|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Klujacy i piekacy bol piersi Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
kaprysna 2007-08-12 |
Witajcie, jak objawia sie grzybica brodawek? Od tygodnia bola mnie cale piersi, bol jest klujacy i piekacy, a brodawki sa rozowe i bardzo pieka, nie sa poranione.nie ustepuje to po karmieniu. Bol jest ciagly. Mala nie ma zadnych bialych plamek w buzi. Moze to mimo wszystko grzybica? |
|
Kati 2007-08-13 06:46:32 |
a czy to nie jest zapalenie piersi?? domowy sposób to rozbite liście z kapusty. kapusta musi być schłodzona w lodówce. czy masz przy tym gorączkę?? jeśli jestes pewna, że to nie zapalenie, nie zastój- to idz do lekarza. nie ma co zwlekać, tym bardziej, ze dziecko karmisz piersią. pozdrawiam, daj znac co i jak... |
|
Monik 2007-08-13 10:42:08 |
Ja mam coś podobnego,ale myślę,że to nie ma nic wspólnego z jakąś grzybicą(O której pierwszy raz słyszę). Strasznie boli mnie lewa pierś, no i prawie 3 dzień mam dość wysoką gorączkę:( Miałam drgawki, jest mi zimno, czuję się trochę lepiej po paracetamolu, ale jak przestanie działać to zaczyna się na nowo. Przypuszczam,że to zapalenie piersi i chyba jeszcze dziś wybiorę się do ginekologa. |
|
Kati 2007-08-13 16:16:49 |
w takim przypadku można brać przeciwgorączkowe na bazie ibuprofenu, np ibuprom. do tego zalecam na prawdę solidne i konsekwentne obkładanie liśćmi ze schłodzonej kapusty (rozbite liście- tłuczkiem). wkładaj te liście do stanika. wymieniaj jak już sok z nich cały zejdzie. odciągaj pokarm lub karm- jeśli dasz radę. podobno zaleca się więcej karmić chorą piersią niż zdrową. wtedy zastoje i zapalenia szybciej przechodzą. mnie zajęło jeden dzień, goraczka i ból przeszły. ale liście zmieniałam sumiennie i przystawiałam dziecko lub odciągałam. |
|
kaprysna 2007-08-14 00:34:37 |
To nie zapalenie piersi, jestem pewna, bo ... juz mialam :-(, 40 st. goraczki, piers 3 razy wieksza od drugiej, twarda, czerwona, mleko w ogole nie chcialo splywac. Mala nie byla w stanie nic wyciagnac, nawet brodawki zlapac. I to wszystko w przeciagu niespelna 3 godzin. Wyladowalam w szpitalu na 5 dni. Monik, nie zwlekaj idz jak najszybciej do lekarza. Ja czekalam 2 dni, polozna przychodzila do domu, probowala masowac, przykladalam serki, kapuste itp. nic nie pomoglo, za szybko infekcja postepowala. Trzeba bylo od razu do lekarza, moze szybciej uporalabym sie z tym. Kapustka jest rewelacyjna, nie rezygnuj z niej, ale jak nie widzisz poprawy, piers dalej twarda i czerwienieje to do lekarza w pedy. Moze to tylko zastoj, lepiej dmuchac na zimne i sobie strasznego cierpienia oszczedzic. Swoja droga jak daja sobie rade wasze piersi w nocy? Nie macie przepelnionych? Moja mala budzi sie tylko raz, wiec w nocy i rano jestem Pamelka Anderson, a strasznie sie boje kolejnego zapalenia, wiec czasami wstaje i odciagam troche. Ale to tez tak ponoc nie powinno sie robic, bo laktacja ma sie sama uregulowac (niby). My karmimy sie dopiero 5 tygodni, wiec daje sobie jeszcze czas na te regulacje. A co do grzybicy piersi, to niestety jest. Czesto towarzyszy grzybicy pochwy przy karmieniu, ale wlasnie maja piersi raczej swedziec i miec biale plamki, chociaz rozne opisy znalazlam. Ja niestety po kuracji antybiotykowej zlapalam te nieszczesna infekcje, ale wtedy lekarz tez ogladal mi piersi i nie stwierdzil zmian. Po przejsciach czlowiek staje sie przewrazliwiony niestety :-/ Pozdrawiam serdecznie |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |