szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - Nastepna ciaza po cc


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Atka
2006-11-23
Email
Dziewczyny ja juz calkowicie sie zamotałam...kazdy mowi inaczej. Kiedy mozna zajsc w kolejna ciąże po cesarskim cięciu?
Isia
2006-11-24
10:30:40
Email
Ja słyszałam opinię, że kobieta po cc powinna odczekać dwa lata, aby zagoiły się wszystkie szwy.. Ja sama miałam cc w sierpniu 2005 i na razie nie myślę o rodzeństwie dla Wiki. Tylko że u mnie górę bierze psychika... Pozdrawiam!
mati81
2006-11-24
12:52:00
Email
Isia ma rację że blizna po cc jest odpowiednio zagojona po około 2 latach, ale jeśli chciałabyś zajść w ciążę wcześniej wystarczy udac się do ginekologa, który podczas badania usg sprawdzi czy blizna po cięciu jest ok i czy już możesz starać się o dziecko, wiadomo każdy organizm jest inny u jednych rany goją się szybko u innych nie. Pozdrowionka, a tak na marginesie to ja tez jestem po cc i chciałabym zacząć się starać o drugiego bobasa ale to dopiero w połowie przyszłego roku;)
Atka
2006-11-24
17:43:12
Email
Wlasnie weszlam do tematu - ktorego notebene nie umiem drugi raz znalezc ;)- i tam dziewczyna pisala ze gin jej powiedziala ze organizm pocc zbiera sie po pol roku i ponoc nie ma tragedii jesli zajdzie sie wtedy w ciaze.
Atka
2006-11-24
17:45:27
Email
Mam szczera nadzieje ze to prawda.
weridiana
2006-11-24
20:01:51
Email
Moja gin mówi że po pół roku można ale jak się da to lepiej rok
Atka
2006-11-26
14:55:26
Email
Dziekuje za odpowiedzi, czyli jednak wiekszosc wyszla mi tak ze faktycznie pol roku to jeszcze nie tragedia wlasnie o uzyskanie odpowiedzi dotyczacej minimalnej (i rownoczesnie maksymalnej)odleglosci czasu od cc do nastepnej ciazy mi chodzilo.
Basia.26
2006-11-27
07:27:41
Email
mnie lekarka zaraz po porodzie powiedziała, że następny, uwaga, PORóD za dwa lata. czyli zajście w ciąże ok rok i 3 miesiące po porodzie. rodziła ze mną dziewczyna, która zaszła rok po pierwszej cesarce, wszystko z nią było oki:) ma dwie fajne córcie:) myślę, że wszystko zalezy od twojego fizycznego samopoczucia.ja i w ciąży i po ciąży czulam sie świetnie. nie mialam problemów do powrotu do kondycji, blizna pięknie się zagoiła bez żadnych perturbacji, więc uważam, ze nic by mi sie nie stało, gdybym teraz, czyli 10 miesięcy po, znów zaszła w ciąże. ale.... wczoraj kladąc sie spac, zrobiłam taki odruch jak wtedy, kiedy miałam brzusio, czyli specjalne układanie sie, bo inaczej wtedy mi było niewygodnie i wiesz co, jak ja sie ucieszyłam, że kurcze przeciez mogę sie ułożyc tak, jak tylko mam ochote, co ja wyprawiam, hahaha;) i tak mnie wczoraj na przemyślenia zebrało. tak sobie myśle, hm... drugie dziecko... to tylko 9 miesięcy ciąży, ale zaraz sobie przypomnialam, że 9 miesięcy, niewiele dłużej żyje mój Miłoszek, a to z tej perspektywy tak dużo;) tyle sie już wydarzyło, więc to wcale nie tak krótko;) z drugiej strony pierwszych pięciu miesięcy to mogłabym niebra pod uwagę, bo przez ten czas praktycznie nie czułam sie w ciązy,no ale tak gadac to bym mogła w kółko..... jedno i to samo.... koniec wywodu;P
Atka
2006-11-27
16:11:53
Email
Widze Basia ze nie gdybys teraz miala decydowac to byloby ci trudno podjac decyzje ... ;) mnie nie. Czuje sie dobrze po cc, blizna tak jak i u ciebie ok, nic mnie nie boli. No i ostateczny argument ja chce do pracy za najpozniej za 3 lata. Tak wiec odesle wtedy moje dwu i trzy letnie dzieciaki do przedszkola i pojde zarabiac co tu duzo gadac na moja emeryture ;)))!!! Upewniam sie tylko wszedzie gdzie sie da ze, ani dziecku, ani mnie nic nie bedzie jak zajde 10 mies po cc w ciaze.
Basia.26
2006-11-28
15:13:01
Email
oj Atka, to nie takie proste. ja juz nawet chocby teraz, moge w ciążę zachodzi. mam warunki finansowe, dom sie buduje, za rok się przeprowadzę. no moze to moje 4 piętro tylko byloby przeszkodą, wiadomo. w sumie to jest to podstawowa przeszkoda. kurcze w ciązy i targac wózek z dzieckiem, jakimis zakupami. oj, raczej to odpada. no chyba, ze nie wyszłabym z Miłoszem na spacer;) ja mam plany takie. od stycznia chce iśc do pracy (kto wie, może od lutego, od marca). popracuję rok, zajde w ciąże, urodzę i po odrośnięciu brzdąca wracam do pracy, ale juz w rodzinnym biznesie. po prostu musze iśc gdzies indziej popracowa, zeby zobaczy co i jak wyglada, a nie odrazu kierowniczkę strugac;) a moja mama to się tak trzęsie, bo już by chciała, zebym znów w ciąży była;) a druga sprawa jest taka, że w czerwcu ide na ślub szwagierki i będe świadkową. no i chce wtedy założyc fajna kreację. e tam, takie w koło macieju. powiem tyle, że biorac pod uwagę wszystkie za i przeciew, drugie dziecko zrobie sobie za rok, półtora, a tobie zazdroszczę, że nie masz nic naprzeciw i już teraz strzelisz sobie drugie:) bo nie ma nic lepszego niż wychowanie dwojga dzieci na raz. to mloodsze rozwija się w expresowym tempie, bo bardzo chce nasladowac to starsze:) życzę powodzenia:)
Atka
2006-11-28
16:09:59
Email
Dzieki Basia;) wiesz ... ten twoj 1 rok czy 1,5 roku to naprawde szybko i wcale nie tak pozno jak sugerujesz. Poza tym kto mi obiecal ze zaraz tak z miejsca mi to wyjdzie ;P Moze akurat tez z ta "robota" tak bedzie ze sie opozni, wiesz jak jest - kiedy bardzo sie chce to akurat nie wychodzi, jak na za zlosc ...na razie tfu, tfu - wypluc i odpukac ;)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum