szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - łóżeczko z funkcją kołyski


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Ulka
2006-08-01
Email
Dziewczynki , czy macie jakieś doświadczenia z łożeczkiem z funkcją kołyski, czy to zdaje egzamin, czy lepiej sobie głowy nie zawracać
sylwia
2006-08-01
16:41:11
Email
Witaj, nie mam doświadczenia z kołyską i nikt z moich znajomych jej nie miał, bo te oferowane w sprzedaży są bardzo małe i dzieciaczki szybko wyrastają, ale lekarze zalecają kołyski. Mój synek miał wzmożone napięcie miesniowe i jako zdesperowana matka, która takie rzeczy przyjmuje do wiadomosci jako wyrok, zadawałam głupie pytania lekarzowi i rehabilitantowi. Jednym z moich pytan było raz, dlaczego teraz co drugie dziecko ma problemy z napięciem, a nasze matki i babki o tym nie słyszały. Na to padła bardzo szybka odpowiedź, ze kiedyś bujano dzieci i mięsnie rozwijały sie prawidłowo. Jednym z zaleceń własnie było bujanie w kocu. Jednak to jest tylko taka uwaga od jednego rehabilitanta i jednej lekarki, więc poradź się tez kogos kompetentnego, pozdrawiam cieplutko, sylwia
kiwi
2006-08-01
17:34:23
Email
Ja też mam chrapkę na to łóżeczko. Napewno jest super a jak maluszek podrośnie usuwa się te płozy i spokojnie może uczyć się siadać. Swoją drogą gdybym miała taką możliwość to sama chętnie bym spała w bujanym łóżeczku. pozdrawiam.
Ulka
2006-08-02
10:23:57
Email
nie tyle chodzilo mi o samą kołyskę bo dzidzie szybko z niej wyrastają i praktycznie narazamy się na podwójny wydatek bo za jakis czas i tak trzeba kupić łóżeczko.U mnie w pokoju lożeczko bedzie stało na wyciągniecie reki , więc ja leząc we własnym łózku będe mogła kołysac małą , ale jestem leniwa liczę na to że jak dziecko zapłacze to nie będe musiala wstać tylko wyciągnę rękę pokołyszę i sprawa zalatwiona, hahaha. Znalazlam coś takiego, podobno można je łatwo zablokować i spełnia role normalnego lózeczka ,tylko nie wiem czy z czasem się nie wyrobi i dopiero bedzie problem

Nina81
2006-08-02
20:45:12
Email
my wlasnie zastanawiamy sie nad takim lozeczkiem. ja osobiscie twierdze, ze jesli bobas zaplacze, to lepiej wziac na rece, bo blisko mamy i wogole, ale z drugiej strony roznica w cenie jest tak niewielka, ze chyba sie skusimy. znam tez osobiscie taka "wygodnicka", ktora ma takie lozeczko i bardzo chwali. jej mala ma juz roczek i od dobrych kilku miesiecy juz kolyski nie uzywaja. z tego co wiem, niektore maja trwale blokowana kolyske, a w innych po prostu odkreca sie element bujania. my myslimy o blokowanym ;)
kiwi
2006-08-02
21:54:28
Email
Nina, z całego serca życzę Ci żeby chciało ci się poraz 100 jednego wieczoru wstać i wziąć maluszka na ręce. Obawiam się że zmienisz zdanie po pierwszych 30 dniach Twojego skarba. hi hi.Doświadczenie mi to podpowiada. dlatego pomysł kołyski wydaje mi się super ale zobaczymy co czas pokaże. pozdrawiam.
Nina81
2006-08-08
20:59:23
Email
kiwi - pewnie masz racje. tak, czy siak maz juz podjal decyzje i kupujemy z kolyska. chociaz nasza sypialnia jest tak mala, ze nie ma mowy o wstawieniu lozeczka do nas, wiec i tak trzeba bedzie wstawac. planujemy, zeby dzidzia spala w swoim pokoiku. choc tez mysle o tym, zebysmy np my na jakis czas przeniesli sie do dzidzi. no ale wszystko czas pokaze...

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum