szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Nawilżacz Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Napisano:	Treść:
katarzyna_j 2007-09-24 Email	Mam pytanie: czy Waszym zdaniem potrzebny jest małemu dziecku nawilżacz? Zaczyna się sezon grzewczy i zastanawiam się nad jego zakupem (aczkolwiek nie chciałabym mieć w domu kolejnej niemałej durnostrojki, jeżeli będzie niepotrzebna). Kubuś ma 6 tygodni i w nocy chrumcha noskiem. Podobno można nawilżać nosek solą fizjologiczną, a potem odciągać wydzielinę aspiratorem, ale nie wyobrażam sobie robienia tego codziennie. Jego już podawanie kropli strasznie frustruje. Co myślicie?
Goga66 2007-09-24 11:19:58 Email	Jeżeli nie ma kataru, tylko lekką sapkę, to wystarczy sól fizjologiczna bez odciągania. Odciąganie, to przy większych katarach. No i kłaść malucha na boczek. Nawilżacze nie są złe ale jeśli się zagrzybią, stają się niebezpieczne. No i mogą zwiększać liczbę roztoczy w domu. Ja wieszam na kaloryferach mokre ręczniki zimą.
pinkie 2007-09-24 11:25:37 Email	My codziennie nawilżaliśmy nos i odciągaliśmy, jezeli było trzeba. Jak trzeba, to trzeba- Kasiu. Mały to przyjmie jako rytuał. A jezeli bedziesz to robić okazjonalnie to będzie protestował.
pinkie 2007-09-24 11:27:04 Email	My nawilżaliśmy powietrze powieszeniem prania w małym pokoju, na suszarce. Lub w skrajnych przypadkach wieszałam mokre pieluchy na łóżeczku.
Goga66 2007-09-24 11:46:17 Email	Sposoby Pinkie są dobre. Zuza miałą straszną sapkę i też ją przyzwyczailiśmy szybko do regularnego zakraplania soli. ^-tygodniowe dziecko ma na ogół właśnie sapkę a nie katar i nie ma potrzeby nic odciągać. Natomiast przy silnych sapkach lekarze zalecają kładzenie malucha na boczku chociaż akurat ortopedzi nie są tym zachwyceni. Ale Zuzia wychowała się na boczku i jakoś nic się nie stało. Byle te boczki zmieniać. Jedynie rozkrok miała mniejszy niż dzieci kładzione na plecach. To jednak można wyrównać kładzeniem malca od czasu do czasu na brzuszku, tyle, że mój małpiszon nie znosił tej pozycji (jak jego mamusia w dzieciństwie ;)) Przy małej sapce wystarczy nawilżanie noska i tyle. Zu hałasowała nam tak, że spać nie mogliśmy
katarzyna_j 2007-09-24 12:02:41 Email	No ja właśnie dzisiaj nie mogłam w ogóle zasnąć nad ranem tak hałasował. :) On śpi w zasadzie tylko na brzuchu. Kiedyś pół na pół na brzuchu i na wznak, ale teraz to już tylko na brzuchu. Jak mamusia, bo mamusia całe życie na brzuchu. :) Wreszcie mogę po tylu miesiącach. :)
Goga66 2007-09-24 12:20:32 Email	Kasiu - to samo z czasem ustąpi ale powinnaś regularnie, przynajmniej przed nocą, nawilżać mu nosek
ciekawa 2007-09-24 12:48:39 Email	a u nas w domu mamy potwornie suche powietrze-nie starczało pranai aby je nawilżac w sezonie grzewczym jest jeszcze gorzej-sama jestem alergikiem to wiem. Nastka miała poważne kłopoty z nosem z tego tytuły-musieliśmy mocno nawilzać i bardzo dużo odciągać bo samo nie spływało. Mamy stary nawilzacz niemiecki-ma chyba z 15 lat jak nie wiecj i narazie nie planuje nic wiecej-ale radze zaopatrzyć sie w urządzonko do sprawdzania temperatury i wilgotnosci w powietrzu-to sie przydaje zawsze.
kasiarys7 2007-09-25 07:43:23 Email	Ja z nawilżacza korzystam od bardzo dawna .Jeszcze jak nie miąłm synka korzystałam z niego regulrnie i bardzo sobie chwale to malutkie urządzenie.Teraz tym bardziej ... Naprawde w sozonie grzewczym sprawdza się w 100%.Tym bardziej jak grzejniki są odkręcone a okna bardzo szczelne.A przy przeziębieniu daje kropelke Olbas Oil i powietrze jest takie świezutkie i naprawde lekko się oddycha.
donka 2007-09-27 07:59:57 Email	dziewczyny,a jak sie zakrapla dzieciatku nosek-normalnie wpuscic kilka krpoelek soli fizj?a nie polknie jej,jak wpadnie do buzi?przeciez to wszystko jest polaczone. i po jkim czasie nalezy odciagnac?

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum