|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - SZEW SZYKI MACICY Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
asonta 2007-02-12 |
Czesc dziewczyny Jestem w 38 tyg ciązy a w 26 mialam zalozony szew na szyjke macicy. Termin mam na 5 marca a 20 lutego ide na zdjecie szewka. Niedawno odstawilam fenoterol ale izoptin nadal lekarz zalecil brac. Napiszcie mi prosze jesli sa wsrod was przyszłe mamusie w podobnej sytuacji lub te ktore juz urodziły a miały szewek. Jestm ciekawa jak to sie wszystko odbywa w przypadku gdy ma sie załozony szew. Pozdrawiam |
|
jula2 2007-02-13 09:16:36 |
Cześć.Ja też miałam założony szew w 28 t.c z powodu rozwierającej się szyjki.Termin miałam na 28.02.W piątek 09.02 byłam na ściągnięciu szwu.Po ściągnięciu lekarz stwierdził,że mam już 4cm rozwarcia i zostałam już na porodówce.Mała urodziła się bardzo szybko.Na początku nie miałam skórczy, więc podłączono mi oksytocynę,która wywołała słabe skórcze.Dopiero po przebiciu pęcherza płodowego zaczęły się mocne skórcze.Cały poród trwał niecałe 3 godz,ale przea pierwsze 1,5 godz,nie odczuwałam prawie skórczy.Ja nie mam złych wspomnień z porodu i myślę,że u Ciebie będzie tak samo.Pozdrawiam. |
|
asonta 2007-02-13 10:02:34 |
Hej Jula. Dzieki, troszke mnie ośiecilas;-) bo kompletnie nie mialam pojęcia czego sie spodziewac Gdy się słyszy o takich porodach to tylko pozazdrościc;-) Moja ciąża w 34 tyg kwalifikowala sie na cesarke ze wzgledu na polożenie dziecka ale jesli czekałby mnie taki porod jak u Ciebie to lepiej niech moj maluszek sie przekreci;-) Czy brałas izoptin i fenoterol po założeniu szewka? Jesli tak to kiedy lekarz kazal Ci te leki odstawić? a jeśli odstawiłaś leki to czy cokolwiek sie działo z brzuszkiem? Mnie kazał fenoterol odstawic na tydzien przed zdjeciem szwu a izoptin brac nadal A jak tam dzidziuś mam nadzieje ze zdrowo się chowa Pozdrowionka |
|
asonta 2007-02-13 10:03:16 |
Hej Jula. Dzieki, troszke mnie ośiecilas;-) bo kompletnie nie mialam pojęcia czego sie spodziewac Gdy się słyszy o takich porodach to tylko pozazdrościc;-) Moja ciąża w 34 tyg kwalifikowala sie na cesarke ze wzgledu na polożenie dziecka ale jesli czekałby mnie taki porod jak u Ciebie to lepiej niech moj maluszek sie przekreci;-) Czy brałas izoptin i fenoterol po założeniu szewka? Jesli tak to kiedy lekarz kazal Ci te leki odstawić? a jeśli odstawiłaś leki to czy cokolwiek sie działo z brzuszkiem? Mnie kazał fenoterol odstawic na tydzien przed zdjeciem szwu a izoptin brac nadal A jak tam dzidziuś mam nadzieje ze zdrowo się chowa Pozdrowionka |
|
Kamila 2007-02-13 10:21:18 |
Hej! Także miałam założony szew, w pierwszej ciąży, ok. 7. miesiąca (nie pamiętam, który to był dokałdnie tydzień). Cały czas brałam fenoterol i isoptin, dopiero po zdjęciu szwu kazano mi odstawić. Mała urodziła się po 5. dniach od zabiegu, ale ja niestety miałam problem z urodzeniem małej, ponieważ miałam skurcze, ale szyjka nie chciała się rozwierać... lekarz później mi powiedział, że zbyt mocno był zaciśnięty szew... dlatego też podczas porodu miałam masowaną szyjkę... dosyć nieprzyjemne. Ale nie ma się co stresować, bo każda kobieta jest inna, każda inaczej przechodzi poród :) Pozdrawiam i życzę zdrówka :) |
|
jula2 2007-02-13 12:20:53 |
Ja z leków rozkurczowych brałam tylko nospę do dnia zdięcia szwu.Mała chowa się dobrze.Ja tęż słyszałam,że u niektórych kobiet po zdięciu szwu szyjka jest sztywna i nie chce się rozwierać.Ja cieszę się,że mam to już za sobą i mała szczęśliwie przyszła na świat.Pozdrawiam. |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |