szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - wrocław-kamieńskiego-dobry ginekolog


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
pierwiastka
2007-05-06
Email
Szukam dobrego lekarza, który pracuje w szpitalu na kamieńskiego we wrocławiu i ma prywatny gabinet z usg.
NIECHA
2007-05-13
14:44:42
Email
Pierwiastka właśnie miałam sie ciebie pytac: gdzie zamierzasz rodzic? Z twojego postu wnioskuję ,że na Kamińskiego. Ja chyba też się zdecyduje na ten szpital. Co prawda chodze do lekarza z Brochowa. Problem w tym ,ze ja mam termin na 17 lipca a on 15 idzie na urlop. Co prawda padła propozycja z jego strony, że może mi wywołac poród wcześniej, ale mam mieszane uczucia. Raczej poczekam na moment az dzidzia sama da sygnał,ze jest gotowa do wyjścia. Na Kamińskiego jest ten plus, że można rodzic w wodzie i można sobie wykupic połoźną. Natomiast jeżeli chodzi o lekarza to masz na myśłi takiego, który pracuje na porodóce czy przyjmuje na Kamińskiego? Bo słyszałam, że jest dobry d. Bodniak. Tylko on ma gabinet na Kamińskiego. Reszty nie znam.
pierwiastka
2007-05-13
18:31:08
Email
Ja jak sie naczytałam o wrocławskich szpitalach na stronie rodzic po ludzku, to mi sie odechciało tu rodzic; a na stałe jestem tutaj od niedawna; ale nie mam wyjscia, wiec wybralismy kamienskiego; mamy blisko z domu (za to tesciowa ma daleko :-) ) szpital podobno nie jest w złym stanie; mozna rodzic w wodzie - ale jeszcze nie wiem czy chce; no i połozna mozna wynająć; prawie cała ciążę jezdziłam do mojego gina bardzo daleko - ale wolałam pojechac te 200 km i wiedziec , ze mam dobra opieke; ale czym blizej porodu to musielismy wybrac kogos na miejscu, najlepiej z kamieńskiego - skoro tam chcemy rodzic; bo lepiej chodzic do lekarza który pracuje tam gdzie bedziemy rodzic; oczywiscie w poradni w szpitalu mnie nie zarejestrowali - bo brak terminów - nie wazne ze jestem w ciąży; Polecono mi dwóch lekarzy z kamienskiego: Wojciechowskiego i Bodniaka właśnie; jako że predzej dostałam namiary na wojciechowksiego to wybrałąm sie do niego - prywatnie; na razie byłam raz; lekarz jak lekarz, wydaje sie byc w porzadku; moze nastepnym razem zobacze jaki jest Bodniak :-) i podobno kamienskiego nie bedzie zamkniety latem na dezynfekcje - to tez przewazyło; nie chciałam chodzic np do lekarza z kamienskiego a potem okazuje sie ze szpital zamkniety i musze rodzic na brochowie albo nie daj Boze na dyrekcyjnej, chyba niezbyt dobrze by mnie potraktowano jako pacjentke lekarza innego szpitala. Musismy tylko jeszcze podjechac do szpitala, mozna zwiedzic oddział a przy okazji dokłądnie sie dowiedziec jak i kiedy załatwiac sprawy z położna itp.
pierwiastka
2007-05-13
18:32:08
Email
A ten Bodniak ma prywatny gabinet na kamienskiego? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam?
pierwiastka
2007-05-13
18:42:24
Email
Chyba nie bardzo rozumiem, to tutaj lekarze którzy przyjmuja na kamienskiego, niekoniecznie pracuja na porodówce?????? Tam gdzie kiedys mieszkałam, to w poradni w szpitalu przyjmowali ci sami lekarze, którzy pracowali w szpitalu na porodówce.
NIECHA
2007-05-13
22:09:37
Email
Pogrzebałam trochę i znalazłam: "Dr Bodniak przyjmuje w szpitalu przy ul. Kamieńskiego i ma też prywatny gabinet. Tel. do rejestracji do szpitala to:3270248,a do gabinetu prywatnego 0601570128. To świetny lekarz - przesymaptyczny, cierpliwy i w ogóle, same pozytywne rzeczy można powiedzieć:)" Najlepiej zadzwoń i się dowiedz czy on pracuje na porodówce. Mnie się wydaje ,ze nie, ale pewności nie mam. Jak się czegoś dowiesz to daj znac. Ja też zaczynam w tym tygodniu działac w tym temacie. Na tej stronie możesz również przeczytac o Wojciechowskim: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=18090&w=11373768&v=2&s=3
pierwiastka
2007-05-13
22:33:53
Email
Jak tylko bede cos wiedziała, to napisze :-) Poza tym ja rodze juz w czerwcu, wiec świezo po porodzie tez Ci napisze jak było :-) a teraz postaram sie co nieco ustalic i dam znac :-) I jak mi sie uda podjechac do szpitala to oczywiscie wszystko Ci przekaze :-)
pierwiastka
2007-05-14
20:52:28
Email
Niecha, porodówka na kaminskiego jest sliczna! pojedyncze sale i w ogole; gorzej sale po porodzie, ale da sie wytrzymac. Mysle o opłaceniu połoznej, 600 zł; ale nie mam pojęcia która wybrac; może Ty mogłabys jakąś polecic???? Jest tez mozliwosc opłacenia opieki po porodzie; można wybrac opieke nad dzieckiem albo opieke nad dzieckiem i mama - to juz na bieżąco - w razie potrzeby; ale połozna do porodu to trzeba predzej załatwic. Zastanawiałam sie wczesniej zeby pojsc na wizyte do ordynatora, ale w koncu nie poszłam bo on ponoc nie ma w ganinecie prywatnym usg.A do porodu daja szpitalna koszule, po porodzie mozna już swoją.
NIECHA
2007-05-14
23:06:22
Email
Ja też się wybieram na Kamińskiego. Nie wiem tylko czy zdążę w tym tygodniu. Apropos położnej to ja na pewno skorzystam z tej opcji. Słyszałam, że na porodówce to wszyskie położne sa fajne. Na pewno wiele osób się ze mną zgodzi, że położna jest ważniejsza od lekarza, bo lekarz jeżeli wszystko przebiega bez problemu to przychodzi tylko na sam koniec : na szycie. Poza tym oficjalnie nie możesz się z nim umówic zeby przyjechał na twój poród. Poprostu jak trafisz na niego to masz szczęście i tyle. Poza tym czytałam sporo negatywnych komentarzy na temat ordynatora z Kamińskiego. Jeżeli chodzi o opiekę po porodzie to niestety to prawda, że położne robią łaskę ,ze wogóle coś pokażą ( wiem bo kilka koleżanek tam rodziło) Mnie to akurat nie przeraża, bo to moje drugie dziecko i nie potrzebuje pomocy przy pielęgnacji noworodka, ale te mamy które rodza po raz pierwszy to bardzo tej pomocy potrzebują. Apropos pytałaś ile kosztuje taka opieka po porodzie? Może warto rozważyc taką opcję?
pierwiastka
2007-05-15
08:00:13
Email
na oddziale wisi cennik oficjalny :-) o ile dobrze pamietam, opieka nad dzieckiem: 150 zł, opieka nad dzieckiem i mamą : 250 zł; były rózne opcje, ale za duzo tego do zapamietania :-)
pierwiastka
2007-05-15
08:05:19
Email
to są ceny chyba za jeden dzień albo za 8 godzin; jak dla mnie taka mozliwosc to super rozwiązanie; do szkoły rodzenia nie chodze i nie bardzo mam pojecie czy dam rade sama ze wszystkim.
pierwiastka
2007-05-15
08:09:36
Email
odnosnie zwiedzania, ja najpierw dzwoniłam, i tam mi położna powiedziała, ze w konkretnym dniu - kiedy chce sie przyjechac trzeba zadzwonic koło 16 stej i spytac czy mozna dzisiaj zwiedzic oddział, bo jesli akurat beda porody to nie bardzo bedzie miał kto pokazac porodówke. Tylko nie spisałam sobie wszystkich pytan i zapomniałam o wszystko dokładnie dopytac, ale to jeszcze najwyzej zadzwonie.
pierwiastka
2007-05-15
08:13:50
Email
po porodzie jest mozliwosc skorzystania z pojedynczej sali (ma jednoczesnie łazienke); sa takie 2 sale, 100 zł za dobe płatne. Dla dziecka trzeba miec wszystko swoje, ale po porodzie i tak ubiora w szpitalne a potem mozna juz swoje ubranka.Ale pieluszki, chusteczki itp to juz swoje.
NIECHA
2007-05-16
21:43:13
Email
Pierwiastka dzięki za tak szczegółowa relację...Chyba już jechac tam nie muszę, bo juz wszystko wiem. Oczywiście to był żart. Wybrac koniecznie sie tam muszę, tylko czasu mi troche brakuje. Mam na głowie wykańczanie i meblowanie mieszkania i jeszcze dwuletniego brządca, więc zorganizowac sie jest ciężko. A znalazłaś może coś na temat położnych na Kamińskiego? Bo na którą sie teraz zdecydowac? Czy na tym cenniku sa ich numery telefonów? Oto jest pytanie. Poza tym dziś byłam na usg i mój maluch jest jeszcze ułożony pośladkowo. Troche mnie to martwi, bo niewiele czasu zostało ( 32 tydz.) a niewyobrażam sobie rodzic naturalnie w ten sposób.
pierwiastka
2007-05-16
22:22:07
Email
Szukałam w internecie informacji o połoznych ale nie za bardzo znalazłam :-( W szpitalu dowiedziałam sie, ze jak sie chce opłacic połozna to należy zadzwonic do oddziałowej połoznych i powiedziec, ze sie chce skorzystac z tej mozliwości i ona juz dalej pokieruje; jezeli nie ma sie konkretnej połoznej (poleconej) to ona da nry telefonów. Tez sie musze dokładniej dopytac kiedy pieniadze nalezy wpłacic na fundacje i czy moze sie zdarzyc tak, ze np. opłace połozna a potem przyjade do szpitala i np mnie nie przyjma bo nie bedzie miejsca , twu, twu, twu. Mój Dzidzius w 32 tc to był główka do góry ułozony; mój gin (ten daleki) to juz mnie wtedy uprzedił, ze jakby co i dzidzius sie nie odwróci to cesarka - gdybym tam rodziła, to przynajmniej miałabym ten komfort, ze nikt by mnie nie zmuszał do porodu naturalnego gdyby dzidzius sie nie tak ułozył; nie wiem jak jest we wrocławiu :-( Ale jak teraz byłam na wizycie - we wrocławiu - w prawie 35 tc to maluch juz miał główke na dole, wiec na razie wszystko w porzadku, zobaczymy jak bedzie pozniej.
pierwiastka
2007-05-16
22:47:19
Email
Na oddziale tym poporodowym wisi karta co trzeba miec dla siebie, co dla dziecka; ale nie sposób wszystkiego zapamietac :-) tak ogolnie trzeba miec wszystko :-) nawet patyczki kosmetyczne, bo one tymi patyczkami spirytus na pepuszek nakłądają; cennik jest na tej samej tablicy; jest inform, zeby chyba 3 pieluchy tetrowe zostawic na potrzeby szpitala; ten oddział poporodowy nie napawa optymizmem, ale wytrzymamy tam. Dobrze, ze choc porodówka fajna, jak tam weszłąm, to zupełnie inny świat - lepszy :-)
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum