26
2012-01-06
11:59:52
Email
hej Kamila:) teraz nie wiem czy mi dobrze czy źle życzysz hahaha:) Kondziu to był kolos!!! Miłosz miał 3850 i raczej drugi nawet do tego nie dobije, dużo mniej przytyłam w tej ciąży, duuużo pracowałam i myślę że to może to mieć wpływ na wagę dziecka. P.S. to 26 już lekko nieaktualne, hahaha.... teraz to raczej Basia 31 :)
Kamila
2012-01-06
16:28:14
Email
Basiu, pewnie, że życzę Ci jak najlepiej! Duże dziecko to nic strasznego :) mój był jak 3 miesięczny bobas ;) oby było zdrowe, reszta ujdzie ;)
Goga66
2012-01-06
20:45:30
Email
Basiu, pamiętamy. Lekkiego porodu! I wracaj z jak najlepszymi wieściami i fotkami :)
bela
2012-01-19
17:28:15
Email
no gratuluje Basiu!! Kope lat minęło i wreszcie się w takije sytuacji odezwałaś. Miłosz na pewno bedzie pomocny pzry pilnowaniu młodszego brata. Powodzenia. Daj znać jak było;-)
Basia.26
2012-01-31
20:16:35
Email
hej, podsumowując urodziłam jednak 11.01.2012:)ordynator mnie zbałamucił, że skoro przyjechałam na czczo, i z samego rana... to wyniki badań będą za chwilę i nie ma na co czekać, po co sprawę odwlekać o cały dzień, skoro blok operacyjny zaraz się zwolni hahaha. I tak Mikołaj urodził się w urodziny swojego dziadka. Miał 3900 i 57 cm. wszystko poszło dobrze, cesarkę wspominam o niebo lepiej niż tą pierwszą, którą wykonali po 24h od pierwszych bóli. wtedy byłam umęczona i psychicznie kompletnie rozbita. teraz to zupełnie coś innego. wiadomo, bolało jak cholera i pierwsze dwie doby to nie jest bajka, ale to było zupełnie coś innego w porównaniu z pierwszym porodem. i oczywiście towarzystwo miałam wyborowe. leżała ze mną dziewczyna, która dwa dni wcześniej miała cc, tak się śmiałyśmy, że myślałam, że mi szwy puszczają:) ona uciekała z sali jak zaczynałam nawijać, bo my normalnie płakałyśmy ze śmiechu, a cięcie przy tym nieznośnie bolało:D podsumowując bardzo ładnie mnie zszyli, starą bliznę wycieli, nowa wygląda jakby po skórze przejechali cyrklem. brzuch pozostawia jeszcze troche do życzenia, no ale pracowałam na niego 9 miesięcy więc nie wariuję z "powrotem do formy". Pas pociążowy baaaardzo dużo pomógł, wszystko ładnie się powciągało:) i wróciło na miejsce. Mikołaj jest kochany, taki sam jak Miłoszek, je, śpi, śmieje się i niemiłosiernie wrzeszczy jak go wyciągam z kąpieli:D waży aktualnie 4300 i baaardzo ładnie się rozwija. Karmię piersią. Miłoszek jest szczęśliwym starszym bratem, na razie nie widzę zazdrości, chętnie się wita z braciszkiem rano i całuje na dobranoc. mówi, że cieszy się, że urodziłam kolejnego przystojnego mężczyznę hahaha. porównuje nas do serialu Rodzinka.pl. " Mamo tu będa same chłopaki i tylko ty jedna dziewczyna, ale nie martw się my wszyscy będziemy cię kochać i mówić ci jak pięknie wyglądasz" -TO SŁOWA MIŁKA :D od małego taki cwany. co do pracy, to miło było w ciągu tych trzech ostatnich lat wpaść w taki zwariowany wir, awansowałam i miałam kosmiczną ilość obowiązków. na początku czułam się jakbym była 24h w pracy. telefony, konieczność podejmowania decyzji o każdej porze. z czasem wszystko sobie zorganizowałam i wyglądało to już inaczej. a teraz znowu przysiadłam w ciepłym domku i tulę maleństwo. na wszystko w życiu jest czas. dla mnie nastał znowu czas macierzyństwa i czerpię pełnymi garściami. Miło znowu ucałować taki mały pulchny policzek. a każdy bąk i beknięcie sąt na wagę złota hahaha. pozdrawiam Was gorąco!!!
Basia.26
2012-01-31
20:32:26
Email
Belu- puszczasz Tomka od września do szkoły, czy jeszcze zatrzymujesz w przedszkolu? ja byłam pewna tego, żeby puścić, a teraz jestem zdania, że raczej nie puszczę z tego względu, że nikt z jego grupy nie idzie teraz. rodzice nie chcą puścić wcześniej dzieci, a ja z kolei nie chcę, żeby szedł bez kolegów. co Ty o tym sądzisz? jak u Was sprawa wyglada?
basienka25
2012-02-01
08:13:01
Email
Basiu, gratuluję:) Niech rośnie zdrowo drugi synek, na pociechę wszystkim:) Moje dziewczynki już odchowane i mąż zaczyna starą śpiewkę, haha, że synek by się przydał:) Ale ja póki co nie chcę o tym nawet myśleć:) Odpowiem na pytanie do Beli,. jeśli pozwolisz. Moja Ola zostaje w przedszkolu, mimo, że wszystkie (oprócz jednego) dzieci idą do szkoły, bo ona jest ze starszymi o rok od początku. Ale obawiam się o nią, jest jeszcze taka niedojrzała emocjonalnie. Czyta już i pisze, interesuje się sama tym, ale myślę, że na szkołę ma jeszcze czas.
Basia.26
2012-02-01
19:43:59
Email
hej Basieńka:) moło i Ciebie tu zobaczyć znowu. napisz ile ma druga córcia, bo już straciłam rachubę;) co do trzeciego dziecka, to w sumie zawsze myślałam o dwójce, ale nie zarzekam się, nawet w ciąży mówiłam, że czuję się tak dobrze, że mogłabym i trzeci raz zachodzić haha. jednak lekarze podczas cesarki mówili, że nie jest wykluczona trzecia ciąża, ale mówiąc szczerze, to chyba musiałabym ja przeleżeć, przynajmniej ostatni trymestr. rodzę niemałe dzieci, do tego mam dużą ilość wód. podobno macica rozeszła się na szyciu po pierwszym cc i cała ciąża trzymała się na pęcherzu płodowym. no ale.... czas pokaże;) Basieńko co do szkoły, tak- też słyszę opinie, że niedojrzałość emocjonalna jest głownym czynnikiem, który skłania rodziców do pozostawienia dzieci w przedszkolu. w zasadzie do czego się śpieszyć? czy ten rok w jedną czy drugą stronę coś zmieni? uważam, że nie. pozdrawiam:)
basienka25
2012-02-02
08:02:52
Email
Moja młodsza miała się pojawić właśnie w ten dzień 2. 02. A urodziła się 5-tego:) Za kilka dni będzie gasić 3 świeczki:) A wczoraj była pierwszy dzień w przedszkolu, ech kiedy to zleciało, już przedszkolak z niej:)
Goga66
2012-02-03
10:27:56
Email
Basiu - szczere gratulacje i dużo szczęścia z podwójnego macierzyństwa. Ale pogodę to sobie mały wybrał!!! Słonko przez okno chyba ogląda. Pewnie siedzicie razem w ciepełku domowym i nosa nie wystawiacie poza ;)
bela
2012-02-15
11:05:51
Email
hej. Mój Tomek jaest bardzo dojrzały i wiele potrafi: czyta, pisze, dodaje i odejmuje. Jest naprawdę mądry ale nie posyłam go do szkoły. Niech ma jeszcze dzieciństwo. Szkoła to szkoła.
pozdrawiam Was
Goga66
2012-03-16
15:17:12
Email
Basia - odezwij się. Pojawiasz się i znikasz... Mam nadzieję, że oznacza to nadmiar szczęścia a nie kłopotów. Pozdrawiam

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum