szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - mdłości


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, następna
Napisano: Treść:
kaszu
2005-03-14
Email
To znowu ja! Powiem Wam szczerze,że dopiero dziś odnalazłam tę stronkę w necie i jestem tak nią zafascynowana,że wchodzę do każdego tematu i piszę!! Oj nie macie pojęcia jak stałyście się dla mnie bliskie! Przechodząc do rzeczy: czy któraś z Was miała mdłości?? Ja jestem teraz w 12 tygodniu ciąży i mam mdłości od samego początku. Trwają one u mnie cały dzień! Najgorsze jest to,że ja niczego nie zwracam - co moim zdaniem jest jeszcze gorsze,ponieważ wciąż jest mi niedobrze, nie potrafi mi się odbić a zwymiotować nie potrafię! Wiem,że to może wstrętne o czym piszę,ale to wszystko dotyczy stanu w jakim jesteśmy1!
Agata
2005-03-14
21:27:22
Email
Oj Kochana, mdłości to ja takie miałam, że ho, ho...a do tego wymioty. Czasem wystarczyło, że wzięłam łyk herbaty i już leciałam do kibelka. Nic nie potrafiłam jeść. Horror. I niestety nic mi nie pomagało, żadne Manti ani ni innego. Skończyło się tym, że w 2 miesiącu ciaży schudłam 4 kilo i wylądowałam w szpitalu na kroplówkach (byłam na tzw. wyrównaniu elektrolitów) i dopiero to mi pomogło. Nudności i wymioty minęły jak ręką odjął.
Isia
2005-03-15
09:02:33
Email
Kasiu, powiem szczerze- skąd ja to znam!! W pierwszym trymestrze to samo..Nudności nieustanne, wymioty nie (bardzo rzadko), uczucie kamienia w żołądku..no i ta zgaga!!Normalnie żyć mi się nie chciało. Mój gin pocieszał mnie jak mógł, ale prawda jest taka, że to minie samo. Nie przyspieszysz tego, choć bardzo chcesz..Zgagę zwalczałam domowym sposobem- łyżka śmietany do konsumpcji. Pomagało! Na nudności lekarz chciał mi doradzić magnez (np. Magnefar B6), ale to nie skutkowało. Jak miałam połknąc tabletkę to miałam odruch zwrotny. I przestałam, bo nic na siłę. Chyba innej rady nie ma- przeczekać. Jeśc po troszkę, ale często i pilnować ilości płynów (aby nie było za mało)...
Aska
2005-03-15
09:14:45
Email
ja właśnie miałam mdłości "całodobowe". mdłości i wymioty. Ale nie łudź się, zwymiotowanie nie pomaga, to nie zatrucie. Również byłam na badaniach sprawdzenia poziomu jakichś substancji w organiźmie. Mnie nic nie pomagało na mdłości, o jedzeniu nie było mowy. Jechałam na samym chlebie i herbacie a i to jadłam na siłe. męczyło mnie to dokładnie dwa miesiące a później jak ręką odjął. W ciągu tygodnia każdy dzień był lepszy aż wróciłam do świata żywych. A miałam wrażenie że ten stan będzie trwał wiecznie. Zupełnie nie tak wyobrażałam sobie ciążowe mdłości. Wiem,że teraz to Cię męczy ale możesz nam zaufać minie z pewnością minie. Pdobno najczesciej mija ok 14-16 tygodnia. trzymaj się!
mati81
2005-03-15
10:45:13
Email
Hej hej nie martw się mnie tez męczyły takie dolegliwości caly czas prawie leżałam bo jak się ruszyłam to wszystko mi podchodzilo do gardła, wiem że to trudne ale musisz być cierpliwa jeszcze troszke i to ustąpi:) i szybko o tym zapomnisz:))) Pozdrowionka trzymaj się najważniejsze to się nie dolinować!!!
kaszu
2005-03-15
11:36:31
Email
Witam dziewczyny!! Od rana mam takie mdłości...... W dodatku dziś idę do gina i nie wiem czy dam radę zawlec się do niego! Istny szok! Moje maleństo daje mamuśce w kość- nie ma co... Mimo tego wszystkiego kocham je ponad życie!! Pozdrowionka dla Was i Waszych dzidzi!
kiri
2005-04-11
05:02:25
Email
czesc dzieczyny...jest 5 nad ranem a ja wciaz wymiotuje , niewiem jak ma sobie z tym poradzic, ledwo widze, ledwo pisze, a moje sampoczucie jest doskonale...ale jestem wscikła...Mam tylko nadzieje ze to minie zanim schudne jeszcze z 3 kg, przez ostatni tydzien własnie tyle mi polecialo.Myslałam ze ciąza to niejest dieta odhcudzajaca ale jak widac starsznie sie myliłam...
mati81
2005-04-11
07:45:53
Email
Dziewczyny trzymajcie sie to naprawdę minie:)a jesli chodzi o utratę kilogramów to sie nie martwcie do konća ciąży jeszcze wam wiele ich przybędzie ;)
Pola
2005-04-12
14:22:45
Email
Czesc dziewczyny!swietnie was rozumiem.ja jestem w 15stym tygodniui caly czas wymiotuje od rana do wieczora.lekarz przeepisal mi jakies tabletki ale one tylko lagodzą te dolegliwosci.duzo siedze w domu no bo gdzie tu wyjsc jak w kazdej chwili moze mnie dopaść.licze ze to minie ale cos mi sie wydaje ze tak bedzie do konca.schudlam 4 kilo mam nadzieje ze to sie nie odbije na moim dziecku ale trzymam sie jakoś.pozdrawiam was pa
gonnia
2005-04-12
16:21:56
Email
Biedulki, to straszne co piszecie, mnie zdarzylo sie haftnąc 2 razy jak próbowałam myć zęby rano. na szczęście póżniej to mija:) No i muszę unikać niektórych zapachów, np moje ulubione perfumy chanel teraz mi po prostu śmierdzą!
Basia
2005-04-13
18:56:42
Email
Cześć dziewczyny Strasznie Wam współczuję. Ja jestem w 17 tygodniu ciązy i szczerze mówiąc nie wiem co znaczy mdłości i wymioty. Od początku czułam się świetnie. Cały czas pracuje i nie mam zamiaru na razie zwolnic tempa. Mam nadzieję że nie zapeszę i tak będzie dalej. A was wszystkie bidulki pozdrawiam i trzymam kciuki żeby szybko przeszło. Pa!
Basia
2005-04-13
19:00:02
Email
Dodam jeszcze na pocieszenie że nie mogę jeść smażonego kurczaka. Ale to jedyna potrawa której nie trawię. Pa Pa
Eryka
2005-04-13
20:33:05
Email
Witajcie! Jestem w 15 tygodniu ciąży i też nie miałam żadnych nudności, nie mam też ulubionych i nieulubionych smaków czy zachcianek, za to stwierdzam, że bardzo wyostrzył mi się węch i ma to swoje dobre i złe strony:)
Anulka78
2005-04-28
19:33:30
Email
Cześć dziewczyny. Ja jestem w 8 tygodniu. To moja druga ciąża (mam juz 6letnią córę). Myślałam, wszystko będzie przebiegało bezobjawowo tak jak przy 1szej ciąży. Myliłam się. Od 2 tygodni mam mdłości i zgagę. Na samą myśl o jedzeniu robi mi się słabo. Jestem jakoś dziwnie zmęczona. Po prostu potykam się o własne nogi. Może tym razem chłopak będzie? ;-) Trzymajcie się ciepło!
Dorka
2005-04-29
09:52:51
Email
Serdecznie współczuję moje panie. Ja jestem w 15 tygodniu i mdłości zostały mi całkowiecie oszczędzone. Na początku mdliło mnie tylko jak bywałam głodna i przy niektórych zapachach, ale nie wymiotowałam ani raz. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki żeby szybko wam się te mdłości pokoczyły.
Dorka
2005-04-29
09:55:39
Email
Anulka nie wiem co pomaga na mdłości, ale przy zgadze spróbuje nie jeść nic gorącego i mozno doprawionego. od kiedy porzuciałam nawet gorącą herbatę jest lepiej tzn. nie miewam zgagi (pewnie tylko chwilowo póki bardziej nie "spuchnę" :))). A jeśli chodzi o jedzenie to ja od początku ciąży mam kiepski apetyt pomimo braku mdłości - to też podobno mija. Pozdrawiam cieplutko.
Strona 1 - 1, 2, 3, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum