wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - ochota na słodycze Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
anna27 2006-08-12 |
Cześć dziewczyny
Jestem właśnie w 23 tyg. i od jakis 2 tyg mam straszna ochote na słodycze,codziennie musze zjesc cos slodkiego czy wy tez tak macie? Jeszcze jedno przytyłam juz 7 kg. chyba troche duzo co? martwie sie juz jak pozzniej to zgubie a do konca jeszcze daleko :(
pozdrawiam przyszłe mamy :) |
kiwi 2006-08-12 19:26:27 |
Eeee... nie ma się czym przejmować czy ograniczać. Wychodzę z założenia że jest jakis powód dla którego organizm tak domaga się słodyczy. Dla mnie to 33tc a przytyłam 17 kg mam wielki tyłek i jem wszystko to na co mam ochotę. Nie dołuj się choć raz możesz bezkarnie wcinac pyszności, a kg zgubią się najdalej 6 miesięcy po porodzie - tak było u mnie w pierwszej ciąży. Potem trochę ćwiczonek na ujędrnienie ciała i mamuśka jak nowa! Pozdrawiam! |
21Aneta 2006-08-12 21:33:59 |
powiem tylko tyle. gdybym wiedziała, jak trudno po ciązy będzie mi zgubić kilogramy z pewnością bym tyle nie jadła słodyczy. przytyłam 20 kg w ciązy, obecnie, 11 miesięcy po porodzie, wciąż mam 8 nadto. i za cholere nie moge tego zgubić. także - anno - troszkę się jednak pilnuj bo później możesz żałować że się tak objadałaś (przynajmniej ja żałuję). ja będę się pilnować przy kolejnej ciazy. |
sylwia 2006-08-12 23:04:35 |
Ja zgadzam się z kiwi. Równiez wszystko jadłam, a raczej żarłaaaam. Aneto to chyba zalezy wszystko od figury. Mnie na koniec ciąży przybyło 26 kg, a jadłam jedną czekoladę za drugą, a wieczorem potrafiłam zjeść śledzia w oleju, pęto kiełbasy i kanapke z nutelą. Mój mąz robił mi sam kolację, ale jak jadłam to wychodził:))). A pół roku po ciązy wazyłam mniej niz przed i niestety teraz z tego powodu cierpię, bo wyglądam jak wieszak, tylko z opornikiem na biuście ::))). Kiwi polec mi prosze te ćwiczenia na ujędrnianie:)) Pozdrawiam serdecznie |
Kamila 2006-08-13 12:00:29 |
W pierwszej ciąży przytyłam 12 kg. Jadłam mało, ale nie dlatego, że sie ograniczałam, po prostu nie miałam ochoty ani na słodycze ani na "ciężkie" dania. Głownie wcinałam marchewkę.. dużo owoców :) Po ciąży za cholerę nie mogłam zrzucić nadwyżki - 8kg. Później samo przyszło.. ale to głownie stres spowodował, że w 2. mies. poleciało 15kg. A teraz.. przytyłam 4kg, jutro zaczynam 20 tydzień i też mam ogormną ochotę na słodycze! Mało tego.. wczoraj jak wróciłam z pracy, zrobiłam sobie obiadokolację (bo wróciłam o 20.) zjadłam talerz frytek z jajkami sadzonymi i ogórkami w occie.. cały dzień myślałam o tym jedzonku :-) no a potem czekoladka hihihi mąż się śmieje, że to chyba jednak synek, bo z Kinią zupełnie inaczej jadłam, wyglądałam... i tak sobie wciąż powtarzam, że to mój mały Leoś :) już podpisuję zdęjcia USG tym imieniem LEON :) we wrześniu jadę na USG 3G (bo teraaz nie mam czasu) i modlę się by cokolwiek "dyndało" między udkami! Pozdrawiam :) |
hallo 2006-08-14 14:19:00 |
ja też uważam że trzeba jeść to na co organizm ma ochotę :-) takie życie w chłodnej kalkulacji musi być potworne. jak dzidzia lubi słodkie to Dzidzia Rulezzzzzzz - nic nie poradzimy. a potem się zrzuci - nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne. mnie się słodycze już odrobinę przejadły, ale zjadłam mnóóóóóóóstwo MagnuM :-) teraz ogóreczki świeże są na topie - nie powiem - cieszę się - pyszne są. no i ciasteczka maślane. czyli w sumie wszystko gra. carpe diem !! |
Agness 2006-08-16 22:19:26 |
Ja też już przytyłam 7 kg i tez jestem gdzieś tak w 25 tygodniu chyba. I jem duuuuuuuuużo słodyczy. Uważam, że trzeba jeść przede wszystkim różnorodne pokarmy - tak, by wszystko, co potrzebne zapewnić maleństwu - w końcu najbardziej na jego zdrowie wpływa dieta mamy :) |
agnieszka74 2006-08-16 23:47:54 |
Powiem szczerze.. W ciązy przytyłam prawie 30 kg, nie objadałam się jakoś specjalnie. No i iestety prawie 20 kg zostało mimo ze mój synek ma juz 21 mies. Nie łatwo jest zrzucic. Waga po porodzie zależy równiez od tendencji genetycznych..no i wielu innych rzeczy, takich np jak wiek mamusi, czy hormony ;))))) Najlepiej jeść w ciąży zdrowo,np. siakies gotowane miesko i warzywka a przy okazji pomoze Wam to przygotowac sie do jadłospisu ktory bedziecie musiały stosowac karmiąc piersią :))) Wiedzmo Kamilo mam nadzieje ze to bedzie synek, ale nie sądz po tym co jesz. Ja nie miałam zadnych szczegolnych zachcianek a jest synio :))) Buziaki dla Kindziorka :))) |
agnieszka74 2006-08-16 23:48:32 |
Sorki dziewczyny za byki ;)) |
MoNiSiA 2006-08-17 06:18:35 |
Ja w ciąży przytyłam również ponad 30kg. Miałam okropne napady na słodycze. Potrafiłam dziennie zjeść 2 mleczka w tubce i GRZEŚKI. ;-D Długo, długo po urodzeniu córki miałam 10kg w nadwyżce. Myślałam, że będzie łatwiej to zrzucić, ale nie... Od kilku miesięcy po uporczywej walce zostało mi do zgubienia jakieś 3,4 kg. Mimo wszystko jakoś żałuję, że się nie powstrzymywałam, albo choć trochę nie ograniczałam. Do 6 miesiąca przytyłam raptem 6 kg. Potem explodowałam jak bomba. ;-))))))))) Dziewczyny uważajcie, chyba, że macie silną wolę i ochotę schudnąć po porodzie. Pozdrawiam :-*********** |
kiwi 2006-08-17 08:16:15 |
Sylwia, najlepsze ćwiczenia ujędrniające jakie w życiu widziałam to callanetics. Ale ten prawdziwy w wolnym tempie a nie przypominający areobic. Kup sobie książkę najlepiej pani Callan a nie jakiejś blond laski z wielkimi łydkami. Super ćwiczenia tylko niestety jak wszystkie im częściej je wykonujesz tym lepsze efekty. Po miesiącu byłam tak zachwycona że przestałam (głupia jestem wiem), pięknie się wysmukla i ujędrnia ciało, są tam zdjęcia tej babeczki ona ma z 60 lat i ekstra ciało. Gorąco polecam. |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |