szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Ciezkie noce


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Asteria
2005-04-29
Email
Jestem w 32 t.c. niektore kobietki ze stronki poznaly juz moja psychoze :) Powoli sobie z nia radze, tym bardziej ze ponad miesiac temu zmienilam lekarza i ten okazal sie byc bardzo dobrym. Uczynny, odpowiada na kazde pytania i znosi mnie jeszcze ;). Przez moja ciaze przerobilam i lozysko przodujace a teraz od 6 miesiaca < nie pamietam dokladnie> przedwczesne skurcze. Nawet kiedy lezalam w szpitalu, dreczylam siostry... bidulki ganialy z maszyna do sluchania serduszka dziecka po 2 razy dziennie ;) Ale wracajac do mojej psychozy, od kilku dni meczy mnie inny problem. Nie chce juz dreczyc mojego lekarza, wiec poprostu spytam czy znacie cos podobnego. Nie sypiam po nocach. Ganiam co 30 min do toalety i czuje jakby wszytkie miesnie rozciagaly sie do granic mozliwosci, czemu towarzyszy bol. Plus bol brzucha, szczegolnie na dole, cos w rodzaju jak przed miesiaczka. Na dodatek, zawsze jak dotykam brzuszka jest twardszy niz za dnia. Nie tak jak przy skurczach, ale jest to wyczuwalne. No i ostatnia sprawa. Czy mozna jak kolwiek zrobic malemu krzywde w czasie snu. Czasem budze sie obolala, nie wiem w jakiej pozycji spalam. Na ogol zasypiam na boku, ale zdarza sie ze po przebudzeniu mam wrazenie ze spalam na boku i czesiowo na brzuszku. Wiem ze to brzmi troszke absurdalnie, ale ja mam maly brzuszek i na ogol nie przeszkadza mi w chodzeniu, spaniu itp. No i wiem ze maluszka chronia wody plodowe, ponadto wydaje mi sie, ze gdybym go uciskala, moj organizm w trakcie snu by zareagowal, naturalnie chroniac go. Juz sama nie wiem. Uporalam sie z wiekszoscia swoich lekow, nie chce nabijac sobie glowy nowymi problemami...To nie sluzy nikomu, ani mnie, ani malemu czy tez mojej drugiej polowce, ktora cierpliwie mnie znosi :) Bede wdzieczna za odpowiedz. Pozdrowki dla mam i brzuszkow :)
Agata
2005-04-29
13:09:52
Email
Asteria ja nie nazwałabym twoich obaw psychozami....bo one są calkiem normalne dla kobiety w ciąży. Ja w ciąży tż miałam mnóstwo obaw. Tak samo jak ty bałam sie, że w nocy jak za bardzo się położe na boku to przydusze dzidziusia. Nie bój się, maleństwo potarfi się w brzuszku przemieszczać i poprpstu jak mu będzie niewygodnie to sobie zmieni pozycję. A dla kobiety ciężarnej najlepsza pozycja do spania to właśnie na boku z lekko podgiętą w kolanie nogą. Ja to nawet do 4-miesiąca spałam na brzuszku (bo go wcale nie miałam, a moja gin powiedziała mi, że ona mi powie kiedy już nie powinnam spać na brzuszku). Teraz co do twoich bólów brzucha. One będą się pojawiać bo jakby nie patrzeć jesteś już w ostatnim trymestrze ciąży i wszystko jest tam ponaciągane a i przecież pomału przygotowuje się tam do porodu. Mnie też bolał brzuch. Jak masz czas to przejrzyj sobie archiwum - tam jest dużo postów na ten temat. Tak jak ty ja też miałam przedwczesne skurcze i brałam fenoterol od 20 t.c. Niestety mimo brania tego leku urodziłam córcię w 36 t.c. - dzięki Bogu urodziła się zdrowa i śliczna. Jeśli te bóle bardzo cię martwią i niepokoją, a przy tym są dość mocne - to ja na twoim miejscu poszłabym do gina. Słuchaj to jest jednak ciąża i trzeba zwracać uwagę na takie rzeczy. Mnie jak coś niepokoiło ( a podczas ciąży przeszłam mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji w związku z zagrożoną ciążą)to gnałam do lekarza nawet co tydzień....a na telefonie do mojej gin to wisiałam bardzo często. W każdym bądź razie oszczędzaj się i dużo wypoczywaj. Pozdrawiam cię i trzymaj się cieplutko.
Agata
2005-04-29
13:13:21
Email
Aha a co spania w nocy...to ja miałam straszne problemy. Dosłownie cierpiałam na bezsenność. Mężuś sobie z boku smacznie spał...a ja potarfiłam godzinami przewracać się z boku na bok nie mogąc zasnąć. A do łazienki też chodziłam co chwila. To poprostu normalne w ciąży. Powiększająca się macica uciska na pęcherz i stąd się bierze potrzeba czestego korzystania z toalety.
Morgana69
2005-04-29
15:09:51
Email
Ja też jestem w 32 tc. i mam takie same problemy. Bezsenność to normalka, a jeśli chodzi o te bóle brzucha, to są to niestety uroki ciąży - tak twierdzi moja Pani Doktor i Położna. Także nie martw się tym, bo oszalejesz. A najlepiej zapisz się do szkoły rodzenia - to na prawdę dużo daje. Ja właśnie skończyłam zajęcia i polecam, bo można się dużo dowiedzieć,a oprócz tego połozne odpowiedzą na wszystkie pytania - nawet te najbardzie absurdalne. Wykaz szkół znajdziesz na stronie www.niemowle.onet.pl POZDRAWIAM!
Asteria
2005-04-29
17:46:47
Email
Dzieki kobietki wiedzialam ze moge na was liczyc. Morganko, wielkie dzieki, widzialam ten wykaz bo korzystam z onetowskiego niemowlaka, ale na nic mi on bo ja w Grecji bytuje. Szkoly rodzenia tez oczywiscie sie tutaj znajduja. Ale ja ze wzgledu na moje skurcze narazie sie nie wybieram. Rozmawialam juz z moim lekarzem, czuje sie lepiej i czasem ruszam sie juz z domu i z lozia. Jezeli ten stan sie utrzyma, napewno podreptam do szpitala choc popatrzyc i posluchac. Jeszcze raz dzieki i pozdrowionka :)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum