szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Jaka wyprawka??? Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Napisano:	Treść:
joanna 2006-01-09 Email	Jak juz wczesniej wspomnialam jestem w 18 tygoniu ciazy, ale juz teraz przygotowuje sie (tzn.rozgladam)za potrzebnymi rzeczami dla mojego maluszka.Ale szczerze mowiac nie mam w tym doswiadczenia i gubie sie w calym tym natloku.Bylabym wdzieczna innym "brzuchatkom" badz juz mamusiom o pomoc w ustaleniu w miare dokladnej listy w co powinnam sie zaopatrzec dla siebie i malenstwa jeszcze przed porodem.No i czy moge juz zaczac zakupy, czy lepiej poczekac i nie zapeszac???
kachna27 2006-01-10 07:23:02 Email	Ja jestem w 33 t.c i obiecałam sobie że przed porodem nic nie kupię (pierwszą ciążę poroniłam w 16 t.c) Ale wczoraj moja koleżanka z pracy urodziła 5 tyg. przed terminem i zdałam sobie sprawę że 33 t.c to tuż tuż i nie ma co zostawiać wszystko na ostatnią chwilę. W czwartek idę na kontrol do gin. i w piątek wyruszam na zakupy! :) Ale oczywiście bez przesady - kupię tylko najpotrzebniejsze rzeczy tzn. kaftaniki, śpioszki, czapeczki, troche pieluszek i dla siebie szlafrok (bo nawet nie mam :) ) Łóżeczko bedę miała od znajomych, a z wózkiem i innymi "większymi" rzeczami jeszcze się wstrzymam. Myślę że dobrze mieć wcześniej rozeznanie co naprawdę trzeba kupić, ale sądzę (ale to tylko moja opinia) że 18 t.c to troszkę za wcześnie na zakupy :)
Basia 26 2006-01-10 09:11:47 Email	ja zaczęłam zakupy od jakiegoś 24 tygodnia, no ale przecież to nie jest schemat:) jeśli chodzi o zapeszanie to ja w nic takiego nie wierzę. tak samo nie powinno się kupować spodni ciążowych, bo a nóż poronię itd. ja sobie co miesiąc robiłam zakupy, żeby z każdej wypłaty uszczknąć po troszeczku:) najpierw kupiłam pierwsze ubranka:) w hurtowni, bo taniej, nawet o 50%. 3 body z dł rękawem na 62, 3 body na 68. komplet śpioszki i kaftanik (piekny bielutki z niebieskimi obszyciami) na 62, komplet do wyjścia ze szpitala (śpiochy, kaftanik, bluzeczka, czapeczka, skarpetki) na 56-nic więcej w tym rozmierze, bo i tak szybko wyrośnie. a potem to takie głupotki, co mi się spodobały: bluza ze spodniami na 68, koszulka, skarpeteczki, dwie czapeczki bez wiązania- takie po kąpieli. zakupy drugie to: rożek dla dzidzi i kocyk-becik, szalenie praktyczna sprawa, bo jak dziecko wyrośnie, to masz kocyk, a skoro ja rodzę w lutym, to bardzo się przyda. Koleżanka mi przyniosła z odzieży używanej ciuszki, więc wybrałam sobie dwa pajacyki do spania, dwie pary skarpetek, dwa body, koszulkę:) w międzyczasie upatrzyłam sobie w necie wózek, łóżeczko. posprzątałam kącik, gdzie będzie stało łóżeczko szkraba:) w SMYKU kupiłam recznik kąpielowy z kapturkiem (też podobno bardzo przydatny)i takie pierdołki, co mnie cieszą, czyli przypinka do smoczka, szczotka do butelek, gryzaczek, gruszka do noska, zaokrąglone nożyczki do panokietków. aha, kupiłam jeszcze taka wyprawkę: kaftanik, spodnie z zakrytymi nóżkami, śliniaczek, czapeczka, i co najważniejsze- maleńkie cieniutkie rękawiczki, które się przydają po porodzie, jak dzidzia chce się drapać paznokietkami. w sumie to te rekawiczki mnie skusiły;) a teraz, jak już jestem w 35 tyg to już poważne zakupy, czyli komoda dla dzidziusia, wczoraj zamówiłam łóżeczko i materac. w następnym tygodniu przyjdzie pora na nosidełko do samochodu. poprałam wszystkie ubranka, teraz muszę je wyprasować. aha, kupiłam też 20 pieluch tetrowych (zobaczę, czy to wystarczy, bo na razie nie wiem, czy na pampersach będę dzidzię chowała, czy w tetrze na początku, ale zawsze do ulewania i podkładaniasię przydają tetry). no i zrobiłam ostatnio już zakupy w aptece:) sudocrem na pupcie (najmniejsze opakowanie, bo nie wiadomo, może bedzie uczulony), Olatium do kąpieli (płyn z ciekłą parafiną), tormentiol i alantan plus na pupcię, dodatkowo alantan sprawdza się na bolace brodawki, wyjałowiona gaza na opatrunki pępuszkowe, roztwór wody fizjologicznej do przemywania oczek, krem bambino, wkładki laktacyjne do biustonosza, podkłady-pieluszki bella do szpitala, destimar-do udrażniania noska z nakładką dla niemowląt, patyczki do uszu dla niemowląt. dziś jeszcze kupię taki ciepły komplecik z czapusią, żeby mi nie zmarzł łobuz w tym lutym:) więc jak widzisz, ja w przesądy nie wierzę, wierzę za to, że nagle mogę spuchnąć, źle się poczuć, zniedołężnieć, że pogoda może się popsuć i potem na raz nie dam rady o wszystkim pomyśleć. no i jakoś w 30-stym t.c. kupiłam koszule dwie do szpitala rozpinane, takie fajne, młodzieżowe z owieczkami i kłapouchym:) i kosmetyki do szpitala, wszystko zapakowałam w torbę i jestem gotowa do wymarszu w kazdej chwili. lekarz już w 33 t.c. powiedział mi po USG, że dziecko już samo oddycha, ma nerki całkowicie wykształcone, te żyły wątrobowe sa oki i w sumie już może przyjść na świat i da sobie radę. na drugi dzień już byłam spakowana do szpitala, hahaha. najlepiej już teraz spisuj na kartkę co myślisz, że ci się przyda i z ta listą idz na zakupy, bo potem wylatuje wszystko z głowy:) oj, ale się rozpisałam, życzę miłych zakupów, i nie daj się przesądom;)
JOLA-JOLKA 2006-01-10 11:38:01 Email	ja BOJĘ SIĘ KUPIĆ CZEGOKOLWIEK. JESTEM W 32 TYGODNIU.POWIEDZCIE JAK U WAS SAMOPOCZUCIE.CZY MACIE UPŁAWY.TAK NAPRAWDĘ TO BOJĘ SIĘ WSZYSTKIEGO.
Goga66 2006-01-10 11:57:42 Email	Upławy zazwyczaj związane są z chorobą -grzybicą itp i brzydko pachną. Natomiast przez ostatnie chyba 2 miesiące faktycznie czułam zwiększoną znacząco wilgotność, obfitszy śluz. A poza tym nie masz się czego bać Jolu. Jeżeli ciąża przebiega bez większych problemów, dziecko rozwija się poprawnie to będzie ok. Poród nie jest niczym strasznym. Ja urodziłam zdrową dziewuszkę w 37 tygodniu i radzę nie liczyć na to, że doczekasz 40 tygodnia. Też wszystko odkładałam, bo przesądy i ledwie zdążyłam, i z remontem mieszkania, i z rzeczami dla Zuzi. A i tak przecież wiele rzeczy trzeba kupić przed a nie po całej sprawie
olufal 2006-01-10 12:33:58 Email	Ja tak jak Basia mam juz prawie wszystko przygotowane :) DLA MAMY-czyli siebie: szlafrok,3 koszule z tego jedna bardzo krotka do porodu i dwie rozpinane do karmienia,wkladki laktacyjne,bielizne jednorazowa.DLA AMELI-czyli mojej malej coreczki :) 2 kocyki : 1 polar,2 zwykly,kombinezon,czapke i rekawiczki -to na wyjscie ze szpitala,do szpitala pieluchy tetra 5 szt,2 pieluchy flanelowe,4 zestawy ubranek skladajacych sie z czapeczki bawelnianej,skarpetek, body i spiochow -2 zestawy w rozmiarze 50 i 2 w rozmiarze 54,pampersy,rozek. W domu jest juz lozeczko z kompletem poscieli i wanienka,na komode czekam. Zakupy zaczelam od 25 tygodnia,teraz jestem w 34 i conajmniej ze spokojem moge czekac na rozwiazanie :) Pozdrawiam Ola

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum