wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - zapalenie opon mózgowych Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
kaprysna 2009-08-20 |
Wybaczcie, jesli temat juz byl. Emilia przyniosla 1,5 tyg. kleszcza. Byl malusienki, przypominal piega, ale, ze nigdy w tym miejscu piega nie miala (szyja) spojrzalam dokladniej i okazalo sie, ze to kleszcz. Wyciagnelam go, wrazenie mialam, ze tyle co na niej usiadl i nie zdazyl sie jeszcze nawet dobrze wkluc. Miejsce zdezynfekowalam i obserwowalam, czy cos sie nie dzieje. NIe bylo zadnych zaczerwien, rumieni, zadnego sladu.(ew. borelioza, choc ponoc nie zawsze rumien wystepuje nawet przy kleszczach zainfekowanych bakteria boreliozy). W ostatni poniedzialek Emi zaczela goraczkowac 39, 5 (dokladnie 9 dni po ukaszeniu). Skarzyla sie na brzuszek, ale zadnej biegunki, i bol szyji (nie gardla), ale zadnego twardnienia. Poszlam do lekarza, nic nie stwierdzil procz goraczki, gardlo zdrowe, uszy zdrowe, osluchowo ok, brzuszek miekki. NIc. Obserwowac. Pewnie wirus. Kompletnie zapomnialam o tym kleszczu. Wczoraj wpadlo mi to do glowy i odkleszczowe zapalenie opon mozgowych, ktore w pierwszym stadium daje goraczke i objawy grypowe. Powoli wariuje, czy to przypadkiem nie to, tym bardziej, ze kilka dni wczesniej (przed kleszczem) miala ukaszenie insekta w czolo, ze spuchla jej cala twarz, ledwo oczy mogla otworzyc. Lekarz ocenil stan na "nie dramatyczny" i przepisal leki antyhistaminowe. Faktycznie polepszylo sie po 2 dniach znacznie. Ostatnio tyle mowia o tym, ze owady w tym roku (nie tylko komary) sa wyjatkowo agresywne, przenosza wirusy, jest ich znacznie wiecej w zwiazku z deszczami i powodziami. Strasznie sie martwie. Goraczka niby jej spadla (3 dni). Ale, czy nie bedzie jakis nastepstw. Mialyscie podobne historie? Jakie objawy i sposob leczenia. Dzis jeszcze zadzwoie do lekarza, moze wystarczy pobrac krew, czytalam, ze robi sie punkcje.Strasznie sie martwie :-( |
ciekawa 2009-08-20 07:45:38 |
Kapryśna spokojnie panuje wirus gorączki 2-3 dniowej moja mała też ma takie same objawy. Dla pewności wybierz się do lekarza(uspokoisz się) ale jestem pewna ze to tylko wirus:) |
bea1978 2009-08-20 12:32:23 |
Zgadzam się z Ciekawą, u nas też co chwilę dzieci łapią wirusa trzydniowego, Czaruś też ostatnio miał, dwa dni przerwy i rozwolnienie, też był pogryziony przez różne owady i strasznie się bałam. Mojej przyjaciółki syn 7-letni po ugryzieniu przez komara dostał gorączki prawie 40stopni, wylądowali na pogotowiu i co??jakiś wirus, najprawdopodobniej przeniesiony przez owada. Nie ma co panikować, myślę że ten kleszcz i gorączka małej to po prostu zbieg okoliczności i tyle :) Zdrówka życzymy :) |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |