|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - Urodziny w malpim gaju Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Joanna26 2010-03-08 |
Jakie macie zdanie na ten temat? Ja mam wrazenie, ze gdzies sie gubi istota swietowania urodzin, napredce wchloniety tort staje sie tylko atrapa czegos wazniejszego... Dzieci owszem, dobrze sie bawia, ale kazde oddzielnie. Mam mieszane uczucia, a Wy? |
|
Ulka 2010-03-08 14:02:45 |
Jeśli chodzi o Dzieciaczki w wieku 3-5 lat, to im chyba bez różnicy gdzie spędzą urodzinki, dla nich i tak najważniejsze są prezenty i nawet jeśli zorganizuje im się super urodziny w domku i zaprosi samych przyjaciół to Dzieciaczki i tak nie bawią się razem tylko kazde jest zajęte czymś innym, albo akurat w tym samym momencie chca się bawić ta samą zabawką. Małpi gaj to dla rodziców mniej zachodu, typu przygotowania całego przyjęcia, jedyne czym musza się zając to dowiezieniem dzieci na miejsce. A starsze dzieci to chyba nawet wolą spędzić urodzinki np w Mc Donaldzie lub małpim gaju bo to teraz takie trendy. |
|
kyja 2010-03-09 08:57:02 |
rówieśnicy mojego Michała często mają organizowane urodziny właśnie w tzw małpich gajach.My wolimy zorganizować urodziny małemu albo w domu, albo w plenerze ( jak pozwoli na to pogoda)-raczej są skromne i kameralne (urodziny Michała przypadają w okresie wakacji). Z jednej strony rozumiem rodziców organizujących imprezę dla dziecka w takim miejscu-nie zawsze rodzice mają w domu warunki (metraż) na urządzenie przyjęcia dla kilkunastu rozbrykanych osóbek:)Moja znajoma ma 2 córeczki w różnym wieku, ale urodziny obchodzą w odstępie kilku dni, więc łatwiej i taniej jest jej zorganizować 1 imprezę w małpim gaju. Słyszałam też o imprezie urodzinowej 1 dziecka w wynajętej sali dla całej grupy przedszkolnej-jak dla mnie to jednak za duży rozmiar:) |
|
Kamila 2010-05-06 17:06:16 |
U nas też robi się w ten sposób urodziny. Kinia parę razy była na takich urodzinach i wracała cała szczęśliwa :) tam jeszcze dodatkowa atrakcja jest taka, że panie malują buzie dzieciaków na podobieństwo zwierzątek, jest osobna sala dla rodziców gdzie są stoły i krzesła, powiem Wam, że jest bardzo przyjemnie. Dzieciaki świetnie się bawią i u nas przynajmniej nie omijają tortu czy innych słodkości, bo jak tak się przyglądam to moment i zaraz nic na stołach nie ma :) piszę swoje spostrzeżenia oczywiście. Kinia do tej pory miała urodziny w domu, jak pogoda dopisała to robiliśmy na dworze, ostatnie były w domu, było 12 dzieci i 10 dorosłych i powiem DZIĘKUJĘ BARDZO hahaha jak zobaczyłam ten bałagan pokoju :) wiem wiem urodziny :) ale miałam więcej biegania i pilnowania dzieci, bo latały wszędzie, po kuchni i w ogóle.... umęczyłam się. W tym roku chyba zrobimy właśnie w małpim gaju i będzie spokój. |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |