|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - uczucia ubrane w słowa Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
sama 2006-03-23 |
Wokół wszystko pięknieje zielenią..........Pierwszy przebiśnieg słońcu się kłania...........Spiew ptaków ciszę zasłania...........A strumień wymywa wymywa resztki jesiennych liści. i ten głos: GDZIE JESTEŚ???!!! Gdzieś daleko stoi tak patrząc ślepo........Czekając na kogoś kto ukoi jej ból.........Lecz igły jej powoli opadają w dół.............Złociste,okrywają jej jedyny owoc. i ten głos: CO SIĘ STAŁO???!!! Tak właśnie wspominam jej dawny wiosenny zapach..........Jej zieleń płonącą przez jesienne słoty kwitnącą..........I jej siłę umocnioną przez Stwórce. i ten głos: DLACZEGO???!!! A teraz zamiera boleśnie..........Słuchając wiosennego marszu..........On kaleczy ją skutecznie odcinając najgłębsze korzenie...........Czekając z uśmiechem na jej ostatni płacz. i ten głos: JAK DŁUGO???!!!***************************************** Wiersz dedykuję pięknej miłości która umocniona łaską Boga doczekała się cudu poczęcia i narodzin. Przetrwała raczej tylko w moim sercu głęboko ukorzeniona młodzieńczą naiwnością i nadzieją. Każdy dzień przynosi teraz nie szczęście lecz smutek. Co bedzie dalej to już chyba tylko czas pokaże....... |
|
animowa2 2006-03-23 21:47:01 |
śliczny wiersz ale przykry koniec?widze że naprawde cierpisz ?przykro mi |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |