szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - porady


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Migotka
2006-11-02
Email
Witajcie dzieczyny;)Zakładam nowy wątek,bo nie wiem gdzie "ulokować" moje pytanie...Kupiłam sobie miesiąc temu zimowe kozaczki i z racji tego,że dziś w nocy jakimś cudem zrobiło się biało na dworzu postanowiłam je ubrać. Okazało się,że nie da się w nich chodzić...cały czas ślizgałam się jak na lodowisku.Kurcze szkoda mi tych butów,są bardzo ładne...no i trochę kosztowały;\Czy któraś z Was zna może sposób na zmatowienie...(???) podeszwy? ;)
Magdalenka
2006-11-02
23:06:41
Email
migotka, ja kiedys nosilam buty do szewca aby nakleil na podeszwe gume z bieznikiem. co prawda to byly pantofle na skorzanej podeszwie, ale na kozaczki mz moze grubszy bieznik. sprobuj, spytaj szewca.
Basia.26
2006-11-03
08:20:53
Email
dokładnie to samo radze. idz do szewca, niech podzeluje ci kozaczki gumą z bieznikiem:) ja też mam pantofelki ze skórzaną podeszwą, muszę je dac do szewca ale kurcze boję się, zeby mi ich nie zniszczył... magdalenka nie porysował ci tych bytów, nie uszkodził?? już kiedyś podzelowałam jedne pantofle, ale to już były takie rozczlapane szpilki, podeszwa była mocno starta... ale o te nowe to sie obawiam...
Basia.26
2006-11-03
08:23:58
Email
a swoja drogą to mnie to wkurza, że samemu trzeba sobie buty podzelować. mój brat kupił sobie piekne buty Gino rossi, podeszwa też skórzana, ale juz pięknie zelówki zrobione. a ja zapłaciłam równie drogo i musze jeszcze sama martwic sie o tą podeszwę, o to, żeby szewc mi ich niezniszczył.... buuuu
Magdalenka
2006-11-03
15:01:59
Email
basia, to byly nowe buty.nic nie uszkodzil.
ciekawa
2006-11-11
13:23:48
Email
to ja tez mam pytanie. Mam w domu okap kuchenny amika taki strebrny z blachy. Jakiś czas temu maż go mył ajaksem w spraju i od tamtej pory jest cały w plamy i smugi-okropieństwo. Zabrałam sie dzisiaj za niego. najpierw zmyłam tłuszcz specjalnymi szmatkami do kuchni, okapów i zlewów a potem gorącą wodą do czyta i co... i nic smugi są jak były. Wytarłam go zanim wysechł na sucho a smugi nie znikneły:( Wyglada potwornie co z tym zrobić czym to zmywac?????
21Aneta
2006-11-11
13:48:07
Email
ciekawa... obawiam się, że nic nie da się z tym zrobić. Ja kiedyś tak zmyłam zlewozmywak, też był z takiej błyszczącej blachy. I co... też mam smugi i plamy. Wydaje mi się, że w tych środkach jest trochę wybielacza albo środka żrącego i dlatego niszczy blaszane przedmioty. Do wymiany ;((
Dorota
2006-11-11
18:21:58
Email
Dziewczyny spróbujcie takich środków extra do czyszczenia rzeczy z inoxa (edelstahli), czy też popularnie zwanego kwasiaka. To przeważnie jakieś mleczka są. Przeszłam praktykę zagraniczną w sprzątaniu i miałam pełną gamę środków. Ważne, jak macie matowego inoxa, zeby nie trzeć tym na około. No i nie tą ostrą stroną gąbki do zmywania naczyń.
ciekawa
2006-11-11
19:05:58
Email
No właśnie mój maż cos o tym wspominał musimy spróbowac bo kurcze nie moge patrzeć na ten okap. ponoć są do dostania w sklepach z tym sprzętem. One jakby lekko zdejmowały kolor z tych blach.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum