szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - rocznica


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Doti
2005-11-28
Email
Dziewczyny, rok temu 28 listopada dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Długo czekaliśmy z mężem na tę chwilę, ale pierwsza moja myśl była taka O Boże jak to dalej będzie... Byłam pełna obaw właściwie o wszystko czy podołam, czy dam radę przecież całe nasze życie przewróci się do góry nogami. Chcieliśmy dziecka ale jakoś tak ciągle odsuwaliśmy decyzję. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy zobaczyłam na monitorze od usg małą plamkę... To była moja mała fasolka, małe bijące serduszko. Teraz fasolka ma 4 miesiące i śpi w swoim łóżeczku, ja czekam na powrót męża z pracy i przypominam sobie jak to było rok temu. I tak mi jakoś tęskno za ciążowym brzuszkiem.
anika
2005-11-28
22:18:10
Email
Doti mnie też parę dni temu minęła druga już rocznica jak zobaczyłam te dwie kreseczki :-) Szczerze mówiąc też tęsknie za tym okrągłym brzuszkiem, ale jakoś nie mam odwagi żeby znowu rodzić, chyba poczekam jeszcze troszeczkę....
roma
2005-11-28
22:35:29
Email
Doti droga ja też, ja też!!!!! się dowiedziałam o moim maluszku w listopadzie a dokładnie 29 listopada:)Mój Patryczek skończył dzisiaj 4 miesiące.Jeszcze kilkanaście dni po porodzie zapominałam się... i chciałam pogłaskać brzuszek tzn. mojego szkrabika..:) albo tez odruchowo dotykałam brzuszka słysząc hałas..żeby szkrabik się nie przestraszył..A tymczasem mój maluszek leżał sobie spokojnie w łóżeczku.Rozczulił mnie ten moment i zaskoczył.Pięknie było mi podczas ciąży i na szczęście bez problemów. Ciąża mi służyła. Nie miałam zielonego pojęcia, że to takie piękne uczucie...Czy miałam stracha, obawy? Mnóstwo. I cieszę się, że się z moim Miłoszem zdecydowaliśmy na dziecko, że nie czekaliśmy.Nie wierzyłam, że będę dobrą matką ale chyba samą siebie zaskakuję. A moment w którym oczekiwałam na pojawjenie sie kreseczki różowej był niezapomniany.....Pozdrawiam serdeczniasto. Całusek dla Gretki
maxim
2005-12-01
13:20:42
Email
Więcej jest zapewnie takich rocznic bo latem tego roku był wysyp....:))))
cocci
2005-12-02
19:46:09
Email
To ciekawe bo u mnie minęła właśnie rocznica 11 listopada i akurat wtedy były imieniny mojego męża

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum