szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - POTRZEBUJĘ POMOCY-PILNE


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
MARTINI1
2007-07-05
Email
Witam wszystkich. Niestety najprawdopodobniej zostanę samotną mamusią.Tatuś stwierdził,że nie jest gotowy na bycie ojcem,więc odszedł do swojego życia i kariery.Obecnie nie mogę w żadnej sytuacji liczyć na Niego.Przykre ,ale prawdziwe-tym bardziej,że moja sytuacja naprawdę zrobiła się wręcz tragiczna. Przez ostatnie dwa lata poświęcałam się pracy z dziećmi,ale obcych.W międzyczasie szukałam normalnej pracy w swoim zawodzie,ale mimo wysyłania 40 CV tygodniowo do różnych firm ,które się ogłaszały i odbytych kilku rozmów kwalifikacyjnych w ciągu ostatnich 6 miesięcy ,nic wielkiego z tego nie wynikło ,a jeszcze zostałam oszukana.Niedawno zgłosiła sie do mnie firma szukajaca asystentki,na długo i konkretnej.Ucieszyłam się,bo pracy i ubezpieczenia naprawdę potraebowałam ze względu na swoją 4- miesięczną ciążę juz wtedy i kończącą mi się pracę z dziećmi w lipcu.Z oferty skorzystałam,nabiegałam się jak głupia do tej firmy na rozmowy i ostatecznie zrezygnowałam z obecnej pracy,by podpisać umowę z tą firmą.Zaproponowali mi na początek do końca miesiąca umowę-zlecenie,bo zaczynałam w połowie czerwca.Zgodziłam się,bo ustalono już ze mną warunki nastepnej umowy-na czas określony,a nawet mi ja pokazano.Ostatecznie wyszło tak ,że po dwóch tygodniach pracy podziękowano mi za współpracę, nawet nie rozliczając się ze mną uczciwie z umowy zlecenia-po prostu obcieli mi 40 % kwoty jaka miałam wpisaną w umowie argumentując to oczywiście wyssanymi z palca rzeczami.Przez całe dwa tygodnie mojej pracy u nich byli mili i pomagali we wszystkim,bo dopiero poznawałam firmę.Wykonywałam swoją pracę uczciwie i sumiennie,a tu taka niespodzianka.O ciąży oczywiście nikt tam nie wiedział,bo nawet nie było widać jej po mnie.Problem w tym,że do poprzedniej pracy nie miałam już możliwości powrotu,a tutaj w Warszawie wynajmuję z koleżanką mieszkanie i muszę je opłacać,tak samo jak mieszkanie ,które mam nad morzem ,bo z tamtych okolic pochodzę.Tutaj w Warszawie mam zapewnione mieszkanie do końca sierpnia. Tak więc zostałam na lodzie i bez środków do życia.Nawet nie mam prawa do zasiłku dla bezrobotnych,mogę sie jedynie zarejestrować,by mieć ubezpieczenie.Na znajomych średnio mogę liczyć,bo tez mają swoje sprawy i wydatki,a i tak mi już sporo pomagali załatwiając chociaż bony na żywność,żebym miała możliwość odżywiać się jak trzeba skoro jestem w ciąży.Na więcej z ich strony nie mogę liczyć,a nawet nie mam juz sumienia prosić ich o pomoc. Piszę tutaj ,bo mam zasadniczy problem obecnie. Chciałabym wrócić do swojego rodzinnego miasta,bo tutaj sama już nie dam rady sobie ze wszystkim i bez pracy( oczywiście szukam jej nadal). W związku z tym poszukuję kogoś z dobrys sercem kto posiada sam lub kogoś z samochodem typu bus dostawczy,aby pomógł mi w przeprowdzce do Koszalina.Przez osiem lat trochę sie tego nazbierało,więc mam teraz problem. Mam kogoś chętnego ,ale za 600 zł.,których obecnie nie mam. Jeśli zdobędę to ok-problem z głowy,ale jeśli nie-to będę mogła na raty komuś zapłacić albo zaoferować za pomoc pobyt nad morzem ( Koszalin-20 min. do morza samochodem ),możliwe,że w tym jeszcze lub już w przyszłym roku.Mam tam swoje mieszkanie do dyspozycji,ale muszę jeszcze zamontować urządzenie grzewcze do ciepłej wody. Jeśli ktoś z Was może mi pomóc lub polecić jakąś instytucję,gdzie mogę taką pomoc dostać albo znacie kogoś ,kto może mi pomóc-będę wdzięczna za informacje i kontakt.Mój telefon:0 605 299 505. e-mail :km33@interia.pl -Katarzyna
agnieszka74
2007-07-05
20:20:40
Email
Żałuję ze nie moge Ci pomóc. Ciezko jest dzisiaj zyc..
Nie znam sie na prawie, ale moze niedoszlego "tatusia -szubrawca" podaj o alimenty, a firme która Cie oszukała zgłos do Inspekcji Pracy.
agnieszka74
2007-07-05
21:47:13
Email
To pare linkow które moze Ci sie przydadzą:
Link 1

Link 2

Link 3

Link 4

Link 5

Link 6

Link 7

http://przeprowadzki.salonfirmowy.pl/przeprowadzki-tanio.php">Link 8

Link 9

Link 10

Link 11
agnieszka74
2007-07-05
21:47:57
Email
Link 8
sylwetka
2007-07-05
22:28:36
Email
Tak mi przykro,wiem,że Cię tym nie pocieszę, ale jeśli chodzi o pracę to ostatnio przeżyłambardzo podobną sytuację. Propozycja pracy, uzgodnienie warunków itp, wszyscy mili, wydawali się spoko ludźmi. Złożyłam wymówienie z prcy, gdzie miałam umowę na czas nieokreślony i co?? Kiedy już zgłosiłam się do nowej pracy, oni oświadczyli,że przyjęli kogoś innego!Nawet mnie o tym nie informując!!! Na szczęście mogłam wrócić do poprzedniej pracy. trzeba twardo negocjować i podpisywać umowę od razu. Tyle mnie życie nauczyło.Wiem jakie to trudne, kiedy ziemia ucieka spod stóp, ale zobacz co może Cię spotkać. Niestety nie mogę Ci pomóc, al ściskam sedrcznie. Powodzenia, Brzuchatko i mniej stresu!
agafa
2007-07-06
09:58:14
Email
strasznie mi przykro!!!nie ma słów na komentowanie takiej sytuacji, więc pisze tylko byś wiedziała, że popytam znajomych i MOCNO będę namawiała by Ci pomogli! choć mieszkamy w Wawie osobiście nie mamy możliwości pomóc, bo nasz samochodzik 24-letni jest malutki:(:(:( zaczynam poszukiwania, jak tylko coś się uda zadzwonię! A może potrzebujesz pomocy przy pakowaniu? ( W weekend,bo na tygodniu jestem ze swoją Guśką sama )daj znać. mój telefon 790 407 540-Aga. Mocno trzymam kciuki za CIebie i fasolkę!!!wiem ze w tym momencie nie jest to pocieszające, ale pamiętaj, że ZAWSZE PO DESZCZU WYCHODZI SłOńCE!!!POZDR.
Filipinka
2007-07-06
14:05:52
Email
Bardzo mi przykro,że cos takiego napisze,ale kobietki uważajcie,bo to może byc kolejna próba oszustwa,wykrzystania Waszych dobrych serc, manipulacja ciążą na forum młodych matek ,ciężarnych kobiet daje bardzo dobre efekty,wiec uwazajcie.
mayasun
2007-07-06
18:49:54
Email
Filipinko, gdyby kobieta chciała KASę czy tzw. ubranka i inne rzeczy, to bym mogła podejrzewać o oszustwa. Ale ona chce się przeprowadzić. Czy jest w ciąży - łatwo sprawdzić, na pewno ma kartę ciąży itd... Osobiscie niestety nie moga pomóc.
agafa
2007-07-08
12:10:15
Email
hm... przyznam ,zę też o tym pomyślałam, a raczej moja mama zasugerowała, wiadomo trzeba buyć ostrożnym ( i jabbęde:) ale z drugiej strony nie można z góry wszystkich tego typu "próśb" uważać za fałszywe, bo można przeoczyć kogoś kto na prawdę potrzebuję pomocy....niestety świat uczy nas nieufności, bo tyle teraz oszustów, szkoda:( a swoją drogą, napisz, jak się sprawy mają !!!!

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum