szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - lutowe malenstwa 2007


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, następna
Napisano: Treść:
dodka591983
2007-06-14
Email
To ja moze zaczne :) Moj synek Filip urodzil sie dokladnie w wyznaczonym terminie czyli 1 lutego 2007 o 2.42 rano. Wazyl 4300g i mierzyl 54cm. Terazma 4,5miesiaca i jest zywym zlotem, ktore bardzo duzo potrafi. Malec wcina juz swoje stopy potrafi przekladac zabawke z raczki do raczki, wyciagnac smoka (gorzej z jego poprawnym umieszczeniem) przekreca sie z brzuszka na plecy. Od poczatku jest tylko na cycuszku. Od czasu do czasu dostaje troszke musu z jablek. Cale szczescie jeszcze na nic nie chorowal. Teraz wazy 8500gram i ma juz 68cm. To narazie tyle. Teraz mamusie wasza kolej chwalcie sie swoimi maluszkami.
venuss
2007-07-04
20:31:48
Email
i ja piłam meliske jak karmiłam Olę,to dobre zioło hihi
kasiarys7
2007-07-04
21:45:42
Email
Joasiu czy już zdecydowałaś w co ubrać Elizę na tak wielką impreze.A ty co zakładasz wiesz pytam bo ja we wrześniu ide się bawić na weselichu i nie mam koncepcji a fortuny to bym nie chciała wydać.Dodka a ty jak sobie radzisz w nocy z Filipkiem daje ci juz roszke pospać czy nie.
dodka591983
2007-07-04
21:52:59
Email
oj Kasiu lepiej nie pytaj ciesze sie ze chociaz Wy macie dobrze z nockami, bo u mnie bez zmian a co gorsza teraz to i problem z usypianiem. Maluch zmeczonya usnac nie chce i placz i wypluwa smoka. Z poczatku przyzwyczajony byl usypiac na rekach. Ostatnie 2 tygodnie zasypial lulany w swoim lozeczku. A od dzis postanowilam nie lulac tylko nakrecic karuzelke i niech sam zasypia, no i tu mamy pod gore. Godzine trwalo zanim usnal a i le przy tym placzu i synek wola MAMAMAMAMAMAMAMA. Kupilismy z mezem babyfon z kamera wiec moge z salonu podgladywac co sie dzieje u niego u gory. Narazie spi ciekawe jak dlugo.
kasiarys7
2007-07-04
22:42:36
Email
Ale wiesz ja od paru dni też musze się napracować żeby Hubi usnął jak nie śpi w dzień to wieczorem jest tak zmęczony że pada w sekund 5 .Ale pogoda ostatnio sprzyjająca do snu .Dzisiaj Hubi spał w dzięn ok 40 min. i to mu wystarczy żeby wieczorem rozrabiać.A ja już zapomnialam o karuzeli tak ładnie zasypia bez .Jak ja się ciesze UUFF żeby nie zapeszyć.Życze wam dobrej nocki wyspanej.Ja już lece bo mąż na mnie czeka no wiecie....hihihi
ania23
2007-07-05
00:12:46
Email
Dodka u nas ten sam problem. Zwykle Amelka zasypia przy cycu ale czasem jak nie zaśnie to wtedy musi zasnąć w łóżeczku i tu zaczynają sie problemy. Jak ją zostawie to płacze mocno, jak wezme na ręce jest dobrze, normalnie łóżeczko ją parzy, dopiero jak pare razy ją takwezme na rece polulam i odłoze to wtedy zasypia. Ale to jest na noc a w dzien to sen w łóżeczku jest niemozliwy, jedynie zsypia we wózku ale i tak czasem z protestami. Zauważyłam ze teraz mniej śpi w dzień, ale za przez to potem wieczorem jest już padnięta i w miare szybko zasypia (przy cycu).Zastanawiam sie tylko jak będzie zasypiac jak wprowadze na stałe butelkę. Ale dzisiaj w dzien to ładnie spała nawet 3h nieprzerwanie.
kasiarys7
2007-07-05
08:15:09
Email
U nas w nocy była przebudzanka ok.2 ale to chyba dlatego że spał na brzuszku i nie mógł się przekręcić.U nas znowu pada i jest zimno.

dodka591983
2007-07-05
09:42:02
Email
nie chce zapeszac ale jakis postep dzis byl. Filip zjadl o 23.30 potem po 4 godz o 3.30 i nastepnie o 6.30. pogoda bez zmian zimno pochmurno i deszczowo.Jja chce juz do polski
ania23
2007-07-05
11:18:16
Email
Dziewczyny czy któraś z Was podaje swojemu maluszkowi mleko probiotyczne? Ja chciałabym kupić z Hipp do robienia kaszki i kleiku. To mleko chyba jest lepsze niz takie zwykłe następne bo zawiera korzystne bakterie które wzmacniaja układ odpornościowy.
Joanna26
2007-07-05
16:47:28
Email
Emilke,Kasiu,nie Elizke:)Te zdjecia to juz przezytek,bo juz na tym weselu bylysmy:)Nie mialam jakiejs super kreacji,bo zalezalo mi na tym,zeby mozna bylo latwo cycka wyjac i okazalo sie,ze kupic cos rozsadnego wcale nie jes latwo!Uchodzilam sie za kiecka jak nie wiem,a ostatecznie mialam czarna prosta spodnice,do tego ciekawa bluzke spelniajaca wymog cyckowy i bialy zakiecik w czarne kropki.Nic specjalnego,ale od karmiacej mamy nie ma co wymagac zbyt wiele;)Ale to wesele generalnie sie nam nie udalo,bo na sali bylo baaardzo glosno,a na dworze w pewnym momencie zrobilo sie zimno i musielismy sie zbierac szybciej,niz bysmy chcieli.Gdybym miala z kim zostawic Emcie,to pewnie pobalowalibysmy dluzej,a z dzieckiem to jest jednak ograniczenie.
venuss
2007-07-05
19:01:17
Email
Oleńka 1lip skonczyla 4 miesiące. Dostaje juz tylko sztuczne mleko i wprowadzam "sloiczki" tylko, że od tego wprowadzania ma bóle brzuszka, albo to jeszcze kolka. trudno wyczuć. w każdym razie muszę uważać z nowymi potrawami:) OLA Dużo spi w dzień zwlaszcza kiedy pada deszcz, w nocy je o 2 i o piątej tak więc od 20 do 2-3 spi. Kiedy nie spi w dzien trzeba z nią rozmawiac, zabawiac, nosic, inaczej marudzi:) teraz własnie trzymam ją na kolanach bo lezaczek chwilowo sie znudzil. poza tym dzidzia próbuje siadac, leżąc podnosi głowke do klatki piersiowej, i odpycha sie lokciami, nastepnie złosci sie bo nie moze usiasc. oczywiscie jej pomagam ale tylko pod kątem opieram ją o siebie i jest radocha. łapki równiez połyka gryzie i szuka ząbkow, ale jeszcze nic nie widac. pieknie gaworzy, smieje sie w głos i rozbawia tym wszystkich wokoło... na rękach uwielbia siedziec, zasypia sama w łózeczku, ale czasem ją lulam kiedy boli brzuszek.. pewnie to znacie:) buziaki...
venuss
2007-07-05
19:04:45
Email
mysia Ola

ania23
2007-07-05
19:19:01
Email
słodki różowy cukiereczek :-)) Pozdrowienia dla Oli!!

Joanna26
2007-07-05
20:32:38
Email
Oj,gdzie mojej malej do siadania!Na razie ciesze sie,ze pieknie trzyma glowke jak ja poloze na brzuszku,bo jeszcze dwa tygodnie temu nie chciala jej nawet na chwile podniesc!Ale poprawa byla blyskawiczna.Moze rzeczywiscie sama jej zaszkodzilam tym,ze ja rzadko kladlam na brzuszku,bo protestowala.Moja myszka usypia wylacznie przy cycku.Ale jak jest zmeczona,to wystarcza jej dwa lyki i spi:)Pierwsza pobudka zwykle po drugiej,czesto ok.czwartej,a i piata sie nam zdarzyla (wyjsc ze zdumienia nie moglam:)W dzien jest tak absorbujaca jak Ola - domaga sie uwagi i juz.Samotnosc jej nie sluzy:)Ale to jest slodkie,jak za dlugo spi w dzien,to zaczynam za nia tesknic:)
venuss
2007-07-05
20:59:06
Email
hihi, ja też tęsknię za moją księżniczką kiedy w dzień zbyt długo śpi, a czasem sprawdzam czy żyje... och te mamusie. Asiu nie martw się, że Emilka cos robi później niż inny maluszek, pamiętaj że każde dziecko na wszystko ma swój czas. Tak samo w późniejszym wieku. dla przykladu mój synek nie chciał nauczyć się jeździć rowerem kiedy miał 4 lata, potem 5. Tata sie wkurzał jak go uczył a junior zamiast pilnie się uczyć ogladal się do tyłu bo go cos innego interesowalo. za to kiedy mial lat 6 wsiadł i pojechał:) chodzić zaczął kiedy miał rok i miesiąc czyli ciut później niż rówieśnicy, za to w tym samym czasie zaczął mowić (w dziecięcym języku oczywiście ale mogłam już zrozumieć)to z kolei bardzo wczesnie, ząbek w siudmym miesiącu dopiero miał itp. Co do siadania, to nie jest zdrowe zbyt wcześnie sadzać maluszka bo bedzie mieć "dzwonowatą" katkę piersiową. Jednak oczywiście jezeli nas coś niepokoi należy konsultować z lekarzem. najwyżej nas uspokoi:)
...
Ola zasnęła, niestety po czopku z paracetamolu bo dziś dałam jej pół sloiczka jabłuszka .. ech poczekam z tą dietą, mleczko wystarczy to w konczu jeszcze maleństwo.
kasiarys7
2007-07-05
22:30:16
Email
Jestem i melduje się.Joasiu bardzo przepraszam za pomyłke - ucałój EMILKE od cioci Kasi.Aniu co do mleka to jeżeli mała nie ma uczulenia to możesz spróbować dać jej kaszke mleczno - ryzową którą przyżądza się na wodzie.Ja podaje ryżową ze względu że Hubert nie moża "zwykłego" mleka.A dlaczego myślisz o mleku modyfikowanym chyba że masz coraz mniej pokarmu...A to mleko Hippa o którym piszesz wydaje się ok. ale zapytaj się lekarza on ci najlepiej doradzi jalie mleko następne .Venuss a ty jakie mleko podajesz ?Ja ostrożnie wprowadzałam nowe jedzonko i obserwowalam ale Hubi nie miał kolek wogóle czasami sie tylko prężył dlatego u mnie wystarczyło jak podałam espumisan zresztą jeszcze do dzisiaj mu daje ale w mniejszych ilościach.Dzisiaj dałam mu spróbowac banana - dwie łyżeczki i ...czekam na efekt a raczej na jego brak - tak byłoby najlepiej.A i kupiłam juz kaszke z malinami ciekawa jestem jak posmakuje.Hubert też robi postępy poznal już swoje stópki a teraz próbuje je smakować hihi...Też chciałby już siedzieć ale to jeszcze za wcześnie - a właśnie w jakim wieku dzieci siadają?Bez problemu przekręca się z brzuszka na plecy i odwrotnie i jak go trzymam za rączki to podnosi się do siadu i bardzo lubi towarzystwo i być w centrum zainteresowania.Dużo się śmieje gaworzy i ma wszędzie gilgotki.A jak leży na brzuszku to juz przesunie się do przodu z dupką w górze ale to fajnie wygląda-mały sterczący kuperek.I wogóle jest bardzo pogodnym dzieckiem a ja martwiłam sie bo jak byłam w ciąży to zmarł mi tata i wszyscy mówili mi że jak będę płakać to dziecko będzie płaczliwe .A on jest taki radosny i naprawde można na palcach policzyć kiedy płakał.No dobra smucenia.Pozdrawiam wszystkie dzieciaczki Filipka Amelke Oleńke i Emilke ( kolejność imion przypadkowa )....i całą resztę...
ania23
2007-07-05
23:31:48
Email
Ale u nas dzisiaj było i zimno i wietrznie. Ale chyba małej służyła ta pogoda bo ladnie spała na dworze. Amelka też podciaga sie do siadu i bardzo sie jej podoba w pozycji siedzącej ale wiadomo ze jeszcze nie mozna jej nadwyrężać. Powoli próbuje przekręcać sie z brzuszka na plecy i odwrotnie ale ona to jest taki mały leniuszek i nie zawsze ma ochote ale jak sie jej troche pomoze to chętnie sie przewraca. Ja kupiłam kaszke ryzową z jabłuszkiem i osobno mleko Nan2, powoli chce małą przyzwyczajać do sztucznego mleka. Tak jakoś sobie założyłam ze będe karmic piersia przez pół roku ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Minusem jest to ze nie wszystko moge jeść (trzeba uważać) a plusem jest ze mała zasypia przy piersi, tak sie nauczyła ze po kąpieli już wie ze bedzie jedzonko i wtedy sobie zasypia juz na noc. W dzień czasem tez zasnie przy karmieniu dlatego pod tym względem nie spieszy mi sie do butelki. Dzisiaj podałam jej rano marchewke z ziemniakiem a po południu kaszke. Ale widze ze ma problem z kupkami, robi je rzadziej chyba po tym mleku i z większym wysiłkiem. jak dostawała tylko pierś to robiła 3-4 razy dziennie a teraz dwa razy (dzisiaj tylko raz na przykład). Ale ogólnie ma apetyt, wyrywa mi łyżkę z jedzonkiem i sama sie karmi :-). Do wszystkiego co zobaczy wyciaga ręce i chce złapać, fajnie to wygląda. A co do mleka to Bebiko Omneo 2 jest specjalne przy przechodzeniu z piersi na butelkę. Pozdrowienia dla wszystkich maluszków i ich mam!!!
kasiarys7
2007-07-06
07:10:19
Email
Aniu z kupką tak jest .Hubert nigdy nie miał problemu z wypróżnianiem ale przy zmianie mleka na Bebilon pepti czekaliśmy trzy dni i...byla .Tak samo przy przejściu na mleko następne 2 ale teraz robi regularnie 2 X dziennie .I oczywiście teraz jak już je zupki deserki kaszki to te kupki są już inne.
kasiarys7
2007-07-06
08:44:46
Email
Apropo kupek to napisze wam co mój synek wczoraj odwalił.Zaczęło się tak...Przed kąpielą zdjęłam mu pieluszke jak zwykle zresztą żeby mu pupcia się przewietrzyła ale słysze że dostałam wiadomość na gg to lece z małym na rękach do pokoju .Siedze przy kompie z Hubim na kolanach i nagle robi mi sie ciepło i mokro na całych nogach - zrobił siusiu ale to nic wzięłam gona ręke i ide do kuchni (tu jest kąpany)a on w międzyczasie robił kupke i zaznaczył cały teren.Ale ja zauważyłam to dopiero jak go połóżyłam na przewijaku.Cała podłoga meble i ja oznaczone.Prawie jak zabawa w podchody tylko strzałki inne.Mąż tylko pokiwał głową...HAHAHAHA ale się uśmiałam...
kasiarys7
2007-07-06
10:26:52
Email
( 0/0 )

kasiarys7
2007-07-06
10:29:43
Email
Lubi podczas karmienia trzymac butelke Ale jest jeszcze za ciężka dopiero jak juz jest końcówka mleczka to sobie trzyma w asekuracji z mamą.Mój kochany misiek.
kasiarys7
2007-07-06
10:34:19
Email
*

kasiarys7
2007-07-06
10:40:58
Email
A tak się wierce w wózku

kasiarys7
2007-07-06
10:42:19
Email
*

kasiarys7
2007-07-06
10:44:57
Email
*

kasiarys7
2007-07-06
10:46:15
Email
*

venuss
2007-07-06
13:14:11
Email
ja podaję bebiko omneo (od 4 miesiąca) jest super
venuss
2007-07-06
13:17:19
Email
dodam jeszcze że wcześniej Ola piła NAN AR, potem NAN HA1 na zmiane z piersią, były kolki i zieolone kupki, teraz Bebiko Omneo2 toleruje dobrze.
venuss
2007-07-06
13:21:24
Email
od kilku dni wprowadzam kleik ryzowy,potem ziemniaczki z dynią (ze słoiczka) było ok. A wczoraj MEXYK! dalam pól sloiczka jabłuszka, calą noc nie spałam! paracetamol nie pomagał i lulanie tez. jednak poczekam z takimi pokarmami jak jabłuszko, moja myszka ma wrażliwy brzuszek.
kasiarys7
2007-07-06
15:04:56
Email
Venuss mogę ci poradzić sprawdzony sposób bo sama niedawno tak zrobiłam z deserkiem jabłko + brzoskwinia.Najpierw zrobiłam kleik ryżowy normalną proporcje jak do karmienia łyżeczką i dodałam 1 łyżeczke deserku i tak praez dwa dni.Nic nie było a trzeciego dnia podalam dwie łyżeczki samego deserka bez kleika - było ok to na trzeci dałam już pół słoiczka tez nic i teraz juz wcina cały.Nie podchodzi mu deserek z owoców leśnych.A wczoraj kupiłam nowy:jabłka i winogrona z różanym puree - ?może jutro mu dam bo teraz właśnie wcina jabłuszko.I ja zawsze troszke podgrzewam Słoiczki i do soczków też dolewam gorącej wody w ten sposób je rozcieńczam.
kasiarys7
2007-07-06
15:06:23
Email
Acha bananem jak na razie też sie nie zachwycił.
ania23
2007-07-06
15:25:34
Email
No to u nas problem z kupką mała od wczoraj wieczora sie męczy, popłakuije przy każdym karmieniu, stęka a tu nic. To po marchewce, chyba przesadziłam z ilością, teraz dałam jej troche jabłuszka to powinno pomóc. Bidulka tak sie meczy az mi jej żal.Dostała marchewkę w niedziele i pon i w czwartek marchewke z ziemniakiem i ito chyba za duz o jak na jeden tydzień. Jabłuszko toleruje lepiej. No właśnie je sie zastanawiam na Bebiko Omneo 2 jak już przestane karmić małą piersią. Podałam jej tez dzisiaj parę łyżeczek soku jabłkowego, ale jej smakował.
ania23
2007-07-06
15:41:54
Email
Słodki szkrab z tego Hubiego i niezły akrobata :-))
venuss
2007-07-06
16:30:59
Email
kasia dzieki, bardzo cenne rady, pozdrawiam
kasiarys7
2007-07-07
14:03:09
Email
Hej dziewczyny a co tu tak cicho..?Gdzie jesteście.Ja szykuje teraz obiad a póżniej idziemy na spacerek.Wkońcu zaczeło się przejaśniać ale wiatr jest silny.Ubiore Hubiego ciepło i wymarsz na ścieżke zdrowia.
ania23
2007-07-07
16:49:20
Email
U nas dzisiaj pogoda straszna, gorzej niż wczoraj bo nie dość ze silny wiatr to jescze co chwile pada. Ale Amelka była na dworku spała pół godziny, znalazłam jej ciche miejsce koło domu gdzie nie wiało i nie padało. Dzisiaj już ma lepszy humorek. Dyskomfort spowodowany niemożnością zrobienia kupki minął i jest OK. Dałam jej dzisiaj kleik na gęsto(bo zawsze dostaje z butelki) i wymieszłam z jabłuszkiem, jadła ale bardziej woli kleik na półgęsto do picia :-)) Nie wiem dlaczego bo inne jedzonko je z łyżeczki. Pozdrowienia dla Was i maluszków i dużo słońca na dziś :-)

ania23
2007-07-07
20:23:08
Email
Kasiu, wszystkiego najlepszego dla Huberta, co by nie było konczy dzisiaj 5 miesięcy. Niech Wam zdrowo rośnie :-))
kasiarys7
2007-07-07
20:48:46
Email
Oj Oj jak nam miło.Bardzo dziękujemy.
kasiarys7
2007-07-07
21:00:32
Email
Buziaki dla Amelki od Hubiego.

kasiarys7
2007-07-07
21:06:29
Email
Aniu a czy dałaś Amelce jakieś wspomagacze czy sama zrobiła kupke.Bidulka sama wiem co to znaczy.My biegiem wracaliśmy ze spaceru - strasznie się rozpadało.No a teraz juz mam wolne.Hubert śpi i jest błoga cisz bo nauczył się piszczeć i tak cały dzien - głowa mi pęka.Chyba zrobie sobie drina - może pomoże...
ania23
2007-07-07
22:32:50
Email
Chyba to jabłuszko pomogło dostała też soczku z jabłek i PLANTEX. Amelka tez ostatnio sobie tak piszczy, prawie jak operetka :-)) ze czasem to az w uszach dzwoni! Przespała sie dzisiaj na dworze pół godzinki i obudziła sie o 19.30. Mówie sobie ze ją nakarmie i kąpiel a ona sobie przy karmieniu zasnęła o 20.00 i teraz śpi już chyba na dobre na noc. Przebudziła sie raz, wyciągłam ją z łóżeczka, myślałam ze sie obudzi a ona była taka senna ze główka jej opadała i śpi. Ale numer! Trzeba będzie ją wykapać jutro rano. Aha ja niestety nie moge sobie podrinkować.:-)) Pozdrowienia!!
ania23
2007-07-09
11:39:55
Email
Hej dziewczyny co tu yak cicho? Wszystkich wywiało? Mam pytanie jak podawać soczki czy trzeba je rozcieńczać? Czym sie różni napój od soku 100%. Mi sie wydaje ze sok to trzeba rozcieńczyc z wodą a napój ewentualnie mozna podać od razu bez rozcieńczania. Ale nie wiem czy dobrze rozumuje :-/
dodka591983
2007-07-09
14:23:53
Email
Hej dziewczyny po dzisiejszej nocy mam dosc. Jestem tak niewyspana Filip co 2,5godz z zegarkiem w reku z placzem sie budzil i tytlko cycus ratowal aby nie pobudzic sasiadow. Zastanawialam sie czy moze podac mu dzis przed snem mleko z butelki (moze bedzie bardziej sycace) ale on jeszcze nigdy takiego mleka nie pil, nie wiem jaka ilosc podac, czy nie dostanie bolow brzuszka. Jak myslicie czy to dobry pomysl? moze po butelce mleka modyfikowanegoprzespi troche dluzej.
Joanna26
2007-07-09
15:03:14
Email
Dodka,poczytaj w "majowych i czerwcowych niemowlaczkach 2007",rzeczywiscie dziewczyny daja mleko modyf.przed snem i dzieciatka spia wtedy dluzej,zdaje sie,ze bebiko omneo,ale ile nie wiem - poczytaj.Pozdr!
kasiarys7
2007-07-09
15:38:17
Email
Dodka bebiko omneo 2 jest ok.Jest to mleko które ułatwia rozpoczęcie karmienia butelką - łagodzi kolki wzdęcia zaparcia i ulewanie.Albo bebiko ha 2 (hipoalergiczne).Jako że nasze brzdące są w tym samym wieku to myśle że 180 ml na noc wypije - tyle ciągnie Hubert .Ale najlepiej jakbyś poradziła się pediatry on ci powinien dobrze doradzić )Aniu a co do soczków to ja rozcieńczam .Dolewam ciepłej wody - nie dużo tylko tak żeby sok nie był zimny.
kasiarys7
2007-07-09
15:42:06
Email
Mi jeszcze nie wpadł w ręce napój dla naszych brzdąców.TZN nie widziałam napojów dla dzieci po 4 m-cu. ale może coś przegapiłam może mało się rozglądam fak faktem jest tyle tego że można dostać oczopląsu.
kasiarys7
2007-07-09
15:51:54
Email
Ja dzisiaj też nie pospałam tylko że ja teraz mam inny problem.TO już któraś noc z rzędu.Hubert przekręca się w czasie snu na brzuszek a do tego przesówa sie do przodu.Kłade go już w jednym końcu łóżeczka a za pół godz. jest w drugim.I wtedy piszczy bo nie może dalej .Próbowałam juz obkładać go poduszkami żeby się nie przekręcał ale wtedy płakał - ze złości.Jest na etapie podnoszenia dupki i przepełzania do przodu.Ach mówie wam jak to śmiesznie wygląda.Śpi też na brzuszku z pupką w górze - chyba mu tak wygodnie bo jak go przkręcam to wtrymigi i jest znowu na brzuszku i kuperek w górze.Ach ten mój księciunio...Postaram się zrobić zdjęcie i wam pokazać...
dodka591983
2007-07-09
16:10:13
Email
niestety nie mam mozliwosci podania bebiko bo tu gdzie mieszkam nie ma. Myslalam o Hipp Bio pre pisze na nim ze jest to mleko do dokarmienia przy karmieniu piersia, ale chyba sproboje od Hipp probiotyczne 2 pisze ze jest dobrze sycace ( ostatnio przyszla paczka z jego probka). Jesli chodzi o wybor firm to mam do wyboru wlasnie Hipp, Nestle, Milupa.
kasiarys7
2007-07-09
16:20:56
Email
Hipp też jest ok.Ania ostatnio się o nie pytała i zdaje się że właśnie je podaje małej.A to mały Filipek - może faktycznie on nie dojada (na noc )u Huberta tak było.Koniecznie napisz jak już podasz takie mleczko co i jak .Czy prześpi nocke i jak jego apetyt.A jeszcze na każdym mleku na opakowaniu jest napisane ile na dobe dziecko powinno wypijać mleka w zależnosci od wieku.U mnie jest co do ml.
dodka591983
2007-07-09
16:24:52
Email
wiesz co Kasiu nie wiem czy nie dojada, bo w dzien potrafi 3,4 a nawet 5 godzin wytrzymac bez cycusia a w nocy zaczynaja sie szopki. wszedzie pisza ze w nocy mleko jest bardziej sycace i tlusciejsze, wiec powinien w nocy tak przetrzymac nie cyrki robic.
kasiarys7
2007-07-09
16:40:43
Email
Ale u mnie też tak było .W dzień jadł normalnie co 3 godz.A w nocy budził się co dwie i mógł jeść na okrągło.Niby tak że nocne mleczko jest bardziej kaloryczne ale kto wie u każdej kobiety jest inaczej.A wiesz najpierw leci mleko wodniste a dopiero póżniej to właściwe .Może karmienie jest krótsze nie wiem .Sztuka polega na tym że dojdziemy do ładu i składu metodą prób .Jak wiesz ja karmiłam piersią ale od początku dla Hubert to było mało (a i mało wartościowe bo jak ściągnełam i odstaiłam to nie dość żę było mało to jeszcze zawierało b.mało tłuszczu ) musiałam wprowadzić mleko modyfikowane.W moim przypadku wszystko sie uregulowało. A u ciebie może jak dasz to mleko.Zobacz a sama najlepiej sie przekonasz.Warto spróbować może to okaże się strzał w 10.I wiesz wyspana mama to szczęśliwa mama...Wiem co mówie.
kasiarys7
2007-07-09
16:45:56
Email
Nie namawiam do Odstawienia małego od piersi - broń boże ale na noc warto spróbować.Może będzie ok.No chyba że problem tkwi gdzie indziej - dużo optymizmu...A może odciągnij swój pokarm i zagęść troszke kleikiem - ja tylko staram się pomóc.
dodka591983
2007-07-09
17:00:22
Email
dzieki Kasiu,a z tym kleikiem sproboje w Polsce, bo nie widzialam tu by mieli. a jesli chodzi o mleko moje to mam sporo, ostatnio po nakarmieniu malego odciagnelam jeszcze ponad 100ml.
kasiarys7
2007-07-09
17:10:02
Email
Właśnie dzwoniłam do mnie mama...piesek STEFAN zdech...ale się spłakałam to był mój piesek .Miał już 14 lat i chorował na serce .W nocy nawet jechałam do weterynarza ale widać już było bardzo żle.Ach szkoda go bardzo .Przepraszam że tak tu wam truje ale...on był jak członek rodziny.Mama siedzi w domu i płacze i mówi że teraz juz naprawde została sama.Jeszcze raz sorki.No i mam kiepski nastrój.
dodka591983
2007-07-09
17:12:21
Email
bardzo nam przykro trzymajcie sie.
kasiarys7
2007-07-09
17:22:07
Email
Dodka dzięki ja się trzymam ale martwie się o mame - dla jednych to tylko pies a dla drugich to aż.I faktycznie jast teraz sama.Mój tata zmarł we wrześniu na serce a teraz to...Bardzo jest mi jej żal...Ale takie jest życie.
dodka591983
2007-07-09
17:26:13
Email
a moze na ukojenie smutku dobry bedzie dla mamy nowy piesek?
kasiarys7
2007-07-09
17:27:34
Email
Zmieniem temat - smutki precz...Hubert właśnie urządza koncert piszczy i sie smieje dobrze że jest taki radosny.Mówie wam jeszcze pare dni i musze drukować bilety na koncert solisty......A jak Filipek też taki muzykalny?- bo Amelka tez urządza arie...
dodka591983
2007-07-09
17:29:47
Email
Filip szaleje jak widzi klawiature, gdy mu pozwole to wali lapkami jak szalony, moze jakis pisarz bedzie, bo jesli odziedziczy talent wokalny po mamie to biedne bedzie otoczenie
kasiarys7
2007-07-09
17:33:36
Email
Nie chyba nie.Sama wiesz jaki to obowiązek.Jeszcze latem to głównie na działce jest mama ale zimą w blokach.Śnieg desz wiart a wyjść trzeba ,A ze Stefanem tzreba było wychodzić nawet w nocy - mama się bała sama po ciemku teraz sie tyle słyszy.
kasiarys7
2007-07-09
17:37:04
Email
A może będzie wziętym informatykiem....potem jakaś Fima - rozbudowa - kontakty -oprogramowanie -itd...i będzie FILIPKOSOFT.
ania23
2007-07-09
19:10:50
Email
Dodka co do mleka to jesli mały nigdy jeszcze nie pił sztucznego to lepiej zacząć od małej ilości i zwiększać stopniowo. Ja tak robiłam, najpierw zageszczałam jej 60ml kleikiem i potem zwiększałam do 90 ml, a raz dałam jej 200ml i nie podawałam piersi i chyba to było za dużo bo potem miała jakieś niestrawności i problemy z kupką. Może to tez zależy od mleka a moze od ilości. Ja dzisiaj kupiłam napój z Gerbera jabłkowo winogronowy. Jakaś chyba jest róznica pomiędzy sokiem a napojem. Małej bardzo smakował ostatnio gerbera sok jabłkowy.
ania23
2007-07-09
19:16:59
Email
ja też zastanawiałam sie nad Hipp 2 tym probiotycznym bo pisze na nim ze jest bardziej sycące.I chyba potem je kupię. Na razie podaje małej kleik na Nanie,ale jak sie skończy to kupie Bebiko omneo bo juz powoli chyba bede odstawiac pierś ale nie wiem ile mi to zajmie.moze nawet ze 2 m-ce hihi, jakoś cały czas sie przymierzam ale jednak z piersią jest mniej problemu. Moze jak zaczne dawac co jakis czas sztuczne to pokarm tez sie zmniejszy. Póki co jak jest swój własny to karmie piersią.
ania23
2007-07-09
19:21:03
Email
A co do koncertów do małej chwilowo przeszło ale miała okres solowania, ale co jakiś czas wymyśla sobie nowy odgłos i jak jej sie spodoba to go naśladuje przez dłuższy czas. Był czas kiedy strasznie stękała tak aż przez gardło jakby chciała zrobić kupkę (ale jej nie robiła) a teraz zaczęła dziwnie popiskiwać tak jakby coś chciała a ktoś jej to zabrał i tak jakby chciała coś powiedzieć. Ach kochane te nasze dzieciaczki :-))
kasiarys7
2007-07-10
06:59:31
Email
Dodka wyczytałam wczoraj w gazecie że jeżeli karmimy piersią i chcemy wprowadzić mleko modyfikowane to tak jak pisze Ania w małej ilości i dodrze byłoby na początek mieszać z mlekiem matki.Ja już na nogach - mam koncert w domu....aż dostał czkawki...U nas znowu leje.

kasiarys7
2007-07-10
07:25:41
Email
Nocka jakoś przeleciała.Wstałam dwa razy ale dlatego że mały się przelał i o dziwo na wysokości pępka a drugi na pleckach.Chyba słabo założyłam pampersa i pewnie za bardzo do gory podniosłam siusiaczka.A takto to dzisiaj nie było wędrówek po łóżeczku.
ania23
2007-07-10
08:43:21
Email
U nas też dzisiaj leje :-( ale mam nadzieje ze po południu sie przejaśni.Kasiu to ty niezłego masz soiliste w domu hihi. U nas nocki ostatnio spokojne.Amelka wczoraj po raz pierwszy obróciła sie z brzuszka na plecki a ja tego kurcze nie widziałam. Leżała sobie na golaska na przewijaku przed kąpielą na brzuszku, cały czas ją pilnowałam i tylko na chwile odwróciłam sie do komputera , odwracam sie z powrotem a ona sobie leży na pleckach i główka jej zwisa z przewijaka! Normalnie sie wystraszyłam. Ale tak to jest z tymi dzieciaczkami, wystarczy na chwile spuścić z oka i już coś wykombinują :-))
kasiarys7
2007-07-10
08:52:38
Email
Mała akrobatka.Takie już są ruchliwe te nasze dzieciątka a jeszcze niedawno leżały i patrzyłay a teraz ...trzeba mieć oczy naokoło głowy a ile jeszcze przed nami.Musimy uważać bo to sekundy sa i nieszczęście gotowe...dobrze że Amelka nie spadła.
dodka591983
2007-07-10
10:10:53
Email
hej dziewczyny unas narazie nie pada, ale pewnie zacznie. Teraz wam opowiem jak moja nocka. o 20 po kapieli nakarmilam Filipa tylko z piersi i o 21 poszedl spac. o 23.20 byla pobudka wiec dostal i cycusia i 90ml mleka modyfikowanego, poczym ladnie usnal. Ja przygotowalam sie dosnu przynajmniej 4-5godzinnego i wyobrazcie sobie moje zdziwienie gdy po 2godzinach i 20minutach Filip obudzil sie z placzem!!!!!!!!!przez 10min probowalam go uspokoic przytulalam ale ryk przerodzil sie w wycie i lament. poddalam sie i dalam cyca :( o 5 to samo i od tej pory byla drzemka 20min. jakprobowalam ululac to zachowuje sie jakby sen sprawial mu krzywde, juzprzymyka oko juzmysle ze bedzie spac to zacznie plakac sie rozbudzi i zadowolony. A z tym mlekiem modyfikowanym chyba za duzo wody dalam dzis sproboje jeszcze raz, bo widac bylo ze smakuje (ladnie ciagnal) i nie mialproblemow ani z brzuszkiem ani z kupka, ktora uraczyl mnie z samego ranka.
kasiarys7
2007-07-10
10:54:54
Email
Dodka kurcze ciężka sprawa a próbowałaś dać smoczka .Może Filipek lubi ssać ale nie koniecznie musi to byc pierś .To faktycznie problem.Hubert szybko zaakceptował smoka(silikonowego wypluwał ale kałczukowy jest ok.)
dodka591983
2007-07-10
11:53:10
Email
Kasiu smoczek to pierwsza rzecz jaka podaje gdy sie budzi i niestety jak pociagnie pare razy i nic mu nie leci to irytuje sie jeszcze bardziej
kasiarys7
2007-07-10
11:54:44
Email
Naprawde koszmar juz nie wiem co ci doradzić...pustka w głowie..........?????????????????????
dodka591983
2007-07-10
12:03:49
Email
a ja juz nie wiem co mam robic, bo to chyba tak malo normalne, zeby prawie pol roczne dziecko tak czesto sie w nocy budzilo.a ja to czuje sie jak zombie.
Goga66
2007-07-10
12:13:03
Email
dodka - półroczne dzieci potrafią budzić się co 2 godziny. To uroda dziecka. Niektóre budzą się w nocy do 4 roku życia. Zu też wciąż sie w nocy budzi - na szczęście na krótko. Kiedy rozmawiałam z dziewczynami - matkami dzieci w wieku 1,5-2 latka to okazało się, ze większość dzieci budzi się wciąż 2-3 razy. Nieliczne przesypiały całą noc
Goga66
2007-07-10
12:19:11
Email
Za chwilę zaczniesz wprowadzać kaszki na noc, to może zacznie dłużej spać. Moim zdaniem dawanie mleka modyfikowanego tylko zmniejsza laktację matki czyli dziecko mniej zjada z piersi i jeszcze bardziej jest głodne. W 6 miesiącu zaczyna się wprowadzać jedzenie i większość dzieci chętnie dojada coś nowego a więc je bardziej kalorycznie. Kaszki są b. kaloryczne i dane na noc często zapobiegają budzeniu się.
Moja Zu niestety jest raczej niejadkiem i w do roku nie chciała prawie nic wziąć do buzi poza mlekiem
venuss
2007-07-10
14:47:34
Email
Ola z kolei robi nadal (od około miesiąca) zieloną kupkę. Wprowadzałam moleko NAN AR, potem NAN HA, teraz daję bebiko omneo2. Może organizm musi sie przystosowac, a może to jest objaw jakiejś nieprawidłowości? co Wy na to?
ania23
2007-07-10
14:49:30
Email
Dodka najlepiej podziałałaby napewno kaszka albo kleik. Jeśli masz dużo swojego mleka to zrób na swoim. Amelka dostaje kaszke albo kleik w dzień i i potrafi wytrzymać 1,5h dłużej. Normalnie jest głodna co 3 godziny a po kaszce co 4,5 godz. Jeśli dasz na noc to tymbardziej powinien dłużej spać. Chyba ze Filipek faktycznie lubi zasypiać przy piersi. A czy on wieczorem zasypia przy piersi? bo podobno takie dzieci kiedy zasną przy piersi i potem przechodzą z fazy snu lekkiego do głębokiego to potrzebują piersi matki aby dalej zasnąć. Ale nie wiem ile w tym prawdy bo Amelka też zasypia na noc przy piersi i nie budzi sie w nocy (nie domaga sie cyca).Czasem tez zaczyna płakąc nawet mocno ale sie nie rozbudza a jak ją wezme na ręce i chwile polulam i odkładam to spi dalej. Kiedyś sie obudziła w środku nocy, po lulaniu i odłożeniu do łózeczka nie zasnęła, ale ja ją zostawłam, usiadłam obok tak zeby mnie nie widziała i patrzyłam co sie będzie działo. A ona pobawiła sie kołderka, swoimi rączkami, pogadała do siebie i zasnęła. Był też taki raz gdy po przebudzeniu nie chciała zasnąć, ja ją na siłe lulałam, odkładałam, lulałam i odkładałam aż w końcu i tak musiałam dac cyca i zasnęła.Tylko ze cyc był nie z głodu, tylko po to żeby zasnęła i sie uspokoiła bo popłakiwanie przerodziło sie w lament.
dodka591983
2007-07-10
15:02:02
Email
Filip nie zasypia ani na rekach ani przy piersi. klade go do lozeczka i obserwuje. zasypia sam po ok.20min. a kaszke podajesz z butelki? i jaka? Venuss moja polozna mowila mi ze zielone kupki sa gdy dziecko nie dojada,ale nie sadze by Twoje malenstwo nie dojadalo na mleku modyfikowanyym.
kasiarys7
2007-07-10
15:08:20
Email
Venuss nie wiem czy takie zmiany mleka są korzystne .Przecież układ pokarmowy nie jest jeszcze w pełni wykształcony.Ja na twoim miejscu zapytałabym się pediatry a on napewno powie ci jakie mleko a może trzeba będzie podać środek mlekozastępczy - nie wiem.Idz do lekarza szkoda żeby malutka się meczyła.Napisz jak już będziesz coś wiedziała.A Hubercik właśnie usnął.Zjadł zupke i lulu chyba pogoda go uśpiła a miałm iść z nim na spacerek bo już nie pada.A już jutro ugotuje mu warzywka na piersi z kurczaka,Jeszcze mu nie dam mięska -zobacze co i jak .Jeżeli nic nie będzie to mięsko będę juz dodawać do zupek.
kasiarys7
2007-07-10
15:12:48
Email
Hubert jak miał zmienione mleko z Bebiko ha na Bebilon pepti to nie robił kupki trzy dni .Ale jak juz mu się udało to była wielka i zielona.To było tylko raz teraz jest ok.
kasiarys7
2007-07-10
15:25:41
Email
O już moje szczęście wstało .Mówiłam że śpi jak królik 15 minut mu wystarczy .A ja myślałam że wezme się za prasowanie...i wten sposób mam zajęcie na wiezór.
ania23
2007-07-10
20:09:06
Email
ja podaje kaszke z butelki na półgęsto.Kaszke ryzową z jabłkiem z Nestle i na 90ml mleka daje 3 płaskie łyżeczki kaszki
kasiarys7
2007-07-10
20:41:09
Email
Dziewczyny a ile teraz dajecie witaminy D .Bo ja jak byłam u swojego pediatry to mówił żeby podawać 1 krople dziennie +wit.C a jak byłam na szczepieniu to (inny pediatra)powiedział żeby zaprzestac .I co którego teraz słuchać już sama nie wiem każdy ma swoją racje............
dodka591983
2007-07-10
21:25:32
Email
na ulotce moich kropel pisze jedna przez caly pierwszy rok wiec tak bede podawac
ania23
2007-07-10
22:22:05
Email
Ja na początku podawałam jedną, potem dwie a teraz jedną dziennie tak jak powiedziała mi pediatra.Niektórzy lekarze są zdania ze przy dużym nasłonecznieniu czyli latem nie trzeba podawać, ale to raczej ustala Twój pediatra widząc dziecko i dostosowując ilość kropli do jego wagi. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
ania23
2007-07-10
22:28:48
Email
Kasiu skąd ja to znam... zabieram sie za prasowanie, rozkładam deskę, zdąże wyprasować trzy rzeczy a Amelka fik i sie obudzi...hihi
kasiarys7
2007-07-10
22:45:50
Email
No ja juz po robocie (prasowaniu)i juz wykąpana - ale przyjemnie.Hubi juz dawno śpi oczywiście na brzuszku aż dziwne bo jak byl mniejszy to bardzo nie lubil a teraz .........Ja też podaje teraz jedną kropelke wit.D i narazie niech tak zostanie.Chyba nasz pediatra zna lepiej Hubiego niż pierwszy raz widziany lekarz na szczepieniu.A jak wasze bąbelki juz śpia?Dzisiaj byłam w sklepie medyczno - zielarskim sporo tam kupuje bo jest dużo taniej niz w aptece -czasami nawet o połowe.I za większe zakupy dostaje zawsze próbki kremów i maseczki do twarzy.Powiem wam że jak się wylegiwałam w wannie to z maseczką na twarzy - awokado i mandarynka do cery zmęczonej -ale mi teraz fajnie i przetestuje kremy aż 6 różnych może coś mi przypasuje...Fajnie tak ,lubie dostawać próbki i testować bo mam jakieś tam rozeznanie....
ania23
2007-07-11
08:33:20
Email
No to fajnie masz.Ja też kiedyś częsciej znajdowałam czas na kapiele w wannie a teraz to wieczorem jestem juz taka zmęczona ze nie mam czasem siły na szybki prysznic :-) Dziewczyny a jakiej wody uzywacie dla maluszków. BO ja uzywam Zywca (do kaszki, herbatek) gotuje przed użyciem, ale słyszałam ze Zywiec nie jest chyba najlepszy. Jakie sa jeszcze wody które można dawać maluszkom?
kasiarys7
2007-07-11
09:17:02
Email
Aniu bodajrze na 6 str, tego działu jest link "od kiedy mineralna niegazowana" tam dziewczyny piszą o wodach.Ja przyżądzam wszystko na kranówie - mleko kaszki i jedzonko a i do picia tez daje oczywiście przegotowaną.Nic maluszkowi nie jest ...A przed chwilą zjadł kaszke malinowa ale mu smakowała ....pychotka...
kasiarys7
2007-07-11
09:21:53
Email
http://happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=3182&str_nr=1
polishgirl
2007-07-11
10:05:09
Email
Jeśli sie mogę wtrącić, aniu, ja daję od jakiegoś czasu wodę Nestle Aquarel, juz nieprzegotowana od kiedy mały skończył roczek. Wcześniej tez kupowałam Żywiec, ale kiedys oglądałam w telewizji jakis program o wodach mineralnych, badania które sa najlepsze i Żywiec wypadł na 6 czy nawet 8 miejscu, wiec na końcu prawie. A właśnie Nestle była na 3. Tak więc kupuje od tego czasu Nestle. Jest bardzo dobra w smaku. Kranówki nie daje bo jest bardzo twarda, może obciążyc niepotrzebnie nerki. Acha , a o tym żywcu juz kiedyś też gdzieś czytałam że nie jest dobry. Ma jakieś bakterie czy coś, nie wiem dokładnie. Pozdrawiam
ania23
2007-07-11
10:43:57
Email
no własnie ja tez oglądałam taki program i sie nasłuchałam o tym żywcu nie najlepszych rzeczy, chyba faktycznie zmienie ta wodę. A Nestle Aquarel juz raz miałam i mi smakowała wiec chyba sie na nia przestawie.Miałam tez raz Gerbera ale ona jest dosc droga w porównaniu do innych wód no i pisze na niej ze nie trzeba gotowac przed podaniem maluchowi ale ja i tak wole przegotować.Po roku to faktycznie chyba juz nie trzeba. Dzięki dziewczyny za opinie.
polishgirl
2007-07-11
10:49:23
Email
A Nestle kosztuje jakies 9 zł za zgrzewke, wiec jest tańsza od Żywca.
venuss
2007-07-11
11:44:57
Email
kasia własciwie raz zmieniłam mleko na z NAN AR na NAN HA, niewiele sie rózniły tylko to pierwsze było z dodatkiem skrobii. A potrm bebiko omneo2 po skonczeniu 4 miesiąca kazała dac położna. Jutro ide do lekarza z Oleńką, zobaczymy co powie. Ja wiem tylko tyle ze zielona kupka z pewnoscią nie jest ok. Teraz zaczyna się ząbkowanie! szok, Ola trze nosek, nawet oczka ma zaczerwienione i płacze dość często. najwięcej oczywiście wkłada łapki do buzi. mam dwa żele, ale zapytam Was mamusie czy znacie jakiś skuteczny?
dodka591983
2007-07-11
12:55:35
Email
Jak juz chyba wspominalam moja polozna odradzila mi zele gdyz sie ze slina szybko wyplukuja i doradzila homeopatyczne kuleczki Osanit i jestesmy z nich zadowoleni
kasiarys7
2007-07-11
18:02:26
Email
Dla Amelki od Hubiego

venuss
2007-07-11
18:55:53
Email
dodka dzięki, kupię kuleczki, jak się je stosuje? tak mu szkoda tej mojej Olenki, chyba się rozpłaczę... jak ona się męczy .... mam wrażenie ze oprócz dziąsełek boli ją też brzuszek, ale nie jestem pewna. Płacz jej się zmienił, zalewa się łezkami, i tak żałośnie zawodzi. Wolałam zdecydowanie ten jej wczesniejszy wrzask, to przynajmniej było wołanie w stylu "dawaj jesć" itp. a teraz...ech... biedactwo:(
dodka591983
2007-07-11
18:58:49
Email
3 razy dziennie 8 kuleczek, one sie w buzce rozpuszcza, jesli silne bole sa mozna podac 8kuleczek co 15minut.
venuss
2007-07-11
19:05:52
Email
dodka ona sie nie udławi taką kuleczką?
ania23
2007-07-11
19:57:39
Email
Kasiu bardzo dziękujemy!!! Bardzo nam miło. Również pozdrowienia dla Huberta!!!
ania23
2007-07-11
19:59:51
Email
:-))

kasiarys7
2007-07-11
22:34:32
Email
Venuss to ci sie teraz narobiło ...z tym ząbkowaniem .Zastanawiam się jak Hubert to będzie przechodził .A swoją drogą to ciekawe czy początki są gorsze czy pózniej jak "idą" te tylnie ząbki.Ale czas mam pokarze.Ale jak coś to też kupie takie granulki .A co do wody to jest PRIMAVERA dobra i niedroga . Swietne zdjęcie - Amelka wygląda cudownie.Mała damulka do schrupania...
dodka591983
2007-07-12
09:20:55
Email
Venuss nie martw sie dziecko sie nie udlawi kuleczka bo one sa malutkie (takie lepki od szpilek) a po za tym one od razu rozpuszczaja sie w buzce.
kasiarys7
2007-07-12
09:28:57
Email
Dodka a jak Filipek ?Nocka przespana i jak ząbki....
dodka591983
2007-07-12
10:40:32
Email
Oj Kasiu nic nowego, jedzenie w nocy co 3 godziny, pobudka o5 rano. Jesli chodzi o zabki jest ok bo juz oba na dole sie przebily wiec tak nie swedzi teraz czekamy na gorne. A jak Hubi?
kasiarys7
2007-07-12
10:58:02
Email
U nas nocki rewelacyjne tfu tfu żeby nie zapeszyć.Dwie ostatnie nocki bez pobudki i tak 9 - 10 godz śpi.Rano jak wstaje to nie z płaczem czy krzykiem tylko buszuje po łóżeczku no chyba że już bardzo mu się nudzi to oznajmia że już nie śpi.Ale potrafi tak poleżeć jeszcze 30 minut.Ja w tym czasie mam czas na pobyt w łazience...a potem to już cały dzień z Hubim.U nas ząbków jeszcze nie ma....uspokoiło się i już nie marudzi aler przyjdzie czas przyjdzie czas na zębolki u Hubiego...nanana...mam dobry humor....
kasiarys7
2007-07-12
11:03:32
Email
.

ania23
2007-07-12
16:17:11
Email
U nas też spokojnie podobnie jak u Kasi. A dzisiaj to juz wogóle sie zdziwiłam bo wczraj przed snem dałam Amelii kaszke z butelki i dokarmiłam cycem i.....spała jakby wogóle dziecka w domu nie było, bez żadnej pobudki i nawet dłużej niż zwykle.Normalnie budzi sie przed 7 rano a dzisiaj obudziła sie godzine później, takze miałam czas na spokojne zjedzenie śniadania.Dzisiaj tez tak spróbuje.Ale i bez kaszki nocki są OK w dzień zreszta też *żeby nie zapeszyć* A skąd właściwie wiadomo kiedy dziecko zaczyna ząbkować? Mi to juz parę razy sie wydawało ze Amelka zaczyna ząbkowac bo marudziła i była płaczliwa a ząbków na razie nie widać.
MamaMonia
2007-07-12
22:38:04
Email
Witam! Dawno nie zaglądałam na to forum, właściwie to na początku ciąży, a potem jakoś o nim zapomniałam. Dziś wchodzę i patrzę, a tu tyle mamuś z dzieciaczkami w wieku mojego Szymonka!!! (ur. 5.02.2007) Jeśli pozwolicie to dopiszę się do Waszego grona.
MamaMonia
2007-07-12
22:41:58
Email
I jeszcze zdjęcie mojego Szczęścia:)

ania23
2007-07-13
00:49:06
Email
Witamy kolejną lutową mame na forum!! U nas była podobna sytuacja jak opisałaś w temacie "słoiczki". Też po marchewce z ziemniakami Amelka męczyła sie, ale zrobiła kupkę w ten sam dzień, po soczku z jabłek i dałam jej troche jabłuszka. Teraz już będe wiedziec ze nie można przesadzac z marchewką :-)) Słodki ten Twój szkrabik!!
kasiarys7
2007-07-13
06:57:14
Email
Ja dzisiaj miałam pobudke o 5,30 a to dlatego że Hubi wczoraj usnął o 19 i tak do dzisiaj.Witaj Monia w lutówkach.Pisz i chwal się swoim synkiem - bardzo słodkim zresztą .Ładne ma imie ja tez myślałam nad SZymkiem i jeszcze pare innych miałam w głowie ale jest Hubert.A właśnie jak było u was od razu wiedziałyście jakie imię dać swojemu szczęściu czy miałyście kilka rezerwowych.
dodka591983
2007-07-13
10:44:15
Email
Czesc Monia witamy w naszym dziale, czekamy na duzo wpisow o Twoim synku i duzo duzo fotek. Caluski dla malucha.
kasiarys7
2007-07-13
12:52:04
Email
Dodka czytałam że przyjeżdzacie do Polski.Daj znać jak podróż ,jak długo zabawicie ?
dodka591983
2007-07-13
13:51:12
Email
cale 3 tygodnie!! jestem taka szczesliwa. jedziemy na noc, bo Filip wtedy ladnie spi.
kasiarys7
2007-07-13
14:32:13
Email
Szerokiej drogi....

MamaMonia
2007-07-13
14:58:14
Email
Dziewczyny dziękuję za ciepłe przyjęcie do Waszego grona :-))) no i za miłe komentarze pod adresem Szymonka. Pozdrawiam.
kasiarys7
2007-07-13
21:16:56
Email
Monia pisz o wszystkim o synku jak rośnie, co umie , co je ile waży . mierzy i wogóle....i zdjęcia Szymcia dawaj.
kasiarys7
2007-07-13
21:23:08
Email
A Hubert dzisiaj dostał zupke z mięskiem - pierwszy raz...ale pyszna mniam mniam -inny smak .Przez dwa dni gotowałam mu jarzyny na piersi kurczaka a dzisiaj dodalam troszke mięska.Ale miał wielkie oczy .A na koniec mało co sie nie popłakał bo było mu mało.....ale co za dużo to nie zdrowo.........Dziewczyny a co u was jak minął 13.Venuss a jak Oleńka co z kupkami byłaś u lekarza i co....?
venuss
2007-07-13
21:40:41
Email
kasia dzięki za troskę, lekarz kazał dawać lakcid (wiesz.. bakterie mlekowe, złoty środek na wszytko) mam nadzieję ze pomoze. Moja Ola jest taka słodka kiedy nic jej nie dolega. wstrzymałam wprowadzanie nowych potraw, do 5 miesiąca bedzie jadła tylko mleczko, ewentualnie kleik ryżowy (nie smakuje jej). a ząbki, no cóż... jeszcze nic nie widać ale gryzie łapki, trze nosek, ślini się okrutnie, żel pomaga dentinox:) no to Ci Hubi urośnie po mięsku:) i sił nabierze:) fajnie masz, kiedy ja będę dawała zupki? od czego zaczynałaś wprowadzając jedzinko?
kasiarys7
2007-07-13
21:58:06
Email
Zaczełam od kleika ryżowego na dobranoc - oczywiście z butelki .Kaszki ryzowe z jabłkiem teraz już też je malinową.Deserki z jabłek i te wszyskie po 4 m-cu.Soczki rozcieńczone wodą a na koniec zupki.Czasami kupuje gotowce ale z rególy gotuje i jabłuszko też sama robie.Ale wszystko wprowadzam stopniowo i w małych ilościach.Wiem juz np. że marchewke w małych ilościach bo po piersze - może być zatwardzenie a po drugie uczulenie.Ale do zupki daje dwa krążki marchewki .Deserki bez marchewki i soczki też bez.A reszta narazie ok.
Joanna26
2007-07-14
14:59:44
Email
Venuss,pytalam Cie o to w majowkach,ale widocznie nie doczytalas tak gleboko, jak sie sprawuje Wasz wozek? Chcialabym kupic cos podobnego i miec jako drugi wozek u mojej Mamy, do ktorej zamierzam jezdzic pociagiem.Polecasz?
venuss
2007-07-14
15:28:38
Email
Asiu jestem zadowolona, w lesie sprawuje sie dobrze, hamulce ok, taki zwykły wózek, ładnie wygląda, ale za 400zł to naprawde jest ok. co Cię konkretnie interesuje? Ps. nie mieści sie do bagaznika. ale mam mały bagaznik
venuss
2007-07-14
16:21:34
Email
mamaMonia Twoj Szymcio wygląda jak namalowany. Witaj na forum:)
venuss
2007-07-14
16:26:37
Email
dodaka pani w aptece pytala mnie ile CH mają te kuleczki, a skąd ja mam wiedziec. moze to była jej zagrywka bo okazało się potam ze wcale nie ma tego leku. zobacz na opoakowaniu ile CH 15 czy 30 czy jeszcze inaczej? uch.. Ola nadal sie slini gryzie i wkurza sie jak nie może trafić zabawką do buzi, ale wesoło! ząbków jeszcze nie widać:)

dodka591983
2007-07-14
19:45:15
Email
wiesz co Venuss chyba nie bardzo wiem o co chodzi z tym CH
dodka591983
2007-07-14
19:46:02
Email
A jesli chodzi o nasza podroz szkoda gadac jechalismy 18godzin! gdzie normalnie jedzie sie 12.
venuss
2007-07-15
20:46:24
Email
rety Ola ma nawrót kolki:( od kilku dni późnym popołudniem mam koszmar. Ola krzyczy, ja ją noszę, lulam, w koncu około 21 zasypia. często daję jej czopki, lub paracetamol w syropie, ale boję się że się uzależni od tych medykamentów, albo że jej to zaszkodzi... czy Wasze dzieci tez miewają kolkę? nie wiem jak sobie z tym radzić. ząbkowanie, brzuszek... dobrze że odpukac w nocy jest spokojnie. jak często karmi się dziecko które je mleko modyfikowane? na opakowaniu jest napisane ze 4 razy na dobę . Ola je 7 razy tyle że mniej (90-120) a nie jak tam piszą(180ml)
MamaMonia
2007-07-15
21:22:46
Email
No niestety jeśli chodzi o kolki, to ja nie pomogę, bo Szymon nie miał. Co do ząbków też wiem nieiwiele, bo jeszcze nie ma, choć raz na jakiś czas sprawdzam, bo się ślini, paluchy w buzi non stop, ostatnio pokochał gryzaki. A może ten ból brzuszka to z powodu upałów? Bo w taki ukrop dzieci się niemiłosiernie męczą, denerwują, a z nerwów to może zacząc brzuszek boleć.
bea1978
2007-07-15
21:26:05
Email
Pozwolę się w trącic w ten dział:)Venuss nie patrz na to co piszą na opakowaniu mleczka, moje dzieci nigdy nie jadły tak jak pisali na kartonikach. Córka jadła zawsze mniejsze porcje ale czesciej, a synek teraz zjada więcej.A co do kolek też je przechodziliśmy dośc cieżko, jednak ja nie dawałam żadnych czopków, czasem "Viburcol" jednak on nie przynosił ulgi i przestałam dawac. Za to kupowałam "sab simplex" była lekka poprawa po tych kropelkach ale nie taka jaką by każdy chciał. To po prostu trzeba przetrwac. Wejdź sobie moze jeszcze na temat o kolkach, na pewno był taki. Tam dziewczyny piszą co jeszcze można zrobic żeby ulżyc dziecku. A jeśli chodzi o ślinienie i ząbkowanie to powiem Ci, że mój synek od 3 miesiaca zycia pchał rączki do buźki, ślinił sie niemiłosiernie a ząbków do dzisiaj nie ma :) Jeden dopiero mamy prawie na wylocie :))Pozdrawiam
ania23
2007-07-15
21:46:03
Email
Venuss ja nie wiem czy jest cos takiego jak nawrót kolki, może to faktycznie z upałów albo może wprowadziłaś coś nowego do diety swojej albo maluszka (jęśli jeszcze karmisz piersią) Jeśli chodzi o mnie to przechodziliśmy kolki :-( Stosowaliśmy Infacol (ale nie był 100%) dopóki nie sprowadiliśmy z Niemiec Sab Simplex. Te kropelki okazały sie pomocne. Dopóki je dawałam był spokój a jak sie skończyły to powrót kolki.Na szczęście Amelka miała kolki 3 m-ce i potem jak przestałam dawać kropelki to było oK. Teraz już nie ma kolek i dlatego dziwne mi sie wydaje ze mogłyby powrócić. Ja bym stawiała na jakieś przejściowe bóle brzuszka. A tak wogóle to dzisiaj był straszny ukrop. Amelka cała była mokra jak wróciliśmy ze spaceru :-/
ania23
2007-07-15
21:49:40
Email
Takie miała malinowe policzki z gorąca na spacerze i wypiła całą butle herbatki hihi:-))

kasiarys7
2007-07-15
22:42:18
Email
I ja też nie pomogę w sprawie kolki.Hubert nie miał i dziękować wszystkim.Co do picia mleczka to Hubi od początku pił mniej a częściej dopiero miesiąc temu je krawie książkowo...tzn.180 ml. co 4-5 godz.A w między czsie dostaje deserek zupke lub kaszke no i wode albo soczek.A co do bolącego brzuszka to mnie też wydaje sie że może to być jakieś nowe jedzonko albo....poprostu za dużo leków.Jak dla mnie to za dużo podajesz przecież to jeszcze kruszynka .Ja wiem że chcesz ulżyć w cierpieniu ale leki nie zawsze są rozwiązaniem .Na ząbki zastosuj żel (bobodent ,calgel ,dentinox) a na brzuszek masaż lub ciepłe okłady albo gimnastyke (podciągaj zgięte nóżki do brzuszka )suszarka też czasem jest przydatna.Spróbuj może pomoże ja wychodze z takiego rozwiązania że leki to ostateczność co nie znaczy że ich nie stosuje.Osobiście bardzo rzadko "łykam"i staram się Hubertowi też nie aplikować no chyba że juz nie ma wyjścia ale najpierw próbuje....
kasiarys7
2007-07-15
22:50:15
Email
Ale te nasze dzieciaczki są już duże...Aniu możesz być dumna ze swojej księżniczki wygląda czarująco....A my byliśmy u znajomych na działce skwar nie do wytrzymania Hubi też sie pocił był lepki i oczywiście cały dzień bez zmróżenia oka a w domu po kąpieli i jedzonku padł ja kawka..hihihi nawet nie zdążyło mu się odbić.Teraz juz smacznie śpi......niech śnią mu się same dobre rzeczy...mój kochany synuś........

dodka591983
2007-07-16
09:20:58
Email
Czesc dziewczyny mam chwilke dla siebie bo synus spi. Babcia moja juz u siebie w domku wiec nie ma spania do 10 oj jak ciezko bylo mi dzis wstac :( a Filip zrobil pobudke o 5.40 moja mama wziela go ale niedlugo, gdyz jest kobietka pracujaca i musiala na 8 do pracy. u nas tez jest super cieplo ( w przeciwienstwie do pogody jaka mielismy w niemczech) wczoraj byly zakupy w olsztynie wiec humor mi dopisuje. Venuss Filip tez mial straszne kolki, wtedy podalawam mu sab simplex ( ale nie dzialal zbyt dobrze) herbatke koperkowa, termoforek na brzuszek, ale najlepiej sprwadzilo sie rozebranie do naga w nagrzanym pokoju. Maly sobie fikal nozkami i zapominal o bolu. Ja mysle ze Twoja corcia moze miec kolki od nowych posilkow, bo czasem moj tez miewa np. po sloiczku, ale nie trwa to dlugo. Dzis na noc dostal kaszke z mlekiem Hipp ( wypil jakies 80ml) i zapil to cycusiem i spal 4 godziny ciagiem hehe jakies postepy. Ale co do usypiania to nadal traktuje to jak zlo konieczne. Tak ciezko go uspic, obojetne czy w lozeczku, lozku ze mna czy w wozku. Natomiast w aucie zaden problem. Tak sie wczoraj zastanawialam czemu nikt jeszcze nie wymyslil dzieciecego domowego symulatora samochodowego. gdzie dziecko mogloby czuc sie w domu jak w aucie :) pozdrawiamy Was i Wasze pociechy. Filip z mama
ania23
2007-07-16
09:57:18
Email
Dodka to fajnie ze Filip robi postępy.Zobaczysz już niedługo będzie przesypiał większość nocy. A swoją drogą to rozbieranie do naga to jest jakis sposób bo jak Amelka marudzi to ja też ją rozbieram i ona cała szczęśliwa, od razu humor wraca a najlepiej jej sie podoba jak jeszcze ją wtedy masuje, normalnie sie rozgada ze hej! Ale tez ostatnio zasypia z problemami w dzień oczywiście. Właśnie przed chwilą zasnęła we wózku na dworze ale przed zaśnieciem to tak płakała jakby jej ktoś niewiadomo jaką krzywde robił. Ale był czas ze zasypiała bez słowa. Ach te nasze dzieciaczki. Dodka to teraz sie wygrzejecie za wszystkie czasy. Pozdrowienia dla wszystkich :-))
venuss
2007-07-16
15:32:35
Email
Dzięki kochane mamusie za rady. chcę dodac tylko że Ola nie dostaje zadnych nowych posiłków, wlasnie z powodu brzuszka. pije tylko mleko bebiko omneo2 i czasem herbatkę koperkową, chętnie podałabym jej jej coś nowego ale kiedy spróbowałam bóle sie nasilały. ech, mam nadzieję ze to tylko kolka i ze niedługo minie. pozdrawiam Was i maluszki tez:)
ania23
2007-07-17
21:13:13
Email
Hej hej! Jakoś cicho sie zrobiło...Czyżby upały Was wymęczyły? A tak naprawde to ja mam juz tej pogody dość. Wychodze z małą tylko na chwile rano jak jeszcze nie jest tak gorąco, zdrzemnie sie troche a potem to juz dopiero wychodzimy około 17-18 ale i tak jest jeszcze żar na dworze. Bidulka cały dzień jest mokra, lepka a karmienie polegające na lepieniu sie do siebie spoconych ciał nie nalezy do najprzyjemniejszych :-)Najlepiej służy jej jak jest rozebrana do golaska i tak dzisiaj zasnęła, nie zdążyłam jej ubrać i spała całe 2h. Ale ogólnie mało śpi w dzień w takie upały. A dzisiejszej nocy to tak sie wierciła w łóżeczku ze po 4h spania obróciła sie w poprzek łóżeczka :-)W nocy mamy 30 stopni w pokoju!!!! A jak tam Wasze dzieciaczki znoszą taki upał? Pozdrowienia!!!
kasiarys7
2007-07-17
22:37:16
Email
U nas podobnie.Ale dzisiaj Hubert spał do 8:30 i wciągu dnia spał 2 godziny- jeszcze mu sie tak długo nie spało .A rano zastałam go przekręconego odwrotnie jak go kładłam tzn.tam gdzie główka były nózki i sie zdziwiłam myśłałam że mąż go możę przełożył ale on też był w szoku .Te upały na nas tak działają hmmmm ?A ja wole jak jest 25 st. a w taką gorączke to ja padam z w kałuży potu .Ojejku jak jest okropnie ale wkońcu mamy lato prawie afrykańskie....Hubi nawet zisiaj nie miał ochoty na jedzonko i wcale mu się nie dziwie bo ja też na samej wodzie.Venuss ale herbatki koperkowej to nie za dużo...Dodka a co u ciebie ? No i Monia też co słychać u Szmonka?Bo faktycznie tu CICHO !!!!PAPA dobrej nocki .........
kasiarys7
2007-07-17
22:49:37
Email
Dobranoc...://photobucket.com" target="_blank">Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket
kasiarys7
2007-07-17
22:51:14
Email
Tak śpi moje maleństwo z dupką do góry.Teraz oczywiście przykryty jest tylko pieluszką tetrową.
kasiarys7
2007-07-18
09:17:47
Email
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/30/61b525d1b65c0f9e.jpg[/IMG][/URL]
kasiarys7
2007-07-18
09:42:07
Email
?darmowy hosting obrazków
kasiarys7
2007-07-18
11:04:27
Email
Chyba zaczarowałyśmy tę pogode .U nas od rana pada -ale fajnie jaka ulga.Po takim skwarze to coś pieknego i wiele więcej się chce...Zauważyłam że Hubert jak śpi i zadzwoni telefon to zrywa się i koniec ze spaniem .Już kłade tel.w drugim pokoju i mam ustawiony dzwięk na 1 to i tak jest pobudka.Chyba ustawie same wibracje....Właśnie usnął zadzwonił telefon i juz po spaniu a jejku jaki on teraz maruda...
kasiarys7
2007-07-18
11:09:49
Email
A i jeszcze tak samo reaguje na dzwonek do drzwi .Mamy ustawiony ćwiergot ptaszków i też na "cichy" ale to i tak za każdym razem go wybudza.A jak gra głośno radio czy tv. to nic mu nie przeszkadza i jak jest impreza (a potrafi być naprawde głośno)to śpi jak zabity.I o co w tym chodzi...?
ania23
2007-07-18
11:10:09
Email
U nas od rana było chłodno a teraz znowu zaczyna grzać....koszmar.Ale super to zdjęcie, Hubert zrobił taką słodka minkę. Wczoraj taki upał był a Amelka miała taki dobry humor cały dzień ze normalnie dziecko aniołek, nie marudziła i nawet ładnie spała i wczoraj jadła pierwszy raz obiadek w krzesełku do karmienia, ale jej sie podobało i dla mnie to też wygoda bo dotąd karmiłam ja w leżaczku który stawiałam na stole i wtedy musiałam przy niej stać, a w krzesełku to usiądę sobie obok na krzesle i ręka mi nie cierpnie przynajmniej.
ania23
2007-07-18
11:14:04
Email
Kasiu to zależy jak głęboko spi.Amelka też czasem jak spi na dworze i przejeżdżają ciężarówki to ona nic a czasem to nawet delikatny szelest ją obudzi
kasiarys7
2007-07-18
11:21:32
Email
Widocznie on w dzień dzemie a nocą zapada w głęboki sen....
kasiarys7
2007-07-18
21:03:52
Email
jedzonko|
venuss
2007-07-18
21:34:01
Email
kasia jaki on jest słodki ten Twoj maluszek, jak spi to chcialoby się go schrupać
kasiarys7
2007-07-18
21:37:04
Email
Venuss masz zaległości w zdjęciach....pokazuj nam swoją Oleńke.Dział fotek się kłania.
ania23
2007-07-19
10:55:42
Email
a tutaj Amelka w swoim krzesełku

venuss
2007-07-19
12:33:06
Email
kasia no to mnie zmobilizowałaś, jak tylko Ola pozwoli wrzucę aktualne foteczki, buziaki dla Twojego cukiereczka!
kasiarys7
2007-07-19
13:40:06
Email
Ale Amelka juz duuuża i jak a dumna że hoho.Fajne to krzesełko tak się zastanawiam że przydałoby się kupić takie ale ja mam małe mieszkanko i nie wim czy dam rade wcisnąć kolejny mebel.Napewno jest bardzo przydatne...musze przemyśleć ...A co do chrzcin to chyba przełoże na wiosne .Ta knajpka w której chce zrobić jest w remoncie i juz sama nie wiem Tu jest fajnie blisko (a wszyscy mieszkamy na w jednym kwadracie .Kościół i foto też jest obok.)Więc ?????? A tu jest kapitalnie ja chciałam zrobić tak Obiadek na sali póżniej deser napoje owoce itp...zimne zakąski i grill na powietrzu barek uwzględniony też na powietrzu .Są do tego warunki lokal zamknięty plac zabaw dla dzieci ,mini park z ławeczkami kaskada wodna i mała fontanna ,piękne stoliki ....ale co z tego jak w środku remont...I dopiero na listopad będzie gotowe...A zimą nie ma takiego uroku ja wolałabym na zewnątrz jak ciepło ....może poczekam do wiosny - tak w kole maja lub czerwca.Przecież nie ważne ile dziecko ma lat czy miesięcy ważne że będzie ochrzczone .Jak myślicie bo ja sama jestem w kropce.Są też inne knajpki ale nie mają takiego uroku a ta naprawde jest super bardzo mi sie podoba...i mają dużą oferte...A może to jest mało ważne gdzie ....hmhmhm....Mąż powiedział że się dostosuje do mojej decyzji...a i jeszcze tak sobie pomyśłałam że 1 września idziemy na wesele (kasa będzie potrzebna) a 30 chrzciny (też wydatek)to może przełożyć na wiosnę a pojechać na urlop z małym nad morze....Chyba tak zrobie...
kasiarys7
2007-07-19
13:42:56
Email
Aniu a gdzie korona dla księżniczki.Przecież siedzi jak na tronie....

kasiarys7
2007-07-19
14:17:19
Email
A fryzury to nasze dzieci maja bardzo podobne...tylko Amelka ma troszke ciemniejsze.Bo Hubi to blondi...hihihi
ania23
2007-07-19
17:05:42
Email
Kasiu moje zdanie jest takie ze chrzciny nie muszą być duże i kosztowne ale najważniejsze żeby maluch był ochrzczony. Im prędzej tym lepiej, zawsze jest już bliżej Pana Boga.Ja przynajmniej wychodze z takiego założenia.Fakt ze na takiej imprezie kiedy maluch ma ok.2 m-ce to jest bardziej płaczliwy i marudny ale to jest tylko jeden dzień i jakoś sie go wytrzyma. Swoją drogą fajny pomysł z takim przyjęciem w knajpce z urokiem ale zarówno można po chrzcie zaprosić do domu tylko dziadków i rodziców chrzestnych na obiadek i kolację. Fakt ze to jest uroczysty dzień dla malucha ale myślę ze juz komunia św. jest większym wydarzeniem i wtedy można pokusic sie o jakieś przyjęcie większe. A po drugie nigdy nie wiesz jaka będzie pogoda pomimo ze bedzie maj czy czerwiec może padać albo być upał nie do wytrzymania i wtedy może nie wypalić. Takie jest moje zdanie. Fakt ze to zawsze jakiś wydatek jest ale im mniejszy tym więcej oszczędności zostanie na zrealizowanie innych planów.Pozdrawiam!!
kasiarys7
2007-07-19
21:16:41
Email
W domu odpada bo mamy małe mieszkanko i goście sie nie pomieszczą.Dużo ich nie będzie bo ok 12-14 osó + 5 dzieci.Nawet się nie pomieścimy na tych moich 38 m.A to tylko najbiżsi.Dziadkowie mój brat z rodziną i dwoch szwagrów z rodziną + 1 para bliskich znajomych no i my..HHHmmmm sama nie wiem...?Faktycznie nie trzeba takiego przyjęcia robić ale fajnie byłoby.Tak im wcześniej tym lepiej ale na siłe...zobacze może coś jeszcze wykąbinuje.
ania23
2007-07-20
09:15:42
Email
Ojejku ale jakoś dzisiaj jestem niewyspana czy coś, pewnie przez to że o 6.30 mała zaczęła piszczeć a ja sie obudziłam i jak zobaczyłam ze ona leży odwrotnie w łóóżeczku tzn. tam gdzie nogi ma głowę i główkę miała zaraz przy szczebelkach bez ochraniacza to myslałam ze sie uderzyła i jak wyskoczyłam z łóżka i świat mi zawirował przed oczami :-) Nie lubie tak wstawać.Zawsze musze sie przeciągnąć, otworzyć dobrze oczy i dopiero wstaje a dzisiaj przez ten szybki wyskok to czuje sie jakaś zaspana i zakręcona i mam opóźnione "jarzenie" hihi.A Amelka wczoraj nie spała od 15.30 do 21.30 czyli 6h co jej sie nigdy nie zdarza.tak wiec jak dostała po kapieli kaszke z butelki to zasypiała przy niej, nawet dopiła sobie z cycusia tylko jak ja położyłam do łóżeczka to od razu zasnęła. Normalnie szok!!! Biedactwo, taka była zmęczona :-) A co od fryzury to jestem ciekawa kiedy te nasze dzieciaczki zaczną dostawać czuprynkę hihi..
kasiarys7
2007-07-20
10:53:56
Email
Tak mi przyszło teraz do głowy i sie zastanawiam (przeglądałam ksiązeczke zdrowia małego )i nie ma grupy krwi.W szpitalu mi powiedzieli że jeszcze może ulec zmianie tzn. do końca 1 m-ca.Chyba musze iść z nim do przychodni i niech mu pobiorą.A u was jak jest?Z której części ciała pobierają krew Z paluszka czy z raczki?Ciekawe jak będe na spacerze to wejde i wyciągne karte ....
kasiarys7
2007-07-20
11:00:54
Email
Aniu ja też nie lubie takiego wstawania ale u nas dzisiaj było podobnie nie wiem czy to upał ale Hubi był marudny kurcze a może mu za gorąco.Coprawda po kąpieli zakładam mu boby na ramiączka i jak uśnie to przykrywam go tetrówką ...a może sam pampers by wystarczył? Chyba nie jak będzie troszke starszy ...(???)Hubert też urządza wędrówki nocne po łóżeczku i dzisiaj już mu chyba obniże poziom w łóżeczku bo chwyta się barierki i wystawia główke oj nie daj boshe aż mnie ciarki przechodzą jakby coś ....Dla świętego spokoju i bezpieczeństwa tak zrobie.
kasiarys7
2007-07-20
11:04:15
Email
A my juz po pierwszym spacerku -jaka duchota...teraz siedzimy w domciu a po południu znowu w droge .
ania23
2007-07-20
13:34:39
Email
Amelka też nie ma wpisanej w książeczce grupy krwi, też będe musiała jej zrobić ale to później jak będzie starsza.Takim maluchom to jeszcze pobieraja chyba z paluszka ale nie wiem od kiedy z żyły.Amelka jak miała robioną morfologie jakieś 2,5 m-ca temu to miała pobierana krew właśnie z paluszka. My tez byliśmy przed południem na spacerku i pogoda całkiem znośna, można powiedzieć ze ciepło a nie gorąco, słoneczko przygrzewa i jest chłodniejszy wiaterek. Teraz mała zasnęła, marudziła i dałam jej cyca i sama przysnęłam razem z nia, ach to dzisijesze moje samopoczucie :-/ Ja ubieram Amelke na noc tez albo w body na ramiączkach albo na krótki rękaw i przeważnie śpi odkryta czasem ją przekrywam tez pieluchą tetrową, ale i tak sie poci. Kasiu to faktycznie jeśli Hubert już zaczyna sie chytać barierki to musisz uważać. ja też zauważyłam ze Amelka teraz zrobiła sie taka ruchliwa ze strach ją sama gdziekolwiek zostawić.
kasiarys7
2007-07-20
16:18:33
Email
Venuss ja też mam problem ze zmniejszaniem bo aparat ma za dużo piks. i rozdz.i są ponad 1 mb.a czasem dochodzą do 2 mb.dlatego ja wklejam za pomocą PHOTOBUCKET program graficzny - niestety po angielsku ale ja dalam rade to inni też.Pinkie daje instrukcje na forum (teraz program jest troszeczke zmieniony ale myśle że dasz rade )Ale widziałam FOTOSIK polski też warto spróbować.Jakby co do słóże pomocą.Dziewczyny zobaczycie jakie to proste ....
kasiarys7
2007-07-20
16:25:38
Email
Oczywiście nic nie narzucam .Jak kto chce ale mogę coś podpowiedziec....Pozdrowionka[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/32/2e5db1796b789d5e.gif[/IMG][/URL]...
kasiarys7
2007-07-20
16:32:17
Email
Oj co
ś mi się nie udało
venuss
2007-07-20
21:06:04
Email
Kasia czy w Fotosiku robiłaś już animacje?
dodka591983
2007-07-20
22:56:47
Email
Mam chwilke zeby usiasc i poczytac. Filip juz spi i zasniecie szybko poszlo. Maly jest kochany calkiem inny tutaj (czyzby to powietrze polskie :)) bo i pies tez jakis taki zywszy do tego stopnia ze u babci na wsi gonila kota, ktory uciekajac przeskoczyl miedzy drutami w furtce na pole, fibi myslala ze tez taka zgrabna i sluchajcie nie wiem jakim cudem ale przecisnela sie ale rozwalila sobie glowe i musielismy do weta na zszycie. Filip w sowjej ksiazeczce ma wpisana grupe krwi 0 Rh+ ( ja mam A Rh-)a skad pobierali ??? chyba z piętki jeszcze w szpitalu. Tydzien tak szybko nam minal jeszcze dwa. Ale bedzie tragedia znow wracac do niemiec :( Dostalismy juz nasze krzeselko do karmienia jest swietne!! a Filip siedzi jak na tronie. Jak juz wczesniej wspominalam podaje jemu kasze na noc i on strasznie smierdzace bąki puszcza!! Dzis bylismy w miescie na zakupach i gdy ja bylam w przymierzalni a mąż z Filipem, on pryknął tak smierdzaco ze maz moj wstydzil sie ze ekspedientki pomysla ze to on!! hahaha w niedziele wybieramy sie na basen juz zakupilismy pieluchomajteczki i specjalne kółko do plywania dla takich maluszkow, mam nadzieje ze synkowi bedzie sie podobac, bo ogolnie lubi sie kąpać. Zdam relacje jak było. POzdrawiam Was mamuśki
kasiarys7
2007-07-20
23:50:23
Email
Hejo dodka.faktycznie dawno cię u nas nie było ale to zrozumiałe -szkoda że nie można nacieszyć się na zapas.My dzisiaj byliśmy u babci (mojej mamy) na urodzinach...fajnie było i zajmowali się Hubim a on do wszystkich się smiał .A póżniej sekund 5 i usnął.Ach jakie te nasze bączki są kochane.Ale była u nas burza -tak waliły pioruny że myślałam że wojna albo coś w podobie...Dodka koniecznie zdaj relacje z basenu .Hubert też lubi kapiele - wkońcu nasze dzieci to wodniki...O matko to piesek staranowany jejej ale się narobiło.Ale się uśmiałm z bączków a może to nie po kaszce tylko po mleku.?Ale jajka to mąż miał przeżycie hihihi ....Venuss jeszcze nie robiłam animacji .Ale nie mogłam wstawić zdjęcia z fotosika nie wiem musze go rozgryść....papapapa lece spać...dobranoc....
kasiarys7
2007-07-21
10:56:48
Email
Zauważyłam że przez pare ostatnich dni ( a są upały) Hubert nie chce pić ani soków ano herbatki nawet wody nie chce.I co mam robić.Pije tylko mleko i je jedzonko ale to chyba za mało płynów jak na taki skwar ,Juz zaczęłam mu podawać picie łyżeczką zeby chociaż troszke wpadło do brzuszka.....sama juz nie iwm ale sika normalnie pamparsy są pełane jak kiedyś...A co do pieluch to my juz zaczełiśmy 4 PAMPERSA...no i mój synuś wkłada bo buzi stopki i ciućka duże paluchy...komedia...
dodka591983
2007-07-21
13:30:24
Email
To brawa dla Hubiego. Moj Filipek od poczatku czerwca bawi sie i wklada stópki do buzki. A co do plynow to Filip tez pić nie chce, tylko cycus i koniec. Ale tez mniej siusia, chyba przez to ze wiecej wypaca. Najgorsze, ze te dwa dolne ząbki sa juz tak duze, ze pod koniec jedzenia jak juz sie bawi to gryzie mnie w sutki, co jest o wiele mniej przyjemne.
kasiarys7
2007-07-21
13:56:22
Email
Bo Filipek jest na czele naszej brygady...i jako pierwszy dostał ząbki.Fajnie to wygląda - taki króliczek - z dwoma ząbkami hihi ale faktycznie karmienie piersią i ząbki to nic przyjemnego a jak karmią już"duże " dzieci i mają wiekszość zębów to dopiero....A zapomniałam że nasze dzieci to wodniki i rybki...ale to woda i to woda.Jak kąpiemy Hubiego to powtarzam i sie śmieje ze nasz chłopczyk bardzo lubi pływać wkońcu to WODNIK SZUWAREK.

ania23
2007-07-21
19:17:28
Email
To ciekawe bo Amelka to pije za trzech :-)) cycusia, herbatke, soczek i wszystko jej smakuje, swoja drogą to dobrze, a od wczoraj jest jakaś marudna i ma problemy z kupką, chyba tym razem przesadziłam z jabłuszkiem, ale cóż dopiero sie ucze i juz prawie dochodze do opracowania menu dla Amelki całotygodniowego (tzn.takiego zeby nie było za duzo marchewki i za duzo jabłuszka).Teraz cały czas marudziła i o 19 włączyłam jej dobranocke i.... nie ma dziecka...ona uwielbia oglądać bajki hihi
ania23
2007-07-21
19:28:04
Email
My już dawno używamy Pampersów 4 bo Amelka robi dość luźne kupki. Dodka fajnie masz Filipek ma już 2 ząbki. A do kiedy planujesz karmić piersią? Wczoraj podałam małej pierwszy raz Bebiko Omneo i jak sama je spróbowałam to... ohyda takie gorzkie, do tej pory używałam NAN i było o niebo lepsze w smaku. I jak robiłam kleik na bebiko to mi tak szybko sie gęstniał i Amelka nie wypiła wszystkiego albo za geste albo mleko jej nie podchodzi. A ty dodka jakiego mleka używasz?
MamaMonia
2007-07-21
21:55:59
Email
Dawno tu nie zaglądałam, monsz okupował wieczorami komputer... Ale dziś go wygoniłam na noc do pracy i oto jestem! Widę, że pomału wyciągacie dla dzieciaczków krzesełka do karmienia. Mój Szymon jeszcze nie siedzi (nawet jak go podeprę, to go baaaardzo interesują stopki albo coś co leży na łóżku, przechyla się do przodu i nici z siedzenia). Więc na krzesełko to chyba jeszcze za wcześnie... Dopingujemy go i ćwiczymy, jak możemy, zreszta on to lubi, ale nic na siłę. Na razie jest na etapie spania na brzuchu (gorzej z przewracaniem się z brzucha na plecy) a podczas zabawy zaczyna coś jakby pełzanie z dupcią w górze. No niedługo zacznie się nam bieganie po domu za naszymi szkrabami, nie?
ania23
2007-07-21
22:00:35
Email
Amelka tez jeszcze chwiejnie siedzi i też interesuje sie stópkami i pochyla sie do przodu ale jak jej krzesełko ustawie w pozycji troche leżącej to siedzi nie obciążając kręgosłupa. Monia dawaj zdjęcia Szymka :-)
MamaMonia
2007-07-21
22:02:34
Email
Dodka a jak przechodziliście ząbkowanie? To jeszcze przede mną, mam nadzieję, że pójdzie łagodnie... kasiarys7 Szymon też ostatnio w ogóle nie chciał pić, a już zwłaszcza wody. Ale jakoś pomału nam się udało, wpierw soczki, a to mu bardzo zasmakowało, bo słodkie, potem przekonał się do herbatek, a teraz to już nawet wodę ładnie pije. Musisz tylko uważać, żeby się Hubi nie odwodnił, sprawdzaj, czy dużo siusia. A możesz go częściej do piersi przystawiać, wtedy nie trzeba dopajać.
MamaMonia
2007-07-21
22:04:51
Email
ania - obiecuję, że wrzucę jakieś fotki, ale już nie dzisiaj, bo padam z nóg, jutro razem z mężem idziemy na spacer, wezmiemy aparat i wrzucę najaktualniejsze zdjęcia :) A dziś już odpływam... Miłej nocy!
kasiarys7
2007-07-21
23:14:48
Email
Monia odzywajsię częściej i zdawaj relacje co u was.I walcz o kompa ja się śmieje do męża że jeszcze troche i trzeba będzie grafik zrobić hihihi...Monia sprawdzam uważnie i poje Hubiego łyżeczką a piersią już nie karmie...Dzisiaj był tak marudny że szok nie mogłam dać sobie rady strasznie płakał az się zanosił i nie wiem czy to od pogody czy ząbki.Jedzonka nowego mu nie podawałam więc coś mu było nie tak .Teraz juz dawno śpi - tak słodko że patrzyłabym na niego całą noc ale mój sen też jest ważny bo kto mnie zastąpi jutro????PAPAPAPA
dodka591983
2007-07-22
10:53:14
Email
Hej dziewczyny. Wczoraj z mężem bylismy na wujka 50tce a moja babcia robiła za nianie :) Filip jest coraz bardziej samodzielny, sam polezy pobawi sie, nie wybudza sie z placzem, normalnie calkiem inne dziecko. Mleczko dostaje Hipp Pre z kaszka nestle, a planuje karmic tak moze do grudnia, sama nie wiem jak to bnedzie, moze dluzej. Okres ząbkowania przechodził średnio. Były dni, że bardzo go dziąsła swędziały i był maruda, ale żele, kuleczki bardzo nam pomogły. eraz czekamy na górne ząbki. Synek bardzo polubił krzeseło, nie tylko je w nim, ale i sie bawi, posiedzi, wszystko z wysoka widzi wiec nie marudzi.
ania23
2007-07-22
13:28:27
Email
Amelka też bardzo lubi swoje krzesełko. Często też właśnie sie w nim bawi i potrafi dość długo wysiedzieć bez marudzenia. Zwłaszcza jak siedzi z wszystkim przy stole, jest wysoko i jest Ok, wszystko widzi - podobnie jak Filip :-)Dodka podziwiam cie ze chcesz tak długo karmić, ja chyba nie dam rady tak długo :-) pozdrowienia!!
dodka591983
2007-07-22
13:36:27
Email
Filip jeszcze ani razu nie zachorowal, ani kaszlu ani kataru. Mleko matki jest najlepszym lekarstwem, dlatego chcialabym tak dlugo karmic. Moja znajoma ma 2letniego synka i sluchajcie jest taki cwaniaczek, ze w nocy jak ona spi on sie budzi rozpina sam jej koszulke wyciaga cycka i je. Jak jedna piers oprozni idzie i kladzie sie za jej plecami przekreca za ramie i wyciaga drugiego cycusia. Jak maluch sie naje zapina jej koszulke i robi dalej haja :)
ania23
2007-07-22
15:06:34
Email
A to dobre!!! hihi :-) Tylko potem takiego dużego cwaniaczka trudno jest odstawić od piersi. Amelka jeszcze też ani razu nie chorowała, pomimo iż my z mężem byliśmy chorzy :przeziębienie, grypa żołądkowa a ona nic (odpukać) na szczęście.Karmienie piersią jednak daje tą odporność. Dodka przepraszam za niedyskretne pytanie ale czy ty jesteś z rocznika 83 tak jak masz w niku? :-)
dodka591983
2007-07-22
20:05:31
Email
alez to zadne niedyskretne pytanie, tak urodziny mam 5 wrzesnia 1983
dodka591983
2007-07-22
20:19:46
Email
A musze jeszcze dodac ze Filip byl zachwycony basenem a jak pływał w kółku!!!!!! bylismy godzinke i od poczatku do konca byla radosc na buźce
ania23
2007-07-22
22:32:58
Email
To super że Filipek zadowolony! Fajnie tak sobie popływać z maluszkiem. No to jesteśmy z jednego rocznika bo ja urodziłam sie w październiku 1983r.
kasiarys7
2007-07-23
08:27:58
Email
Dodka ale ta twoja znajoma wychodowała ssaka hihiihi.Ubaw po pachy ale jaki mądry ....i faktycznie im starsze dziecko tym może być trudniej ale nie zawsze.A wiecie ja już 1,5 m-ca jak nie karmie i tak chciałam sprawdzic czy Hubi jeszcze pamięta cycula.Przyłożyłam go do siebie a on wygina sie denerwuje i nie wie o co chodzi czyżby juz zapomniał?A co do chorób to Hubi raz miał katarek (wiem że podłapał go ode mnie)a tak to żadnych infekcji.I oby tak dalej.Teraz zrobił mu sie zajad ---ciekawe ???A swoją droga zobaczcie jak to jest wy macie pokarm możecie karmic swoje bejbi a ja tak bardzo chciałam starałam się piłam zioła i próbowałam wszystkiego i nic ...mało mało...i jak to się mówi że jak się chce to sie ma...nie prawda przekonałam się sama a pokarm sam mi zanikł z dnia na dzień (w szafce jeszcze stoją zioła mlekopędne ).Mama mi mówiła że ona też nie miała pokarmu moja babcie tez więc czy to może być zapisane w genach...Ja mimo szczerych chęci musiałam dawać butle.(moja znajoma ze szpitala karmia bliżniaki i ma dwie szuflady zamróżonego pokarmu - schudła 30 kg.)A ja odkąd przestałam karmić ma 3 na + .Pozdrowionka dla was i bączków ....
MamaMonia
2007-07-23
21:10:47
Email
kasiarys7 - ja już cztery razy walczyłam żeby nie stracić pokarmu - próbowałam wszystkiego: zioła, piwko Karmi (bezalkoholowe!), duuużo piłam, no i laktatorem pobudzałam laktację, na razie jakoś się udaje, ale nie wiem, jak długo się jeszcze uda. Chciałabym do pierwszych ząbków, bo cycyuś może ukoi Szymonka, gdyby bolało... Ale potem to już będę go pomału chyba odstawiać. Noce prawie wszystkie mi przesypia, wracam do pracy, a przede wszystkim organizm mi nie wydala, to jest jednak duże obciążenie dla kobiety. Ale powiem Wam kochane, że mam z powodu moich planów ogromny wyrzut sumienia. To karmienie piersią to jednak uzależnia, kurczę!
MamaMonia
2007-07-23
21:12:16
Email
dodka masz zdjęcia z tego pływania? Wyobrażam sobie, że musiało być uroczo!
kasiarys7
2007-07-23
21:24:32
Email
Zgadzam się ,mnie bardzo brakuje tego tulenia przy piersi oj...dałabym wszystko ale rzeczywistość jest inna.Właśnie dodka masz fotki .Ciekawe jak Filipek wyglądał w dmuchanym kółeczku a rękawki też miał.Acha i to basen dla maluszków czy ogólny ozonowany.Chyba też od września zapisze się z HUbim.I jakie pieluchy-wodne miał Filipek na sobie i jak się sprawdziły....?
kasiarys7
2007-07-23
21:27:44
Email
Najgorsze z tego wszystkiego Monia to jak piszesz powrót do pracy.Ja jeszcze troche posiedze na wychowawczym -wiem że lekko nie będzie (z jednej pensji )ale mam nadzieje że damy rade.A wychowawczy zaczynam 24 sierpnia...i może rok pociągne...zobaczymy...
venuss
2007-07-23
21:28:41
Email
już po chrzcinach! było super, gości 14 dorosłych i dzieci 5. Ola w białej sukni wystapiła księzniczka i tylko ... moja rada: konsultujcie prezenty! Ola dostała aż 4 złote łancuszki z medalikami:( i to te malenkie cieniutkie), chyba zostaną jako pamiatka, bo nosic się tego nie da:)
MamaMonia
2007-07-23
21:39:41
Email
kasia u nas w domu zapadła bardzo niepopularna decyzja - z wielu powodów na wychowawczym jest... mąż. Nam to odpowiada (no może mi jest troszkę smutno, troszkę zazdrosna jestem), ale ludziska wytrzeszczają oczy jak się dowiadują. Niektórzy nawet nie wiedzą, że mąż też może wykorzystać wychowawczy. A ja troszkę zazdroszczę, że tyle czasu chłopaki spędzą ze sobą beze mnie :-( Na razie mam urlop wypoczynkowy i jakoś leci, ale faktycznie powrót do pracy to dramat!!!
kasiarys7
2007-07-23
21:40:46
Email
No to super że juz po...ale szkoda że takie same prezenty oj. To chyba najgorsze ja osobiście nie preferuje biżuterii ale niektórzy wręcz przepadają za nią...Czekamy na zdjęcia Oleńki...A ja cały czs jestem w kropce ...

MamaMonia
2007-07-23
21:41:17
Email
venuss to pewnie padasz z nóg z nadmiaru wrażeń. A jak Ola zniosła imprezę i taki nawał gości?
kasiarys7
2007-07-23
21:48:25
Email
Monia a wy juz po czy jeszcze chrzciny przed wami...Bo jak widze to my na końcu....
venuss
2007-07-23
21:54:53
Email
kasia zrób te chrzciny, będzisz miała z glowy, na co czekasz? :)
venuss
2007-07-23
21:57:37
Email
Monia, moja rada: przypominaj tacie zeby całował i przytulał synka conajmniej do lat 10 bo to jest dziecko a nie facet. Niektórzy meżczyźni uważają, że to niemęskie i próbują chłopcow surowo, zimno wychowac. to błąd. Pozdrawiam buziaki!
kasiarys7
2007-07-23
22:08:06
Email
Sama się zastanawiam ???????Musze się zmobilizować i wkońcu podjąć decyzje kiedy.Chrzestnych już mamy ale daty jeszcze nie .Bo to najgorzej tak odkładać .Napewno pierwsza lub ostatnia niedziela m-ca. tak jest u nas w kościele.
dodka591983
2007-07-24
09:35:22
Email
Venuss to masz juz impreze za soba :) ale masz racje te łańcuszki to troszke przesada. Ja w ogole nie rozumiem kupowania biżuterii dla niemowlakow. Moja szwagierka a chrzesna Filipa chciala mu bransoletke kupic, ale namowilam ją na łóżeczko podróżne. I konsultowałam prezenty z gośćmi, przez co wszystko mi sie przydaje Co do pracy, ja wracam od października na 2-3 dni w tygodniu (juz konsultowalam to z moja szefowa). W te dni moj Tomek bedzie z synkiem siedziec, gdyz on ma taka prace, że pracuje 7dni i potem 2 dni wolne, przez co jego "weekend" jest ruchomy. Niestety fotek nie mam, ale jeszcze pojedziemy na basen tu, to wtedy wezme aparat, a jak wrocimy do niemiec, to wkleje fotki. Bylismy w publicznym basenie, Filip mial tylko kółko, ale takie specjalne podwójne, i z takim czyms w środku jak w chodziku co sie dziecko wsadza i trzyma aby nie wypadło , bo w normalnym kółku by sie nie utrzymał. A na dupce mial takie specjalne pielucho-majtki do kapieli. Nawet jak mu woda chlapała na buźke, to sie nie denerwowal, niczego sie nie bał, nawet jacuzzi. Gorąco polecamy basen bo to super sprawa dla dzieciaczkow. Najgorzej ze tu to drogo jest bo 15zl za godzine od osoby. Tam gdzie my mieszkamy placi sie 1,8euro i mozna caly dzien siedziec.
venuss
2007-07-24
12:51:06
Email
Kasia w sumie nic pilnego, ale ja wolałammiec to z głowy, w końcu chrzciny to nie jest taka impreza jak wesele, a dzidzia już jest pozbawiona grzechu:)
ania23
2007-07-24
13:20:26
Email
No ja też uważam dokładnie tak ja Venuss co do chrzcin, już zresztą pisałam swoje zdanie na ten temat wcześniej :-))
ania23
2007-07-24
13:26:14
Email
A u nas dzisiaj od rana lało a teraz sie juz rozpogadza i może nareczcie pójdziemy na spacer. A ta pogoda to dzisiaj taka senna ze nawet Amelka dużo spi.Rano jak ja karmiłam to sobie we dwie usnęłyśmy na jakieś 1,5h. Ale fajnie sie spało jak słychac padający deszcz na dworze. Moja córeczka jest w tej chwili na etapie mówienia czegoś w stylu "baba" i robi przy tym takie fajne minki :-) i ostatnio też poznaje smak swoich duzych paluszków u stóp i wogóle ostatnio to duzo sie smieje :-))
ania23
2007-07-24
13:27:24
Email
a jak wasze dzieciaczki, przymierzają sie do siadania?
MamaMonia
2007-07-24
20:21:09
Email
Kasia my już dawno po chrzcinach, Szymon miał 2 i pół miesiąca. Robiliśmy imprezę w knajpie, w domu nie dałabym chyba rady - tyle gości do obsługi i jeszcze dzieciątko pod stałym nadzorem. Wygodnicka jestem :) Venuss masz rację, chyba czasem tatusiom trzeba przypominać o czułościach, chociaż mąj mąż taki w Szymcia zapatrzony, że czasem się zastanawiam, czy we mnie też jest tyle uczuć... A z drugiej strony mężczyzna zawsze się jednak bardziej beztrosko zajmuje dzieckiem, inne są zabawy, inne rozmowy, mamy bywają nadopiekuńcze, facetom się to raczej nie zdarza. Ania mój Szymon siedzieć chce, ale jeszcze nie daje rady, więc ostatnio spacery to mordęga, bo jak sobie przypomni, że można usiąść, to wszczyna awanturki... Wiem, że niektóre dzieciaczki w tym wieku już ładnie potrafią siedzieć, ale to chyba nieliczne wyjątki, pochwalcie się, jak jest u Was. A co z pełzaniem? Może jakiś spryciarz już zaczyna? Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich słodkie bobaski!
venuss
2007-07-24
22:05:38
Email
Olka też juz chce siadac, podtrzymuję ją pod kątem ale prawie siedzi:) jak ją położę jest awantura, podnosi głowę wysoko i krzyczy, łapie za wszystko w okół i próbuje się podniesc, jak tylko ją lekko "posadzę" od razu usmiech pełen dziąsełek i radocha po pachy, hihi
dodka591983
2007-07-24
23:14:02
Email
Filip juz usiedzi ładnie w pionie przez chwile, ale jak zobaczy swoje pyszne stopy to składa się jak scyzoryk żeby pogryźć paluszki. A w krzesełku to usiedzi ładnie dłużej. Co do pełzania to nie wiem czy mozna nazwac pełzaniem ale sie przemieszcza po zwojemu.
ania23
2007-07-25
10:19:38
Email
Amelka też uwielbia siedzieć oczywiście podtrzymywana a jak ją chce położyć to nie daje tak łatwo za wygraną. Ostatnio bardzo uwielbia swoje stópki, a najbardziej jak jej zdejme spioszki to wtedy fik do góry i już sie nimi bawi i obgryza paluszki, smiesznie to wygląda. Dzisiaj rano na policzku zauważyłam że ma 3 małe czerwone plamki, takie krosteczki napewno komar ją w nocy pogryzł,bo jak ją karmiłam weczorem to słyszałam jak mi brzęczała koło ucha ale stwierdziłam ze jak ma body z długim rękawem i śpioszki to jej nie pokąsa a to wstrętne owadzisko ją pogryzło, ale na szczęście jej nie swędzi.
ania23
2007-07-25
10:20:57
Email
a swoją drogą Venuss ...... ty to masz talent do tej poezji....podziwiam :-)
venuss
2007-07-25
19:29:22
Email
Aniu dziękuję za uznanie, ale to zwykłe wierszyki dla dzieci. jezeli chcesz może napiszę też Amelce rymowankę, jak Ola pozwoli:) hihi
ania23
2007-07-25
20:00:51
Email
Super by było...
Strona 14 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum