wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - Jak pokonać komary,nie szkodząc dziecku??? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
Migotka 2006-05-21 |
Witajcie kochane mamuśki:) To ja Wasza "migocząca gwiazdeczka" :)))Dawno się nie odzywałam,ponieważ nie bardzo miałam możliwość.Obijałąm się pomiędzy Polską a Włochami.Aż chwilowo osiadłam z Alkiem we Włoszech u męża.Początkowo nie mogłam się przystosować do tutejszego klimatu,zwyczajów i ogólnie całego życia w tym ciepłym kraju,ale teraz jest coraz lepiej.Mały jest szczęśliwy,bo spędza czas z tatusiem,nie jest to w prawdzie tyle czasu ile by pewnie chciał,ale lepsze to niż zerowy kontakt z ojcem.Dni są przeważnie upałne,choć jak juz pada to ostro i wtedy niestey wylęgają się te krwiożercze bestie...Nie wiem jak się z nimi uporać.Babka w aptece poleciła mi jakieś dziwne świece..ale są to chyba świece dymne,które razem z komarami odstraszą resztę towarzstwa.Nie ma nawet mowy,by dziecko spało w tak zadymionym pomieszczeniu.Liczę,że jesteście bardziej doswiadczone w walce z brzyczącymi moskitami i znacie srodki skuteczne i godne polecenia.Bardzo proszę o odzew.Pozdrawiam.Migotka. |
MoNiSiA 2006-05-21 22:03:30 |
Zabierz nas do siebie! :-D U nas taka pogoda, że aż się wstawać nie chce. Poprostu okropnie :-( Migotko, a może troszkę słonka nam przywieziesz na pamiątkę. ;-) A mówiąc poważnie, to niestety taka doświadczona w tych sprawach nie jestem i już wcześniej chciałam zadać to pytanie, ale jakoś tak nie było okazji. Dlatego i ja podpisuję się pod pytaniem, bo nas ostatnio też te wampiry ostro pogryzły. Przepraszam jeśli piszę z literówkami. Podrawiam cieplusio :* |
pinkie 2006-05-21 22:40:02 |
U nas nie ma tego problemu, bo... mamy dwa koty w mieszkaniu ;) Więc ani komar, ani mucha, ani nawet motylek się nie uchowa, wszystko łapią i mordują. Poszukaj w sklepach takiego środka, co się włącza do kontaktu i odstrasza owady. W Polsce jest chyba taki Raid. |
Goga66 2006-05-22 09:58:23 |
pinkie - podobno przy małych dzieciach nie wolno używać tych elektrycznych urządzeń odstraszających. Nie wiem, czy one jakieś ultradzwięki wysyłają, czy chemię ale podobno nie jest to nieszkodliwe całkiem dla ludzi. |
Goga66 2006-05-22 11:12:22 |
hmmm - jakaś pediatra w necie twierdzi,że te środki nie są szkodliwe - ja już nie pamiętam od kogo, słyszałam, że są więc już nie wiem, co radzić |
pinkie 2006-05-22 18:47:40 |
Acha... nie słyszałam o żadnych zaleceniach, czy przeciwskazaniach lekarzy. Nie miałam pojęcia, ze to może być szkodliwe. Cofam to co napisałam o Raidzie. To może kotka Wam ktoś pożyczy ;)
|
Goga66 2006-05-22 19:08:00 |
pinkie - ja nie wiem - pediatra w necie - twierdzi, że można używać, ktoś mi mówił, że nie. Więc sama nie wiem |
MoNiSiA 2006-05-22 20:04:04 |
Ogólnie nie lubię kotów. Kiedyś uwielbiałam i zraziłam się, bo wszystkie mi pouciekały ;-) Ja zwierzyniec w domu miałam. Wszystko co się ruszało musiało mieszkać ze mną. Ślimaki, jaszczurki, żaby i wszystkie inne domowe, poza szczurami, wężami i myszami... No, ale wracając do kotów. Miałam -na ponad 10 kotów- tylko jednego wiernego, kochanego. Za nim tęsknię. Nie dość, że był śliczny z umaszczenia, to nigdy nie podrapał, nie ugryzł. No, ale wykasrtował go weterynarz i nie umiał bronić swojego terytorium. Poszedł w siną dal. Szkoda. ;-( A Ty Pinkie masz zwykłe dachowce? Opowiedz coś o nich. :-) Buźki :* |
pinkie 2006-05-22 20:18:25 |
O rany, Monisiu, o kotach to ja mogę godzinami... ;) ale może nie w tym wątku, może założymy nowy, co? |
dorotka 2006-05-25 14:28:39 |
koty jedzące komary.To chyba tylko u was takie anomalie się trafiają.uffffff. |
mapet 2006-05-25 14:35:55 |
trudno trafić na większą anomalię niż ty |
dorotka 2006-05-25 14:38:57 |
dobre to było,nawet mnie to rozbawiło goga. |
Goga66 2006-05-25 17:07:48 |
A czego Ty chcesz ode mnie? Weź idź sie dziecko lecz na głowę i daj mi wreszcie święty spokój i zajmij się swoim dzieckiem, bo niedobrze już sie robi od tego Twojego ohydnego i płaskiego wszędobylstwa. Nie będę Cię bardziej obrażać ale rzygać się chce jak się widzi Twoje "mądre" dopiski |
Goga66 2006-05-25 17:20:54 |
napiszę Ci jeszcze coś. Wcześniej nie widziałam Twojego wpisu przy zdjęciach Amelki. Duchowość masz na poziomie ameby a wrażliwość pantofelka. Jesteś niedorozwinięta emocjonalnie. Dziewczyna ma chore dziecko i mnóstwo zmartwień. I naprawdę śliczną tę córeczkę a Ty jej dowalasz obrzydliwa kanalio! |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |