|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Kaszel w ciąży ??? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
słitka 2006-01-01 |
Jestem w drugim trymestrze ciąży i jestem przeziębiona. Martwi mnie przede wszystkim uporczywy kaszel.Piję syrop PINI (przepisany przez lekarza) ale jak narazie nie pomaga. Czy taki kaszel może zaszkodzić dzidziusiowi??? |
|
Goga66 2006-01-01 22:21:01 |
przez całą prawie ciążę miałam zapalenie krtani (2 i 3 trymestr) Nie zaszkodziło to dziecku, chociaż śmiałam się, że kaszel będzie jej ulubionym, bo najbardziej znajomym dźwiękiem |
|
:) 2006-01-02 13:58:37 |
i jest ulubionym dzwiekiem...?? |
|
Goga66 2006-01-03 09:46:08 |
wiesz, że nie... Chociaż kaszel mnie jeszcze trzymał miesiąc po porodzie. Nic na tę krtań nie działało, nawet antybiotyk. A przwez lata wcześniej nie chorowałam w ogóle. |
|
Kajka 2006-01-03 15:37:22 |
ja tez kaszle, momentami sie nawet dusze, juz prawie 3 tygodni eto trwa, bylam u lekarza dal mi jakies leki ale nie przeszlo mi :( jest to strasznie uciazliwe dlamnie i pewnie dla mojego synka w brzuszku bo napinam miesnie brzuszka i ma mniej miejsca:( a znacie moze jakies sposoby aby kaszel sie zmieszyl?? bo juz duzo probowalam a dalej kaszle, kaszel... i kaszle :( |
|
Kajka 2006-01-03 15:39:41 |
a i jeszcze jedno, jak mi nie przejdzie to dopiero bede cierpiec... mam miec cesarskie ciecie bo dzidzia sie tyleczkiem wypina... i jak kaszel ni eustapi to dopiero bedzie bolalo... i jeszcze wydolnosc mi spada:( i co by tu poradzic ?? pomozcie , doradzcie co by zrobic by bylo dobrze i nie miec kaszelku |
|
Goga66 2006-01-03 15:41:18 |
Kajka, rok temu to samo mogłam powiedzieć. Niestety nic mi nie pomogło. Dla pocieszenia: Zuzia urodziła się zdrowiusieńka :) |
|
Kajka 2006-01-03 15:44:17 |
chociaz tyle dobrze :) aby filip tez zdrowiuski sie urodzil :) |
|
słitka 2006-01-03 22:57:56 |
Byłam dzisiaj u gina a on mnie przebadał i stwierdził, ze to nie jest od oskrzeli ani od płuc i nie dał mi antybiotyku tylko witaminki i maść rozgrzewająca. Wątpię aby to pomogło ale poczekam ze 3 dni i wtedy i pójdę do lekarza ogólnego może on mi pomoże bo już jestem wykończona przez ten kaszel. |
|
basiar 2006-01-04 09:06:51 |
Dzień dobry kaszlące Grubaski:)Ja też kaszlę od miesiąca już dokładnie:(Na początku myślałam że naprawdę sie wykończę, żadne syropki ani maści mi nie pomagają. Teraz kaszel jest już mniejszy ale w dalszym ciągu jest.Mam nadzieję że do porodu przejdzie, luty już coraz bliżej:) |
|
Ika 2006-01-04 11:37:11 |
Cześc dziewczyny! Jestem w 9 tygodniu, ale prawie od poczatku czuję się, jakbym nie mogła do końca zaczerpnąc oddechu. Wiem, ze taki objaw jest normalny w ciąży, ale chyba w późniejsych miesiącach? Czy któras z was miała takie uczucie? Poza tym wciąż pobolewa mnie gardło i mam katar - czy to moze zaszkodzić dzidziusiowi? To początek mojej ciąży i mam wciąz mnóstwo pytań. |
|
RINA 2006-05-12 10:13:06 |
Cześć dziewczyny.Jestem w 12 tyg.ciąży i od dwóch tygodni mam kaszel.Ale dzisiaj w nocy to mnie przeraziło,bo zaczynało mi brakować oddechu,miałam wrażenie się uduszę.Gin zapisała mi bioparox ale to nic nie pomogło,a w dodatku miałam po nim odruch wymiotny.Wcześniej piłam syrop bioaron c ale też nie wiele mi to pomogło.Dzisiaj idę do ogólnego lekarza,bo już naprawdę mnie to męczy i jeszcze ten brak oddechu mnie niepokoji.Pozdrawiam wszystkie brzuchatki :) |
|
hallo 2006-05-13 13:33:41 |
hej...ja zlekceważyłam kaszel ogromny, leczyłam się tylko naturalnymi środkami ( inhalacje z olejkami i sodą oczyszczoną np ) i pewnej nocy...też się prawie udusiłam ( noce były najgorsze )...w końcu mama wysłała mnie do szpitala, bo było tragicznie i... co się okazało ? ostre zapalenie oskrzeli + alergia - może początek astmy - raczej tak :-( poleżałam kilka dni pod tlenem, mnóstwo zastrzyków, inhalacji...brr...wyszłam na antybiotykach - podobno bezpiecznych. OBY ! teraz też jestem na prochach, bo jeszcze nie do końca przeszło...KOCHANE - NIE LEKCEWAżCIE TEGO, IDźCIE DO JAKIEGOś LEKARZA ALERGOLOGA/PULMONOLOGA...najwyżej nie skorzystacie, ale Was obejrzy !! serio...pa!! |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |