|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - moze tutaj ktoś mi poradzi Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Bożena24 2005-09-03 |
Nie wiem,czy dobrze trafiłam.Przeglądałam sobie w internecie forum dla kobiet w ciąży i uznałam,że wasze jest chyba najciekawsze,bo są tu różna działy tematyczne niczym nie ograniczone i jak widać po liczbie udzielanych odp.Odpisujecie na zadawane pytania.Wiec może ktoras z was odpowie takze i mnie.Jak pewnie większosc z was ja takze jestem w ciazy.Termin spotkania z moja Alusia mam juz niedlugo.Bardzo dobrze sie czuje i tak własciwie to nie mam potrzeby zadawac zednych pytan ,bo nie mam zadnych dolegliwosci ...i może choc to może wydać sie smieszne właśnie ten akt mnie martwi.Dlaczego ja nie mam zednych obiawów przedporodowych??Zadnych skurczów,żadnych wycieków z pochwy,ostatnio to mi tylko dł brzucha zaczął dośc intensywnie boleć,ale nie trweało to długo,może 2 dni,a już dziś po staremu-wszystko super,nic mnie nie boli.Nawet sie ucieszylam z tego bólu,a teraz sie martwie ze zniknoł.Powiedzcie czy tak może być,że boli przez pare dni bardzo a potem nagle zupełnie ustaje...ja chcę już urodzić!!!Co zrobić zeby zachęcić małą do wyjścia na ten swiat;)))?????? |
|
Basia 2005-09-03 16:38:36 |
Witaj! Nie piszesz co prawda na kiedy masz termin ale chyba na dniach. Moim zdaniem twoje obawy są bezpodstawne. To, że nic Cię nie boli nie znaczy, że się coś dzieje. Ja jestem w 36 tc i praktycznie też nic mnie nie boli, trochę tylko jest mi już ciężko. Myślę, że bólu będziesz miała dosyć jak przyjdzie odpowiedni moment. A co do metod na przyspieszenie porodu to na forum dziewczyny już o tym pisały. Tymczasem nie zamartwiaj się bez potrzeby, bo nie służy to ani Tobie ani maleństwu. Pozdrawiam!!! |
|
Dominika 2005-09-03 17:13:07 |
Bozenko nic sie nie martw...doskonale Cie rozumiem bo mam identyczna sytuacje a moze nawet jeszcze gorsza bo ja juz jestem 3 dni po terminie i tez nic , zadnych objawow przedporodowych nie mam i nie mialam... i tez na poczatku sie zamartwialam a teraz wiem ze zupelnie niepotrzebnie...rozmawialam o tym z moim lekarzem i troszke mnie uspokoil twierdzac ze malenstwu poprostu jest u mnie bardzo dobrze i to ono zdecyduje kiedy na ten swiat ma przyjsc a takze ze jest pewien procent kobiet, ktore przechodza cala ciaze bez zadnych objawow przedporodowych i zdaza sie ze dopiero w dniu porodu dostaja silnych skurczy i maja ten komfort, ze wiedza ze to na pewno te skurcze...takze sama widzisz ze powodow do obaw nie powinnysmy miec zadnych , wrecz przeciwnie nalezy cieszyc sie ze to wlasnie my nalezymy do tych szczesliwych procentow... takze Bozenko glowa do gory, wszystko napewno bedzie w jak najlepszym porzadku... zycze Ci szczesliwego rozwiazania i pozdrawiam serdecznie... |
|
Doti 2005-09-03 19:16:47 |
Bożenko, ja miałam termin na 26 lipca a mała urodziła się 22, 21 odszedł mi czop a do tego momentu nic-zero jakichkolwiek objawów zbliżającego się porodu. Jedynie obniżony brzuch sugerował, że to już niedługo. A co do bólu to przyjdzie chwila, że będziesz miała dość. Na przyspieszenie porodu pomagają ponoć mycie okien i chodzenie po schodach..ale ja nie próbowałam. Nic się nie martw i czekaj cierpliwie na swoją wielką chwilę. Pozdrawiam i życzę szybkiego porodu!! |
|
justyna 2005-09-03 20:27:37 |
Witam! ja niestety całą ciążę miałam jakieś dolegliwości, okropne bóle, przedwczesne skurcze itd. mam termin na 28.09 i od jakiegoś tygodnia czuję sie po prostu rewelacyjnie :)! nic mnie nie boli, brzuszek leciutko obniżony, malutka cudownie się wierci.teraz zaczyna mi się podobać bycie w ciąży :). ciekawe jak to będzie przed samym porodem :). pozdrowienia! |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |