szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - witam


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
samalandra
2008-02-02
Email
Cześć kochane ale ja dawno tu nie pisałam, ale czasem zaglądam.Jestem ciekawa co u Was słychać.Bo u mnie sie duużo pozmieniało. Mam nadzieje że na lepsze:)
Goga66
2008-02-02
19:52:04
Email
to napisz koniecznie :) Miałaś pracę i pewnie nadal pracujesz. Co z tatusiem małej? Mieszkasz sama czy z rodzicami? :)
A w ogóle to witaj po długiej przerwie :)
emi
2008-04-01
12:42:55
Email
Witamy ponownie:) Napisz co u Ciebie i Twojej córeczki?? No i jak Twoje serducho? Mam nadzieje ze wszystko sie juz poukładało i jest dobrze:)))
samalandra
2008-04-18
11:18:10
Email
No więc kobitki nadal pracuję w salonie optycznym, (ale ten czas leci) Martynka w marcu miała trzecie urodzinki. Wyglada jak słodka laleczka ale charakter typowo tatusiowy :( Rozgadana, uparta, (czasem jak wyleci z hasłem :( co się tak na mnie mama gapisz?) chociaż nawet na nią nie patrze to mnie zatyka i nie wiem co powiedzieć:). Na dzień dzisiejszy mieszkamy u mnie w domu z tym że jesteśmy w trakcie remontu całego pierwszego piętra pod osobne mieszkanie.(wcześniej wynajmowaliśmy mieszkanie) Oczywiście zeszłam się z moim serduchem chociaż już nie miałam żadnej nadziejii. Najpierw czułam się nie pewnie ale z czasem czuję ze nasz związek się bardziej umocnił. To tak jak w tym przysłowiu nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Nieraz jeszcze mamy starcia ale czuję że nie takie jak kiedyś poprostu oboje wiemy czym się to kończy i jakie sa skutki jak człowiek za dużo powie albo jest uparty i stawia bez względu na wszystko na swoim. Wszystko sie okaże w czasie przyszłym. Cieszę się że czekałam że nie podejmowałam żadnych poważnych decyzji.. Gdybym podjeła wtedy próbę separacji czy posądzenia o pieniążki dla małej to tylko by nas to oddaliło od siebie. I kto wie jakby się to skończyło. Oh chyba sie rozpędziłam :) Narazie zmykam bo mam jeszcze troche pracy.. Pozdrawiam
Julia
2008-04-18
13:01:41
Email
Hej! Gratuluję Ci bardzo wielkiego sukcesu, naprawdę podziwiam :o) Szczerze mówiąc jak sobie przypomnę Twoją historię, to byłam wtedy prawie pewna że w końcu zostaniesz sama, a tu taka niespodzianka :o) Super, że jesteś szczęśliwa i nie żałujesz swojej decyzji. A najbardziej cieszy to, że Twoja córeczka ma tatę przy sobie, a nie tylko dochodzącego, chociaż wiem, że czasem są sytuacje, kiedy lepszy dochodzący. Ale bardzo się cieszę, że Wam się udało! Obyście teraz już nie zbaczali z dobrej drogi, trzymam kciuki! :o) A Martynka już 3 lata ma? Boże, jak ten czas leci!

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum