szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - teścoiwa z wypalonym rozumem


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Migotka
2006-03-17
Email
To co wczoraj usłyszałam,wbiło mi totalnie w ziemię!Koleżanka kolezanki ma synka,w podobnym wieku do mojego Aleksa-7 miesiecy.Jej teściowa bardzo lubi zabierać maluszka na spacery,a ona sama nigdy nie widziała w tym nic złego,wbrew przeciwnie,miała wtedy czas by pozałatwiac swoje domowe sprawy.Ale ostatnio,w poniedziałek słońce świeciło wyjatkowo silnie a ta głupia baba odsłoniła budę od wózka,takze to silne,marcowe słońce padało prosto na buziule dziciaczka.I po powrocie do domu mały maiał juz mnóstwo plam od słońca,tak rozległych i duzych,że dziewcyna przeraziła się i zabrała dziecko na podotowie.Tam powiedieli jej,ze duzo nie brakowało dotego by nastąiło popazżenie słoneczne i zmiany na skórze były nieodwracale.To słonce to chba wypaliło umysł tej tesciowej,że taka głupotę zrobiła.A na dodatek to ona nie poczuwa sie ani troche do winy!!!
Julia
2006-03-17
09:49:47
Email
Ej, czy ta Twoja koleżanka czasem trochę nie podkoloryzowała? Z całym szacunkiem, ale jak to liche słoneczko marcowe, którego nawet u mnie nie widać, bo cały czas zachmurzone, mogło poparzyć skórę dziecka? Nie rozumiem. Co innego w lecie, przy 30 st upale, ale w marcu i przy takiej pogodzie? No chyba, że Twoja koleżanka mieszka w jakimś gorącym kraju.
setka
2006-03-17
09:58:41
Email
jULIA to mozliwe MARCOWE SLONCE JEST O WIELE GORSZE NIZ PRZ 30 STOPNIACH
Migotka
2006-03-17
10:04:41
Email
Julka,nie sądze by cokolwiek zostało tu ubarwione,bo tak jak napisała Setka, słonce w marcu ma największa siłe i moc,bo wychodzi po zimie i okropnie pali.Jak będzie u Ciebie słoneczny dzien to stań twarza prost do słońca,sama się przekonasz,ze długo nie wytrzymasz:)
Michalina
2006-03-17
11:04:28
Email
Migotka- to przykre co piszesz, ale nie sądzę, żeby teściowa zrobiła to specjalnie. Moze faktycznie nie wiedziała o marcowym słońcu (ja też dopiero teraz zostałam uświadomiona). Nigdy nie wystawiałam i nie wystawiam buźki dziecka na słońce bo sama nie cierpię się opalać , słońce mnie razi więc wychodzę z założenia, że moje dziecko też tego nie lubi. Wyobraźni też trochę mam. Mimo wszystko myślę, że teściowa chciała dobrze.
pinkie
2006-03-17
11:52:07
Email
Wiesz, ja też nie byłam tego świadoma, dobrze,ze o tym napisałaś. Moje sie urodzi w czercu i nie widziałabym nic w tym strasznego, zeby wystawiać go na słońce. Muszę też uczulić na to męża. A co do teściowej - na pewno nie chciała zrobić krzywdy dziecku, to wyszło niechcący.
Migotka
2006-03-17
11:52:31
Email
Nie no na pewno nie chciała żle.Ale przeciez powszechnie wiadomo,że bużke dziecka nalezy chronić przed słońcem.Nawet latem nalezy przestrzegać by dziecko przebywało w cieniu,a jeśli to nie możliwe to musi mieć czapeczke z daszkiem,który będzie ochraniać twarz.
Migotka
2006-03-17
11:56:31
Email
Kobieta ogólnie jest niepoważna.Pali papierosy w obecności dziecka.Jak zwóci sie jej na to uwage obraza się i stanowczo stwierdza,że dym nie dociera do małego.Ja to nie rozumiem,dlaczgo ta dzieczyna na to pozwala.
setka
2006-03-17
13:12:42
Email
A KTO TO TAK ZAZARCIE BRONI TESCIOWYCH HEHEHEHEHE podziwiam :))
Michalina
2006-03-17
14:50:28
Email
setka- też nią kiedyś będziesz ;-)
setka
2006-03-17
19:33:55
Email
I to mnie bardzo smuci hehehe dodatkowo mam synka :( Wiec sztrzeszcie sie synowe

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum