|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - GESTOZA Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
MoNiSiA 2005-05-24 |
WITAJCIE! CZYTAM WASZE PYTANIA I ODPOWIEDZI I JESTEM POD WRAŻENIEM MĄRDOŚCI. JA JESTEM TU CAŁKIEM NOWA. JESTEM W 36,5 MIESIĄCU CIĄŻY. DO NIEDAWNA BYŁO WSZYSTKO OK (POZA KRÓTKĄ SZYJKĄ). DZIŚ WIĘKSZOŚĆ SPRAW WSKAZUJE NA ZATRUCIE CIĄŻOWE (GESTOZA). MOIMI GŁÓWNYMI OBJAWIAMI SĄ OKROPNIE OPUCHNIĘTE NOGI [CIĘŻKO MI NAWET ZAŁOŻYĆ BUTY :((( ], A TAKŻE OPUCHNIĘTE RĘCE [NIE NOSZĘ JUŻ PIERŚCIONKÓW], OSTATNIO DOSZŁY TAKŻE SZMERY W USZACH I GORSZE WIDZENIE. MYŚLAŁAM ŻE TO Z POWODU ZMIAN CIŚNIENIA, ALE DZISIAJ MIAŁAM ROBIONE KTG [MOJĄ GIN NIEPOKOIŁA OPUCHLIZNA]. POCZĄTKOWO TĘTNO DZIDZIUSIA BYŁO ZA WYSOKIE (OK.180), ALE NA SZCZĘŚCIE Z CZASEM SIĘ USPOKOIŁO I BYŁO WRĘCZ IDEALNE. JA PO TYM JEDNAK SIĘ BARDZO WYSTASZYŁAM I DO TERAZ CHODZĘ NIESPOKOJNA. JUTRO JADĘ Z WYNIKAMI (CHOCIAŻ WYNIKI OGÓLNE MOCZU KRWI ITD MAM W NORMIE) DO MOJEJ GIN I BYĆ MOŻE BĘDZIE MI KAZAŁA ZOSTAĆ ALBO NA OBSERWACJI, ALBO SKOŃCZY SIĘ TO CESARSKIM CIĘCIEM. BYĆ MOŻE WY MIAŁYŚCIE TAKIE PRZYPADKI, ALBO OPUCHLIZNA (NAWET TA OGROMNA) DOKUCZAŁA WAM W CZASIE CIĄŻY I BYŁO TO NORMALNE? ALE JAK WYTŁUMACZYĆ ŻE TYJĘ NAWET 3 KG W TYDZIEŃ A NAPRAWDĘ NIE JEM WCALE TAK DUŻO! ;((( NO I JAK WYTŁUMACZYĆ TE SZMERY? BYŁABYM WDZIĘCZNA GDYBYŚCIE ODPOWIEDZIAŁY MI NA TE PYTANIA I POMOGŁY MI. Z GÓRY DZIĘKUJĘ I CIESZĘ SIĘ ŻE BĘDĘ MIAŁA FAJNE NOWE ZNAJOME BRZUCHATKI :) MONIA |
|
gigabyte 2005-05-24 22:23:18 |
Witam Cie Monia ja jestem w 28 dzis bylam na wizycie tez moja gin niepokoi ze tak tyje i mam opuchniete nogi i dlonie a wyniki sa ok i tez nie przesadzam z jedzeniem moze troche wiecej jem niz przed ale zadnych zachcianek ani nic zadnych slodyczy z przesada normanie sie odzywiam wiec tez jestem w kropc i niewiem czym jest to spowodowane a moze tak ma byc sama niewiem? pozdrawiam Cie i dzidze i zycze zdrowka. |
|
Jagoda 2005-05-24 22:52:24 |
Monisiu, szmery mogą być związane ze wzrostem ciśnienia tętniczego, a zaburzenia widzenia są tym bardziej niepokojące - jest bardzo prawdopodobne, że to gestoza. Czy mówiłaś o tym swojej gin? Najlepiej byłoby, gdybyś już dziś znalazła się na izbie przyjęć. To bardzo poważna sprawa. |
|
MoNiSiA 2005-05-25 12:56:05 |
Byłam dziś na kontoroli, bo byłam zaniepokojona tymi objawiami i moja gin powiedziała żebym się nie martwiła że zrobiła mi już badania (wcześniejsze) wykluczające gestozę i były ok. Trochę się uspokoiłam, ale dla pewności zrobi mi w piątek ponownie KTG i mam nadzieję że będzie dobrze wszystko. Jagódko, ja mówiłam to swojej lekarce, ale ona mówi że szmery mogą być spowodowane właśnie ciśnieniem. A o złym widzeniu nie mówiłam ale wspomnę o tym przy najbliższym spotkaniu. To się dzieje tylko czasami a ostatnio to wogóle się nie powtarzało. Jedynie martwi mnie to, że tyle przytyłam w ciągu tygodnia i zastanawia mnie jaka może być tego przyczyna :( Tym bardziej że brzuszek mam dość mały (103 cm)a rodzę już za 3 tyg i te kg zatrzymują mi się w postaci opuchlizny :( Tak brzydko to wygląda :( Moja gin kazała mi leżeć na lewym boku żebym więcej siusiała i to jedyna jej recepta. Pozdrawiam i dziękuję za odp. |
|
Jagoda 2005-05-25 13:23:21 |
Koniecznie powiedz o zaburzeniach widzenia, to może być istotne. Pozdrawiam. |
|
MoNiSiA 2005-05-25 13:25:54 |
Dobrze powiem Jagódko, wolę być spokojna i wiedzieć że malutkiej nic nie jest. |
|
monika00 2006-07-07 17:57:37 |
Witam was ja jetem juz 6 miesiec po porodzie. Mialam cesarski ciecie wlasnie zpowodu gestozy poniewarz moj lekarz nie zorietowal sie wczesniej moj synek urodzil sie w 27 tygodniu dlatego jezeli masz jakiekolwiek przypuszczenia powinnas skonsultowac to z innym lekarzem. Ja do tej pory zaluje ze tego nie zrobilm poniewarz 2miesiace po porodzie moj maluszek zmarl . Wiec nieufajcie dokonca jednemu lekarzowi moj mial zepsuty cisnieniomierz i dltego mijego synka niema teraz ze mna |
|
MoNiSiA 2006-07-08 08:57:49 |
Kochana, ja już jestem rok po porodzie. Na gestozę miałam robione badania z krwi i moczu. Poza tym leżałam na patalogii w 9 miesiącu przez jakiś tydzień, po to, aby właśnie się mną zajęli i dokładnie wszystko sprawdzili. Na szczęście już po wszystkim... Gestozy nie miałam, ale musze przyznać, że lekarze traktowali każdą moją rozterkę bardzo poważnie. Jedynymi objawiami jakie mogły sugerować gestozę były zatrzymana woda w organizmie oraz podwyższone tętno dziecka (wykaz KTG). Problemy z widzeniem sądzę, że powstały na skutek upałów jakie w zeszłym roku panowały. Poza tym w szpitalu ciśnienie miałam sprawdzane kilka razy dziennie. Jest mi strasznie przykro, że lekarze nie wykonali wszystkiego co do nich należy i w związku z tym Twoje Dzieciątko, jak i Ty sama ucierpiałaś. Czasem mam ochotę powiedzieć, że lekarz, choć wykształcony człowiek - nie liczy się z uczuciami innych. Tego przecież na studiach nie uczą. Nie nawidzę tzw. rutyniowców, którzy swoją pracę traktują czysto zawodowo. Eh... Pozdrawiam cieplutko :-*** |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |