szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - GRUDNIOWE NIEMOWLACZKI 2006


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 13 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, następna
Napisano: Treść:
agula
2007-02-08
Email
Witam Mamusie dzieciaczków z grudnia 2006:)Mam nadzieję, że jak już wszystkie się tu znajdziemy to będziemy równie często ze sobą rozmawiać jak w okresie ciąży:)
m.art.a
2007-03-17
10:21:33
Email
i jeszcze po kąpieli

marchewka79
2007-03-18
12:03:50
Email
Cześć dziewczyny.Co tam u was słychać?Maksymilian w święta będzie miał chrzest...A tak pozatym to straszny łobuz się z niego zrobi,no ale w koncu to chłopak.Podczas kapieli tak macha rączkami i nóżkami że conajmniej połowa wody z wannienki jest na podłodze(-: no i na mamusi.Pozatym ostnio trzeba go ciągle nosic bo inaczej takie awantury urządza że ho,ho..Zabawki mu też sie szybko nudza jeśli ich nie można do buzi włożyć.A jak mu się uda złapac mamę za włosy to koniec,ma tyle siły że niedlługo chyba łysa będę (-; POZDRAWIAMY
anika1
2007-03-19
09:43:34
Email
U nas też chrzest w święta. Oglądałam już ubranka do chrztu ale nie potrafie się zdecydować co kupić. Kuba też lubi jak się go nosi na rączkach bo wtedy może sobie wszystko oglądać. A telewizor to już wogóle mógłby oglądać i oglądać. Do jego ulubionych zabawek należy mięciutki pluszaczek. Tarmosi go za uszy i oczywiście wpycha do buzi.
BALBIA
2007-03-19
09:49:35
Email
Unas naszczęscie juz 1,5 m-ca po chcrZcie ;)Malwinka też mnie łapie za włosy ktore potem zostaje w jej rączce, lubi patrzeć na tv bo tam sie wszystko mieni;) na rączkach też uwielbia być noszona ale ja ją biore do nosidełka ,a jak sie sprawdza Aniko ta twoja torba z allegro?
marchewka79
2007-03-19
10:23:46
Email
to te nasze dizeci są takie same bo Maksymilian tez uwielbia telewizję(-: Jak włączamy telewizor to odrazu główke obraca w jego strone.A jak go układam tak żeby nie mógł patrzec to i tak sie tak długo wierci,przekręca az mu się uda coś podejrzeć(-;

BALBIA
2007-03-19
12:52:41
Email
ale rośnie;)
anika1
2007-03-19
20:04:34
Email
Balbia to moje nosidło to póki co tak średnio się sprawdza. Mam problem z umieszczeniem w nim Kuby. Byliśmy dzisiaj u innego ortopedy. Wszystko jest w porządku i obyło się bez podwójnego pieluchowania. Tym razem trafiliśmy dobrze, bo ten pierwszy lekarz to był typowy naciągacz. Teraz jak się nic nie będzie działo to mamy pokazać się dopiero jak już Kuba zacznie chodzić.
agula
2007-03-21
13:35:15
Email
Hej, hej. My mieliśmy chrzest w niedzielę. Tak się denerwowałam, bo moja myszka nie umie spać w wózku w pomieszczeniu i do tego jeszcze do spania potrzebuje względnej ciszy a tu kościół, organy, chóry itp. Nie wiem jak to się stało ale spała całą mszę, przy chrzcie w ogóle nawet nie jękneła, chyba naprawdę diabełek z niej wyszedł na zawsze tamtego dnia:) Pozdrawiam Ps: dziewczyny, śliczne te zdjęcia:) I chłopcy na nich już tak poważnie wyglądają:)
marchewka79
2007-03-22
11:30:49
Email
Hej.Dziś mój mały brzdąc poraz pierwszy został bez mamy na dłuzej niz pół godziny.Ciocia go chwaliła,mówiła,że był bardzo grzeczny.Ale jak tylko mama wróciła a ciocia poszła do pracy to mój mały aniołek odrazu pokazał różki (-; Straszny awanturnik się z niego zrobił.W ciągu dnia ostatnio znowu bardzo mało sypia.Ucina sobie tylko krótkie drzemki tak po 20 minut.Jakby to zliczyc to tak łącznie około dwóch godzin wychodzi i wyniku tego w ciągu dmnia jest strasznie marudny a mama wieczorem pada ze zmęczenia.
m.art.a
2007-03-23
09:10:46
Email
Chciałam sie was zapytać i porównać ile śpią wasze dzieciaczki zarówno w nocy jak i w dzień. Moja mała śpi bardzo dużo ( i niby to powód do radości) ale zastanawiam się czy nie za duzo, bo z tego wszystkiego nie je tyle pokarmu ile powinna..karmie butelką i zjada w ciągu dnia 4 lub 5 razy po 150 ml.. na opakowaniu pisze, że powinna wiecej.. Przybiera na wadze, ale boje sie, że w miare jak bedzie rosła to moze jesc za malo. Mała zasypia mi o 19-20 i spi do 6 rano a w dzien podsypia wiadomo ale jak idzie na spacer to zasypia 11-12 i spi do 16-17 i o 19 domaga sie spania juz.. Nie wiem jak jest u was.. lekarka byla zdziwiona jak jej to powiedzialam ..

BALBIA
2007-03-23
15:05:21
Email
RZECZYWISCIE BARDZO DZIWNE!!!!!! Powinnas chyba zrobic małej badania zeby wykluczyc anemie i takie tam...
m.art.a
2007-03-23
21:00:39
Email
Racja, rzeczywiście każde dziecko jest inne a do tego te karmione butelką przesypiaja dłuzej..Ale dzis to przeszla sama siebie spała caly dzien jak wtedy gdy miala tydzien, prawie wogole nie jadła. Przed snem zjała zaledwie 60 ml czyli okolo 20 (od razu zasnela) a wczesniej jadła po 15 :/ Nie wiem.. ona juz bardzo sie slini i wklada raczki do buzi, dzis nawet zauwazylam ze chwycila za gryzaczek (oczywiscie to bylo nieskoordynowane jeszcze), ale jak miała go już w łapkach to pchała do buzki..Moze to juz ząbkowanie?Czytałam ze dzieci przy ząbkowaniu mniej jedzą i sie denerwują, a dziś to były takie wlasnie typowe objawy.No nic zobaczymy...
behatka
2007-03-24
11:01:32
Email
Hej Maribelle, a ćwiczyłaś z nim wczesniej takie podnoszenie? Bo mojemu Antosiowi tez leciala glowka przy podciaganiu ale ja z nim wczesniej tego nie robilam. I dopiero jak go zaczelam systematycznie podciagac to po dwoch tygodniach i trzymał pewnie i prosto glowke : Sprobuj, bo jak sie tego z dzieciaczkiem nie robi to on moze po prostu tego nie umie :) Zycze powodzenia
m.art.a
2007-03-24
11:03:08
Email
Sprawdziło sie-dziś rano to samo z butelką, obudzila sie o 5.oo zjadła z 50 ml i dopiero o 10.00 nastpene 50.. Nie chce jesc, slini się, jak wkladam butelke do buzi to zaczyna sie denerwowac i stymuluje smoczkiem tak, zeby masowac dziosla..Nie wiem teraz chyba powinnam dawac jej czesniej jesc w malych ilosciach? Zaraz idzie na spacer z tata zobaczymy jak bedzie po spaniu jadla :/A co do podciagania główki to ona bardzo szybko to robila-jak skonczyla 2 miesiace(lekarka byla zdziwiona) a teraz juz siadzie bez wiekszych problemów...Ale ona od urodzenia była bardzo silna, podobnie jak ja gdy sie urodzilam..Jak miała z 3 tyg juz na brzuszki podciagala głowe do góry na dosc długo a po skonczeniu miesiaca potrafila z brzuszka obrócic sie na plecy..
marchewka79
2007-03-25
11:37:59
Email
Hej.Marta no to naprawde dużo śpi ta Twoja dzidzia.U mnie to jest odwrotnie,mój mały spi niewiele (-; ale jak wiadomo każde dziecko jest inne.Jeśli tak mało je to może spróbuj ja budzic na jedzonko albo podawaj podczas snu.Maksymilian tez wszystko co ma w zasiegu reki ładuje do buźki a jak sie nie mieści to starsznie wrzeszczy(-: i tez zaczął mniej jeść ale za to częściej w nocy co 2-3 godziny karmienie.
anika1
2007-03-25
21:26:23
Email
Kuba w nocy śpi 8-10 godzin bez jedzonka nad ranem zjada i dalej ok 3 godzin. Za to w dzień nie śpi za dużo. Najdłuższa drzemka trwa do godzinki. Od tygodnia karmie go już tylkom mlekiem modyfikowanym. I od tego momentu zjada dużo mniejsze porcje niż wcześniej. Widocznie to mleko jest bardziej treściwe. A to tego to zaczął się strasznie pieścić przy jedzeniu. Kuba również wpycha wszystko do buzi i "puszcza bańki". Może już się zaczyna ząbkowanie ale na razie nie ma innych objawów. Jeśli chodzi o podciąganie główki to mały jest bardzo silny i pomimo że nigdy nie lubił leżeć na brzuchu to radzi sobie całkiem dobrze. Wogóle jest strasznie ruchliwy. A jak czasami dostane kopniaka to aż zaboli. We wtorek ide na cały dzień do pracy, nie wiem jak ja to przeżyje. Na dobre wracam dopiero na początku maja ale teraz musze kilka razy podjechać żeby się przeszkalać. Chyba umre z tęsknoty:-( Pozdrowionka
m.art.a
2007-03-28
11:14:04
Email
:)

m.art.a
2007-03-28
11:19:38
Email
No troche ustalo to wnierwianie się przy jedzeniu.. uff, ale teraz z koleji czesto budzi sie na spacerze.. Pisalam wczesniej, że od 11-12 spala te 3 h na spacerze i pozniej jeszcze dosypiala z dwie w domu, a teraz na powietrzu czesto sie budzi popatrzy sobie i za chwile placze .. hmm..chyba nudzą sie takiemu dziecku widoki budku od wewnątrz :/
m.art.a
2007-03-28
13:06:06
Email
hihi.. duzy nie ;).. Juleczka go jeszcze wzrokiem nie ogarnia..
marchewka79
2007-03-28
13:15:41
Email
A ten misio to sie w drzwiach zmieścił?U nas nadal brak windy ale dziś sie nam udao wyjść na spacerek.Tylko że musiałam tarmosić wózek z malym przez 3 pietra.Poztym mały przeszkadza mamie w robieniu świątecznych porządków.Codziennie udaje mi sie umyć jedno okno i to w dodatku w dwóch podejściach (-; bo Maksymilian ostatnio ucina sobie kilkunastominutowe drzemki w ciągu dnia i nie ma mowy o dłuższym spaniu.Na spacerze tez ostatnio nie bardzo chce spać po około 15 minutach się budzi,potem sie rozgląda a no końcu zaczyna marudzic,więc widzisz marta chyba te nasze dzieci prezchodzą teraz taki etap (-:

marchewka79
2007-03-28
13:22:20
Email
a i zapomniałąm dodac że od kilku dni Maksymilian pije soczek na początek jabłkowy.Jak mu podałam pierwszy raz to pluł nim i się krztusił ale nastepnego dnia jak sie przyssał to jak się skończyło to ryczał bo jeszcze chciał.A wczoraj jak jadłam jabłko dałam mu troche polizać.Ale był ubaw,złapał mbnie za tę reke w której trzymałąm jabłko i odrazu do buzi sobie przysunął i języczkiem oblizywał i potem nie chciał puścić.A jaki był zadowolony a jak mu zabrałam to ryczał (-: Coraz wiekszą ochote ma na nowości, a jak u was podajecie juz cos więcej niż tylko mleko?
m.art.a
2007-03-28
13:34:48
Email
Ja od jakiś dwóch tygodni podaje soczek z jabłka(sama wyciskam) a ostatnio zaczęłam dawać juz utarte jabłko.. mała po dwóch razach nauczyła sie przełykać i juz wcina, sama buzie otwiera jak widzi łyżeczke :).. Niedługo zamierzam dać soczeka z marchwi a pożniej utartą z jabłuszkiem.. No i juz za jakies 3 tyg pierwsze zupki.. aha misio ledwie zmieścił sie w drzwiach i musielismy go busem przewozić bo jak się w osobówce niechcacy odpakowal z foli to pasażer musiła z gową na zewnatrz jechać ;)

agula
2007-03-28
15:57:52
Email
Marta w życiu takiego miśka nie widziałam, super:) No, no niewiele mniejszy "Misia" Barei. To dopiero Julcia ma przyjaciela, pozdrawiam
anika1
2007-03-28
21:13:07
Email
Maribelle a może to miało być "kocie, kocie łapki". A u nas nastąpiła poprawa na lepsze. Kubie zdarza się w ciągu dnia uciąć dłuższe drzemki. Także z porządkami swiątecznymi jesteśmy powoli do przodu:-) Ja miałam czekać aż Kuba skończy 4 miesiące żeby mu podać pierwszy soczek. Teraz ma 3 m-ce i 10 dni. Jak tak czytam że Wy już swoim maluszkom coś podajecie to może i my spróbujemy.
anika1
2007-03-28
21:13:53
Email
a misiek jest po prostu suuuuper:-)
balbia
2007-03-28
22:40:21
Email
Marta piękne zdjęcie z tym misiem i śliczna Julcia -od razu widać ,że dziewczynka bo chyba nawet na spineczkę we włosach tak? Unas jeszcze długo nie bedzie chyba;( (spineczek of course)bo włoski powolutku rosną.
m.art.a
2007-03-28
22:46:01
Email
hehe no już robimy kucyka i wygląda jak samurai hehe ona jak sie urodziła to już miła niezłe "piórka" :)
balbia
2007-03-29
18:07:38
Email
Marchewka ten Twój Maxiu to taki fajny pucuś jak moja;) Jak to mówią na takich pyziaków? Okaz zdrowia;)

marchewka79
2007-03-30
10:00:52
Email
Masz racje Balbia (-: ten mój mały łobuziak ma już 7 kilo i dzis kończy 4 miesiące.Jak to szybko minęło.Ostatnio ostro sie zabrał za siadanie.Lubi z tatą ćwiczyć,łapie tatę za paluchy i hop do góry.Nieźle mu to wychodzi.

Kamila
2007-03-30
11:08:00
Email
Ależ dzieciaczki rosną! Mam pytanko: w co ubieracie swoje maluchy na spacery? Przyszły dosyć ciepłe dni... ja swojego Konrada ubieram oczywiście w czapkę, body, skarpetki i na cieplejszy pajac (welur), przykrywam go lekkim kocykiem i do wózka. Mimo to często jest spocony... wyrzucić kocyk?? Dziewczyny, jak jest u Was?

Kamila
2007-03-30
11:08:27
Email
:)

m.art.a
2007-03-30
12:04:05
Email
ja też mam ten dylemat.. Przestała ubierac w pajacyka..Zakładam body, skarpetki, kostiumik zrobiony przez babcie na drutach, bardzo cieply, czapke bardziej przewiewna(azurkową) ale woże Juleczke jeszcze w spioworze z "barankiem" takim cieplym.. nie jest spocona. Mysle jednak, że z tego baranka niedługo zrezygnuje bo to juz wiosna :)
anika1
2007-03-30
21:00:35
Email
Ja Kube ubieram w body, bluzeczka i spodenki i do tego cienka kurteczka. Ale my w wózku nie mamy już żadnego spiworka. Kocytkiem go już nie przykrywam tylko zakładam na nóżki to okrycie od wózka. Wydaje mi się że jest mu dobrze bo ani nie jest spocony ani zimny. A ostatnio to na chwile biore go na rączki i wtedy może sobie oglądać świat. Oczywiście pod warunkiem że nie patrzy na niego słonko bo tego to nie znosi.
marchewka79
2007-04-02
15:01:03
Email
Hej.Co tam u was,jak przedświąteczne porządki?Mi jeszcze troche pozostało do zrobienia bo Maksymilian mi we wszystkim skutecznie przeszkadza(-; No a w święta mamy chrzest.Okazało sie że będzie podczas mszy no i oprócz Maksymiliana ma być jeszcze chyba z 8 innych dzieci więc cos mi sie wydaje że to długo potrwa.A potem z małym wyjeżdżam na kilka tygodni (około 3) do rodziny na Śląsk.Pozdrawiam serdecznie
anika1
2007-04-04
22:24:37
Email
Chyba wszyscy zajeli się przygotowaniami do świąt bo tak cichutko się tu zrobiło. My porządki już prawie zakończylismy. Marchewka u nas też będzie 7 dzieci do chrztu, a na dodatek mamy takiego księdza, który strasznie długo odprawia msze. Mam nadzieje że Kuba jakoś to wytrzyma. Najgorzej boje się zakładania czapeczki po polaniu wodą, wtedy to już na pewno zrobi awanturę:-) Kuba ostatnio strasznie mało zjada mleczka. 100ml to już maksymalnie. A do tego nawet w dzień rob sobie dłuższe przerwy. A jak raz chciałam mu dać mleczko częściej to zasisnął usteczka i nic nie wypił. Nie bardzo wiem o co mu chodzi.
m.art.a
2007-04-05
13:51:29
Email
no i stało sie :D Julcia ma pierwszego ząbka. Narazie widac taką małą bialą igiełke w miejscu naszego kła.. ahh pierwsze koty za płoty .. grzebałam, grzebałam i wygrzebałam ...

Kamila
2007-04-05
15:02:16
Email
Gratulacje! Marta, czy Julia ma 4. miesiące?? Wcześnie ten ząbek :)
m.art.a
2007-04-05
15:34:35
Email
Tak za równo dwa tyg. kończy 4 miesiące. Wczesnie, ale to podobno też dziedziczne. I ja i moja mama miałyśmy w tym samym czasie..
Kamila
2007-04-10
13:52:31
Email
Mam pytanko do mam które karmią malucha mieszanką. Czy już rozszerzacie dietę malucha o inne posiłki typu zupki, soczki, owoce? Kondi skończył 3. miesiące i moja mama i teściowa... nalegają abym małego już "dokarmiała"... mi się wydaje, żę bezpieczniej byłoby poczekać aż skończy 4. miesiące.
m.art.a
2007-04-10
20:55:07
Email
Ja karmie mieszanką od 3 tygodnia życia. Podałam Julce sok z jabłka zanim skończyła 3 miesiące-nic jej nie było a po kilku razach podawałam już przetarte i nauczyła sie polykać takie papki.Jeszcze z tydzien i podam pierwszą zupke. Pozdrawiam
Kamila
2007-04-11
13:32:53
Email
Hej! Byliśmy dziś na szczepieniu. Ależ bąbel płakał.. niby to moje drugie dziecko, myślałam, że będzie mi lżej, ale za każdym razem przeżywam i mam stresa :( Kondi waży 7915g :) duży chłopiec. Wszystko jest oki. Dopytałam o to dokarmianie, powiedziała, żeby powoli dawać soczki, można też już podać kleik ryżowy. Z zupkami na razie się wstrzymać. Mam nadzieję, że mały nie będzie gorączkował... a co u Was dziewczyny? Marta, jak tam ząbek Julci?
Kamila
2007-04-13
11:49:27
Email
My chyba też spróbujemy z soczkami :) zobaczę jak malutki będzie reagował. Wiesz co, ja zawsze zmieniałam mleko jak dziecko kończyło równo powiedzmy 3. miesiące... taki już mam charakter hihihi jak radzą tak robię :) choć moja mama uważa, że już powinnam mu zmienić na 2. bo przecież się nie najada... ehhh ciężko niekiedy z babciami...
Kamila
2007-04-13
11:50:31
Email
Maribelle, nie doczytałam z tym mlekiem dokładnie :) możesz spokojnie już w kwietniu dać mleczko następne. W końcu 4. miesiące skończone :)
m.art.a
2007-04-13
11:54:35
Email
Moja mała będzie miała 4 miesiące 20 kwietnia i juz zmienie mleko. Na opakowaniach pisze, że od 4 miesiąca wiec wydaje mi się, że jak zacznie biegnąć 5 miesiąc to już następne..

anika1
2007-04-13
19:11:47
Email
Witamy. Co do mleczka to po skończeniu 4-ca można już podawać dwójeczke. A my mieliśmy bardzo ciężki tydzień. Kuba chyba też miał za dużo wrażeń w związku z chrzcinami i odchorował to troszke. Lekka biegunka która już mija. A przy okazji wizyty u lekarza wyszło na jaw że mały ma nadżerke w gardełku ( takie dwie sporaśne krosteczki) i to chyba dlatego ostatnio nie chciał jeść. Smaruje mu buzie gencjaną. Mały jest cały umorusany ale nie wiem czy do tych krosteczek docieram. W poniedziałek mamy kontrol to sie okaże czy pomaga. A ja 3dni po 12 godzin spędziłam w pracy. Wynikła wyjatkowa sytuacja i mnie wezwali. Było ciężko rozstać mi się z Kubą ale duża ilość pracy sprawiła że jakoś przeżyłam te dni. Musze powoli przyzwyczajać się do rozłąki bo w maju już na dobre ide do pracy. Ale teraz weekend przed nami i postaramy się nadrobić stracony czas:-)
balbia
2007-04-13
20:12:14
Email
To Anika podajmy sobie ręće bo ja wracam juz w poniedziałek 16-tego tyle ,ze jako karmiąca piersią to na 7 godzin. pozdrawiam

Kamila
2007-04-19
14:01:15
Email
Hej dziewczyny! Co słychać u grudniowych maluchów... cichutko się tutaj zrobiło... jak tak czytam, że już wracacie do pracy... wrrrrr jak to szybko minęło! Ja planuję w połowie czerwca powrót... choć już dzwonią z firmy :( tak ogólnie to u nas oki, mały zdrowy, rośnie jak na drożdżach :) gadamy już sobie, Kondi krzyczy AGUU ABUU :) budzi się raz w nocy - idzie wytrzymać :) Pozdrawiamy!
m.art.a
2007-04-19
21:00:37
Email
Nas to nie ma bo od 11.00 do 19.00 ciągle na dworze taka piękna pogoda. Pozdrawiamy :)

Kamila
2007-04-20
12:28:37
Email
U nas od dziś załamanie pogody i ze spaceru nici... wczoraj jeszcze było możliwie to spacerowaliśmy z Kondim :) było chłodno, wiało... nałożyłam mu body na długi rękaw + pajaca i czapę, przykryłam lekkim kocykiem.. i tak synek się spocił :( już ja nie wiem jak go ubierać??
m.art.a
2007-04-23
09:55:45
Email
od środy do pracy... ja nie chce!!!!! ;(
agula
2007-04-27
21:48:01
Email
W takim razie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla Mikołajka, ależ się z niego przystojaniak robi:) pozdrawiamy

marchewka79
2007-05-03
20:38:37
Email
Witam serdecznie po prawie miesiecznej nieobecnosci.Po chrzcie ktory byl w swieta odrazu wyjechalismy na ponad 3 tygodnie do rodziny na slask i wlasnie wrocilismy wczoraj(sorki za brak polskich znakow ale cos w komputerze wysiadlo i niechce ich pisac (-: ). Maksymilian na chrzcie troche ryczal zaczal pierwszy a zanim reszta dzieci a bylo ich w sumie 15 (-: wiec niezly chor wyszedl.A na urlopie u rodzinki byl nawet grzeczny ale bardzo go rozpiescili teraz juz tylko chce byc na rekach i to jeszcze trzeba z nim chodzic bo w jednym miejscu mu sie szybko nudzi.Zrobil sie bardzo duzy,w przyszlym tygodniu idziemy na szczepienie wiec sie dowiem ile wazy.Zajada juz deserki i zupki i pije soczki no i oczywiscie nadal ciagnie cyca.Wszystko mu bardzo smakuje,no i dzieki temu zniknal problem z kupami,teraz juz robi codziennie.Widze ze tu coraz mniej dziewczyny zagladacie,szkoda.Myslal ze bedzie tu na mnie czekac spora lektura a okazalo sie ze zaledwie kilkanascie wpisow.Ja u rodzinki nie mialam dostepu do komputera.No ale rozumiem pewnie wiele z was wrocilo do pracy,Mam jednak nadzieje ze chociaz od czasu do czasu dacie znac co u was i waszych pociech slychac.Maksymilian juz tez sie ladnie podnosi,jak mu sie da palca to potrawi sie podciagnac do pozycji siedzacej.Mocno sie slini ale zabka nie widac.W nocy nadal sie czesto budzi nawet co 2 godziny,w dzien srednio sypia 4 razy po pol godziny.Ladnie opalil sobie buzke mimo ze nie wystawiam go do slonca.Pozdrawiam was serdecznie
marchewka79
2007-05-03
21:27:49
Email
a to maksymilian

balbia
2007-05-03
22:24:39
Email
Cześc Marchewka! widze,że Maxiu rZeczywiście bardzo urósł i czy mi sie zdaje czy wozisz już go w spacerówce? Ja jeszcze w głębokim ale reszta podobnie tzn też mi sie mała ślini i rączka non stop w buzi ale również ząbków jeszcze nie ma;) Też zjada kaszkę ,zupki i deserki. Soczków nie chce czasem tylko herbatkę ale chyba wciąż najbardziej woli cycusia;) Ja już pracuję 3 tydz. jakoś daje rade-mała zostaje ze swoim tatą albo z dziadkami tak wiec spoko. A oto i Malwinka:

marchewka79
2007-05-05
07:38:21
Email
Balbia to jeszcze nie jest spacerowka,tylko raczke przełożyłam na drugą stronę bo małemu akurat na spacerku słonko świeciło w oczy (-: Myslę że chyba dopiero jak sam zacznie siedzieć to zmienie mu wózio.Maribelle,Maksymilian tez wcina śliniaki,pieluchy i wszystko co się pod rekę nawinie,ładnie też sobie gada w swoim języku (-; Pozatym jak ja coś jem to mi to próbuje z ręki wyrwać,na wszystko ma ochotę no ale niestety jeszce musi poczekać(-; Uwielbia też oglądać rybki,to jego ulubione zwierzątka

marchewka79
2007-05-05
07:40:10
Email
a tu jak wcina marchewkę

m.art.a
2007-05-05
16:23:16
Email
Czesc wszystkim. Ja wrocilam do pracy, dojedzam, teraz juz nie ma czasu na nic..Do tego letnia sesja na studiach i kaplica.W zeszłym tygodniu byliśmy na szczepieniu z Julią..Dostała 3 skojarzeniową i 2 dawke na sepse(ale byl problem ze szczepionkami juz dostalismy recepte i trzeba bylo za granice jechac, na szczescie dotarły :).. No i ku mojemu zdziwieniu wogole nie było płaczu.. dzielna, że hoho..Julka waży 6.200 i ma 60 zm(strasznie ją wydddłuuuzyyylo od ostatniej wizyty)..Tak poza tym to wszystko ok.Mała je już zupki, kaszki, ost dalam jej nawet jajecznicy sprobowac..hihi.Pozdrawiamy

m.art.a
2007-05-06
17:54:26
Email
sepsa-dwie dawka po 100 zł, ost zdrozaly bo wszedzie ich brak.., pneumokoki tez szczepimy-4 dawki po 300zł (trzy dawki w odstepach miesiecznych i czwarta w drugim roku zycia dziecka)..
angelika
2007-05-06
22:19:15
Email
czesc wam jestem mamusia piecimiesiecznego Oscarka,który tez urodził sie w grudniu chciałabym pogadac z kims na tamat pielegnacji maluszka albo wogole o dzieciach
angelika
2007-05-06
22:27:46
Email
mam nadzieje ze moge do was dołaczyc? Moj maluszek ma skaze białkowa przerabane a na pneumokoki to podobno jest tansza szczepionka 55zł a ta co jest na rynku to jest taka droga bo jedyna firma farmaceutyczna ja promuje cały czas w tv i wogole
angelika
2007-05-06
22:42:20
Email
chuyba nikogo nie ma no to trudno
marchewka79
2007-05-07
07:54:45
Email
Cześć Angelika.Pewnie że możesz do nas dołączyć.Witamy serdecznie.Mój Maksymilian też miał skaze białkową ale chyba już mu mineło bo ostatnio zaczęłam jeść przetwory mleczne i narazie jest ok,nie ma wysypki i nie marudzi.Wklej jakieś zdjęcie oskarka (-: Balbia a jak Malwinka znosi Twoją nieobecność?Ja nie musze wracac do pracy ale nie wyobrażam sobie Maksymiliana w takiej sytuacji z niego to sie zrobił mamin synek.Zreszta nic dziwnego bo właściwie to ze mna ciagle przebywa.Dziś zważyłam małego w domu wyszło że ma 8300g no zobaczymy czy w przychodni się to potwierdzi bo jutro chce iśc na szczepienie.Pozdrawiam
marchewka79
2007-05-07
08:00:59
Email
mały brzdąc z mama

Kamila
2007-05-07
13:02:59
Email
Mój Kondi dziś kończy 4. miesiące. Waży ponad 8kg ;) Dziś wypił swój pierwszy soczek z jabłuszka, smakował, na początek 20ml. 18. czerwca wracam do pracy... jestem przerażona.. tak mi się nie chce... oj ciężko będzie się przestawić... dziewczyny, mam pytanie do mam 5. miesięczniaków.. otóż, czy Wasze maluchy przesypiają całe noce? Konrad budzi się raz w nocy, ok 3. CO tu zrobić żeby całą noc smacznie spał? Kini aplikowałam butlę mleka z kaszą manną i chrapała po niej całą noc.. on chyba jeszcze za mały.. choć ostatnio wyczytałam, że maluchom na piersi można podawać manną od 5. miesiąca a na butli od 6. chyba coś im się pomyliło.. chyba odwrotnie.. a oto mój synek :) Marchewka, masz słodkiego bobaska!

Kamila
2007-05-07
13:04:44
Email
I jeszcze raz :)

agula
2007-05-07
13:27:06
Email
Kamila mnie lekarka powiedziała, że gdyby Laurcia budziła sie w nocy głodna to mogę jej wieczorem dawać Sinlac(kaszka z Nestle). I to było zanim myszka skończyła 4 miesiące więc myslę, że możesz spróbować. Ja też w czerwcu wracam do pracy i jak na razie w ogóle sobie tego nie wyobrażam. Małą będziemy zostawiać z opiekunką. Na szczęście to znajoma chociaż i tak czeka mnie teraz przyzwyczajanie Laurci do niej. Wszystko to mnie przeraża i pewnie na początku będę bombardować je telefonami z pracy no ale cóż, taka kolej rzeczy i tak dobrze, ze nie muszę jej oddawać do żłobka. A moja myszka też wcina już deserki, zupki i soczki, wszystko jej smakuje i jak na razie jej organizm nie ma problemu z przyswajaniem nowości. U nas również z nowym jedzonkiem skończył się problem z brakiem kupek. Laurcia zaczęła się teraz interesować swoimi nóżkami i stara się je, jak wszystko, włożyż do buźki. Ząbków tez na razie nie widać ale nadal bardzo się ślini i też muszę ją czasami przebierać, śliniaczków nie toleruje, nawet do jedzenia zakładam jej pieluszkę. A taka jest wesoła, wszystko ją cieszy, piszczy na widok wanienki, swojej miseczki, kogoś znajomego i śmieje się od ucha do ucha:)Marta jak tam Julcia zareagowała na pierwszą dawkę szczepionki przeciwko pneumokokom? Miała jakieś objawy po? My bedziemy szczepić Laurkę pierwszą dawką w czerwcu, na pół roku i pielęgniarka w przychodni już mi powiedziała, że ta szczepionka jest bolesna (PREVENAL, chyba tak się nazywa?), pozdrawiam wszyskie
agula
2007-05-07
13:35:25
Email
A to moja córeczka:)

angelika
2007-05-07
17:35:46
Email
hej kamila ja jak chce zeby Oscarek spał całą nocke daje mu na snie koło pólnocy mleczko z buteleczki i spi mi do 7 albo nawet do 9 rano mozesz spróbowac moze sie uda!
angelika
2007-05-07
17:41:38
Email
to jest moje malenstwo Oscarek

balbia
2007-05-07
18:13:58
Email
HEJ dziewczyny-cudne te bobaski! Kawalerowie już tacy duzi...8 kg ho ho! Marchewka Malwinka narazie nie kontroluje chyba nawet ,że wychodzę do pracy albo poprostu sie nie przejmuje bo i tak zostaje ze swoim tatą(bo pracuje na 3 zmiany) albo z babcią i dziadkiem (moi rodzice) ,których b. dobrze zna. Tak wiec super -ja juz sie nie przejmuje wogóle choć raz dziennie dzwonię z pracy ,a na początku to cały dzień myślałam co tam u niej. z pracy jednak wracam do niej jak torpeda i nic by mnie nie zatrzymało chyba, a jak są korki to klnę jak szewc;) Dziewczyny nie przejmujcie sie tak tym małym budzeniem sie dziecka w nocy to jeszcze maluszki są .Moja mała śpi ze mną i wcale mi to nie przeszkadza ,że czasem się przebudzi ,a musze chodzić do pracy. Daję jej cycucha i za chwilkę już śpi. Za to od godz. 6 rano koniec spania-niestety! Wszystkiego dobrego pappa!
angelika
2007-05-07
18:38:14
Email
a oto moj Oscarek troche w przyblizeniu

angelika
2007-05-07
18:40:06
Email
mój maluszek od 3 miesiaca przesypia mi całą noc ale o 00 00 daje mu butelke z mleczkiem
Kamila
2007-05-07
19:51:31
Email
Angelika, mój mały praktycznie od początku jest na mieszance.. dostaje butlę mleka z kleikiem ryżowym ok 20. i śpi do 3. później znów butla i śpi do 6. Ile by nie zjadł, budzi się ok 3-4 rano.
angelika
2007-05-07
20:37:53
Email
no to nie wiem co ci poradzic.Oscarek tez budził mi sie 3 albo 4 ale pomalutku go przestawiłam. a o której ci je na noc?
angelika
2007-05-07
20:41:59
Email
masz cudownego dzieciaczka i troche wazy jak na 4 miesiace ale to bardzo dobrze bedzie miał co spalac jak zacznie chodzic moj ma 5 mies a wazy tyle samo. W 4 mies tez wazył 8 kilo ale teraz waga mu staneła
m.art.a
2007-05-08
07:46:49
Email
też słyszałam, że szczepionka przeciw pneumokokom jest bolesna.Dziś idziemy na druga dawke wiec dam znać jak sie zachowywała, bo przy zwykłych skojarzeniowych nie płacze.Aha i nic jej po niej nie było, dobrze toleruje..

m.art.a
2007-05-08
07:47:35
Email
pierwsze próby samodzielności hihi
m.art.a
2007-05-08
07:48:14
Email
ooo teraz..

m.art.a
2007-05-08
07:49:03
Email
sorki to zdjęcie mialo byc ;)

marchewka79
2007-05-08
08:14:50
Email
Dziewczyny nie przejmujcie się tym nocnym budzeniem bo mój Maksymilian ma ponad 5 miesięcy a w nocy karmienie odbywa się nawet 3 razy a między 5 a 6 rano koniec spania,czasami nawet w nocy robi sobie taką pół godzinną przerwe tak więc wasze dzieciaczki to aniołki(-: On poprostu lubi jeśc często ale mało bo całe karmienie trwa jakieś 5 minut i co tu zrobic.Zaczęłam go nawet wieczorem póżniej kłaść spać bo myślałam że jak będzie bardziej zmęczony to dłużej pośpi ale to nieskutkuje i tak wcześnie rano stawia mnie na nogi.Tak więc rano pomaga mi zrobić kawe potem się troche bawimy a po godzince-półtorej znowu spanko.Maksymilian też uwielbia lizać paluszki u nóżki no i ostatnio odkrył że ma........siusiaka.A jak leży na brzuszku to sie przesuwa do tyłu,taki mały raczek(-:
m.art.a
2007-05-08
16:46:30
Email
Wiec zdaje relacje-był płacz :( Ale co dziwne pytałam sie pani doktor i mowila, że ta szczepionka nie boli az tak bardzo (widzi po reakcjach dzieci). A zniosla dobrze teraz caly czas śpi, bo wizyta wybiła ją z popoludniowego spanka..
marchewka79
2007-05-09
13:35:35
Email
No i bylismy dziś na szczepieniu.Mały waży 8050 gram więc waga w domu mu troche dodała.No i dziś się zachował jak prawdziwy mężczyzna,nie poleciała ani jedna łezka i nie było żadnego krzyku mimo dwóch ukłuć.Przez całą wizyte się śmiał,chciał pani doktor zabrać słuchawki(-: co go próbowała zbadać to jej zaraz z rąk wyrywał.No i powiedziała że jest bardzo ruchliwy i nie można go na chwilę zostawić samego ale to akurat wiem.Pozatym jest dość mocny,jak go pociągneła lekko za rączki to usiadł.Tak więc dziś sie obyło bez stresu no i wszystko jest w jak najlepszym porządku.Jeszcze jedno szczepienie za 6 tygodni a potem spokój na pare miesięcy.
marchewka79
2007-05-10
19:42:19
Email
Mój mały brzdąc był greczny na szczepieniu ale za to potem reszte dnia marudził w domu,nie dowytrzymania był.Za to dzis jest bardzo grzeczny i radosny tylko nie chce sam na chwile zostać,muszę go wszędzie zabierać ze sobą nawet do łazienki.Jutro jeszcze jedziemy bioderka zbadać mam nadzieję że to ostatni raz i naciągacz jeden znowu czegoś nie wymyśli,bo już ostatnio podobno było wszystko ok a mimo to kazał mi jeszcze raz przyjechać i nie chciał nam wpisu w książeczke zrobić.Dziś przesiedzieliśmy w domu całydzień bo u nas deszczowo.Pozdrawiam
marchewka79
2007-05-10
19:47:26
Email
SA X` xc av x3 M bv cca C CCCCCC N N- a to wpis mojego syna(-: teraz dosta swoja wlasna klawiature
angelika
2007-05-11
20:53:20
Email
Jezu Maribell byłas twarda ja bym chyba nie wytrzymała takiego czegos mój Oscarek na szczęscie jeszcze nie miał takiego czegos mam nadzieje ze go nie złapie
marchewka79
2007-05-12
06:55:49
Email
ale dobra nóżka (-:

marchewka79
2007-05-12
06:56:28
Email
no i moja pierwsza klawiatura

marchewka79
2007-05-13
14:51:30
Email
W piatek w końcu nam lekarz zrobił wpis że z bioderkami wszystko ok.Wreszcie mamy to z głowy.A dziś mój mały szkrabik sobie skaleczył dziąsełko i poleciało troszkę krwi,a wszystko to wina taty bo dał nie odpowiednią rzecz do zabawy.A co słychać u naszych kolezanek i kolegów (-: ?
m.art.a
2007-05-13
22:23:24
Email
a do nas jakis katar się przyplątał no i kaszelek, ale ten to chyba od ślinienia, bo juz od dawna jest.. to takie ksztuszenie raczej.. kupiłam roztwór wody morskiej, mam nadzieje ze pomoze, jak nie to do lekarza..Pozdrawiamy :)

balbia
2007-05-13
22:42:27
Email
Kurcze Marchewka ale go rozpieszczacie ;) już własna klawiatura no no;) ,a w jaki sposób macie obie podpiete? Maribelka to sie strachu najadłaś ale dobrze ,że nic mu nie było ,a Malwinka tak samo sobie podciąga nogawki i sukienki zadziera;)Marta moja mała też sie krztusi z nadmiaru śliny ,a ostatnio zauważyłam ,że jak coś jej nie pasuje np jak chce jej utrzeć nosek albo oczko to poprostu wymusza kaszelek -cwaniara!
marchewka79
2007-05-14
12:55:21
Email
Balbia podpiętą mamy tylko jedna klawiature,cóz mały jeszcze nie rozumie że to ta jego nie działa (-; U nas też nadmiar ślinki i krztuszenie się no i Maksymilian też kaszelkiem próbuje wymuszać różne rzeczy najczęściej wtedy gdy go z rąk odkładam do wóźka wtedy odrazu ma atak kaszlu (-: Juz od poczatku uczą się kombinować te małe łobuziaki
balbia
2007-05-14
22:46:29
Email
Moja ma od rana gorączkę 38,5 rano ,a 38,8 wieczorem. To chyba teŻ ząbki ale nie wiem czy też nie czasem to wczorajsze słońce bo byliśmy długo w ogrodzie ,a to był taki pierwszy w sumie upalny dzień. Zbijam jej nurofenem i dałam jeden czopek eferalganu. Teraz piła rumianek -kurcze szkoda mi jej i wogóle tych ząbkujących biedactw;(
balbia
2007-05-14
22:47:25
Email
smutawą miała dziś minkę;)

marchewka79
2007-05-15
08:51:38
Email
U Maksymiliana poza strumieniem śliny wypływającej z buzi jak narazie innych objawów ząbkowania nie ma... Ostatnimi czasy jak go sadzam sobie na kolanka to odrazu prostuje nóżki i wstaje, ciężko jest go posadzić.Siedzieć nie umie u już chciałby chodzić (-:
balbia
2007-05-15
13:06:15
Email
Maribelka dzięki ,a co do tej gorączki i biegunki to wszystko wskazuje u Twojego na ząbki bo wtedy jest również biegunka ,a moja mała własnie jej nie ma i dlatego ja nie wiem skąd ta gorączka. Dziś wziełam urlop i byłam u lekarza on coś o 3-dniówce gadał ale trzeba zaczekać czy wystąpi wysypka -jeśli nie to nie wiem .Może to od słońca. A tatuaż mam od 12 lat . Najpierw był delfin ,a potem go przerobiłam na większy trybal. Pozdrowionka !!!!
kaga
2007-05-15
13:35:18
Email
Cześć dziewczyny! Długo się nie odzywałam, ale niestety nie mam internetu w domu. Martynka niedługo skończy 5 miesięcy (25.05), rośnie jak na drożdżach. Ja niedługo wracam do pracy - 11.06. Jak sobie pomyślę, to az mi się chce plakać. Mamy już opiekunkę, jak była u nas, zeby wszystko obgadać, to po jej wyjściu się popłakałam. Ale co zrobić, takie życie, nie mam innego wyjścia. Dzisiaj byłyśmy na 3 szczepieniu, mała waży 7,200 kg. Na razie karmię ją piersią i tylko wieczorem daję jej Sinlac i pierś. Byłam u lekarza i powiedziała mi, że mała może mieć częściową nietolerancję laktozy, a ja piłam sporo mleka i Martynka miała problemy z brzuszkiem i jelitkami, były za bardzo obciążone. Teraz jest lepiej. Myślałam, że może będzie mi przesypiać całą noc po tej kaszce, ale niestety nie. Poza tym na razie nie daję jej nic innego do jedzienia. Pewnie zacznę jak skończy 5 miesięcy. Jeśli chodzi o ząbki, to na razie nic nie ma. Nawet już nie ślini się tak bardzo jak miesiąc temu. Zobaczymy jak to będzie. Pozdrawiam wszystkich.
balbia
2007-05-15
13:55:25
Email
KAGA -To ładnie Ci przybiera na samej piersi. Ja daję jej piers, kaszkę i danie ze słoiczka zwykle max połowę bo wiecej nie zjada i waży 7 kg (DZIS WAżONA)a 23 kończy pół roczku;)
kaga
2007-05-15
15:08:15
Email
No, spora ta moja dziewczynka. Straszny głodomorek z niej, jak widzi wieczorem miseczkę z kaszką to by ją chciała całą zjeść. Jak jej podaję łyżeczką, to mnie pogania, bo jej za wolno daję, ;). Jest bardzo silna, jak leży to prawie cały czas ma główkę uniesioną, już by chciała siedzieć. Pewnie niedługo będe musiała ją wozić w spacerówce, bo jak w gondoli się obudzi, to zaraz sie podnosi i nie chce lezeć. A poza tym moja gondola robi się za krótka, jak się obudzi, to kłądzie sobie nóżki na brzeg wózka. Mała ta moja gondolka, chociaż martnka jest dosyć długa, tak mi się wydaje. Zresztą ma po kim, tatuś jest wysoki, ja najniższa też nie jestem. A jak Wasze dzieciaczki, siadają też? Wozicie je jeszcze w gondolach, czy w spacerówkach?
kaga
2007-05-15
16:41:44
Email
A to Martynka :) około miesiąc temu

kaga
2007-05-15
16:46:55
Email
Może teraz się uda :]

m.art.a
2007-05-16
09:01:32
Email
a mojej niuni dzis spuchło oczko po nocy.. a później zaczęło łzawić..nie wiem czy iść od razu do lekarza, czy przemywać najpierw woda fizjologiczna i zrobic oklad i poczekac .. :(
marchewka79
2007-05-16
11:40:04
Email
Dziś z moją małą marudą już o 9 rano byłam na spacerze bo w domu nie do wytrzymania,teraz sobie śpi na balkonie a mamam ma chwile spokoju (-: Coż Marta przez jeden dzień możesz spróbować przemywać ale jakby się pogarszało albo nie będzie poprawy to lepiej isc do lekarza.Ja Maksymilianowi przemywałam rumiankiem i szybko mu schodziło ale ostatnio już kilka razy wyczytalam w różnych czasopismach że rumianek może uczulać więc nie poleca się go malutkim dzieciom...
balbia
2007-05-16
19:06:10
Email
NO wiec dziewczyny my 3-dniówkę mamy juz za sobą;) wystąpiła wysypka ,a po temperaturze ani śladu-ufffffffff
balbia
2007-05-18
08:22:56
Email
OJEJ a ja myślałam ,że MIKUś ząbkuje;( szkoda biedactwa -życzę dużo zdrówka i pisz jak sie czuje -buziaki pa
Kamila
2007-05-18
09:17:51
Email
Hej dziewczyny! Od paru dni Kondi przesypia mi całe noce :) żeby tylko nie przegadać.. pije już soczki, je marchewkę z ziemniakami, ziemniaki z dynią no i jabłuszka :) wcina aż mu się uszy trzęsą :) jest taki kochany! Przekręca się z brzuszka na plecki i odwrotnie a to dopiero 5. miesiąc :) mój silny synek. Jest taki duży, że w wózku już nie jeździ w nosiku, bo się zwyczajnie do niego nie mieści ;-) za to pozycja na siedząco najbardziej mu odpowiada, ogląda wszystko na około i krzyczy AGUUU :) mój mały słodziak. Tak czytam wasze wpisy o trzydniówkach.. moją Kinię to ominęło - nie miała, Kondi też na razie spokój... dużo zdrówka życzę!
kaga
2007-05-18
13:58:37
Email
Czy Wasze maluszki po trzecim szczepieniu były marudne. Bo moja Marynka jest jakaś nieswoja. Śpi niespokojnie, szybki się budzi. Nie wiem, czy to od szczepienia, czy od czegoś innego. Tak w ogóle,to wczesniej budziła mi się między 2 a 4, a teraz, mimo że dostaje jeszcze kaszkę wieczorem, to budzi mi sie między 12 a 1. I potem jeszcze raz około 4, 5. A ja miałam nadzieję, że prześpi mi całą noc po tym Sinlacku. No ale cóż, tak to bywa. Pozdrowienia.
agula
2007-05-18
14:32:36
Email
Czesc Dziewczyny, mam pytanie glownie do tych, ktore karmia sztucznie, wracam do pracy i bede musiala przejsc na NANA. Ile razy dziennie Wasze maluchy wypijaja mleko i jak w ogole wyglada ich dzienny jadlospis? Mnie teraz pediatra mowil, ze przy sztucznym mleku w tym wieku (5,5 miesiaca) dajemy mleko najwyzej 3 do 4 razy dziennie (zalezy od tego ile wypija) a tak to zupki, deserki i soczki. A jak Wy to robicie? A jesli dajecie zupki to zjadaja Wam po calym sloiczku? Moja Laura zjada na razie po pol, pozdrawiam
Kamila
2007-05-18
16:46:03
Email
Agula, Kondi wstaje ok. 5.30 zjada 150ml mleka, później ok 10.30 jabłko (połowę), 12. zupka albo jakieś danie, zjada 1/3 słoiczka + 60ml soczku, 14.30 mleko 180ml, później soczek i na noc ok 20.-21. mleko 180ml lub 210ml i śpi do 5.30 :) ja też za miesiąc do pracy...
m.art.a
2007-05-19
12:44:49
Email
Julka wstaje o 5.00 zjada 180ml, pożniej 9.00-10.00 150 ml kaszki, okolo 14-15 słoiczek zupki, o 17.00 180 ml mleka, za godzinke z dwa jabłuszka no i o 20.00 180 ml mleczka. Między posiłkami daje jej soczek lub herbatke, ale ona nie lubi pić.. Tak to u nas wygląda. A u ciebie Kamila mały wytrzymuje od 14.30 do 20.00 niesamowite.. Pozdrawiam :)
m.art.a
2007-05-19
12:45:42
Email
Aha no i Julka śpi tak do 5.00-5.30
agula
2007-05-19
18:02:26
Email
Maribelle na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymamy z Laurka kciuki za Mikusia zeby szybko wyzdrowial:) no i za Ciebie zebys jakos to zniosla, wiadomo najgorzej jak dziecko chore. Dziewczyny dzieki za te "jadlospisy" musze to jakos podobnie ulozyc choc moja Laurcia spi do 8 rano i czasami ciezko mi sie zmiescic z tymi wszystkimi posilkami a budzic jej wczesniej nie ma sensu. Kaga moja coreczka z reguly po szczepionce jest spiaca i marudna, pozdrawiam
marchewka79
2007-05-19
19:49:36
Email
Ojeju dziewczyny te wasze dzieciaczki tak długo bez jedzenia wytrzymują,moja marudka mała to co dwie godzinki chce papu nawet w nocy nie robi przerw.No i zjada prawie całą zawartość słoiczka jednorazowo i conajwyżej 2,5h po tym wytrzymie.A co do mleka no to ja nadal karmię piersią więc może dlatego się tak często domaga,bo widze że mało wypija,całe karmienie zajmuje mu zaledwie kilka minut.W nocy minium 2 razy pije no i o 5 rano też koniec spania...Mam z Maksymilianem pewien problem otóż dziś podczas płaczu mi sie dwukrotnie zaniósł,wyglądało to fatalnie,przez dłuższą chwile nie mógł złapać oddechu.To było straszne.Czy któraś z was zetknęła się z tym problemem i jak sobie radzi?
agula
2007-05-19
22:31:40
Email
Marchewka moja Laurka czasami sie zanosi (podczas histerycznego placzu). To okropne wiem, sama to przezylam i najadlam sie niezle strachu. Mnie pediatra poradzila, ze w razie gdyby nie mogla zlapac tchu to trzeba szybko podniesc dziecko do gory i na dol. Akurat dzisiaj czytalam tez artykul w "Twoje dziecko" na ten temat. Tam pediatra znowu pisze, ze zanoszenie sie to sklonnosc niektorych dzieci, ktora wystepuje okolo 1/2 roku i jest cecha dzieci pobudliwych, szczegolnie wrazliwych na bodzce z otoczenia (halas). Zalecenia lekarza: mozliwie uregulowany rytm dnia, posilkow, spacerow, kapieli,snu. Przebywanie na swiezym powietrzu (duzo). Cyt. "gdy dziecko sie zaniesie, prosze starac sie szybko skrocic okres przerwy w oddychaniu poprzez chwilowe zakrycie calej buzi dziecka reka lub tez skropienie twarzy kilkoma kroplami zimnej wody". Mnie sie jednak wydaje, ze w naszym przypadku to jest sporadyczne zanoszenie sie a bywa przeciez tak, ze dzieci przestaja oddychac na dluzej, zmienia im sie kolor skory (zszarzenie, zasinienie)itp, pozdrawiam
marchewka79
2007-05-21
08:30:25
Email
Hej.Maribelle i jak sie Mikuś miewa?Juz lepiej?Mój mały brzdąc znów zrobił pobudkę o 5 a teraz sobie śpi(-: Dziś piękne słońce więc potem spacerek
balbia
2007-05-21
20:05:14
Email
pozdrowienia z PARYż-DAKAR;)

balbia
2007-05-21
20:07:19
Email
WRUMMM!

marchewka79
2007-05-21
21:34:40
Email
no,no kobietka-rajdowiec,nieźle (-:
marchewka79
2007-05-23
08:17:17
Email
U nas dziś wielkie wydarzenie,otóż mały maksymilian dzis poraz pierwszy sam usiadł (-: złapał się kołdewrki i fik do góry,coprawda trało to kilkanaście sekund bo potem dał nura główką w poduszkę.Cóż zobaczymy czy to jednorazowy wybryk czy początek do samodzielności(-: w każdym bądz razie mamusia jest bardzo dumna...a Maksymilianek mi szepce do uszka że chyba Malwinka dziś dotarła na półmetek pierwszego roku życia więc życzymy jej wszystkiego naj,naj,niech nam zdrowo rosnie A to od Maksymilianka:

marchewka79
2007-05-23
08:23:02
Email
(-:

marchewka79
2007-05-25
20:05:25
Email
No i kochane mamusie jutro obchodzimy wielkie święto (-: pewnie wiele z nas poraz pierwszy w życiu.Moi mężczyzźni czyli synus i tatuś coś knują ale nie chca zdradzic mi co na jutro przygotowali,cóż pozostaje tylko czekać...A więc kochane mamusie wszystkiego najlepszego w tym szczególnym dniu i życzę nam wszystkim abyśmy zawsze były dumne z tego że jesteśmy "mamami" Pozdrawiam
balbia
2007-05-25
21:09:15
Email
Marchewka aż mi sie łza w oku zakręciła;) oczywiście przyłączam sie do życzeń bo ja też mama po raz pierwszy.W pracy mi gratulowali jak mała była w brzuszku ale to nie to samo. Jutrzejszy dzień musi być wyjątkowy;) pozdrawiam!

balbia
2007-05-25
21:18:46
Email
A ten uśmiech Malwinki to oczywiście dla kochanego maxia i szczere podziękowania za życzenia -muaaaaaaaaach!

marchewka79
2007-05-26
12:23:08
Email
(-: Niestety nie widzimy uśmiechu Malwinki,bo zdjęcie sie nie wyświetla u nas ale bardzo dziękujemy.Maksymilian zainwestował w swoją przyszłość i w prezencie dał dziś mamie ksiązkę o tym jak wychować super dziecko (-;

balbia
2007-05-26
15:00:24
Email
hehe dobre! a szkoda,że nie widzicie zdjęć;(
agula
2007-05-27
22:03:36
Email
Dziekujemy bardzo i rowniez zyczymy wszystkiego najlepszego dla Mamy Mikusia a jak sie czuje ten ostatni:)?
marchewka79
2007-05-30
08:22:36
Email
Cześć.Dziś Maksymilian kończy pół roczku.No juz całkiem dorosły z niego facet (-; Ostatnio jego ulubionym zajęciem jest lizanie metek z ubrań,maskotek.A na spacerze jak jesteśmy to zaczepia ludzi i się usmiecha do nich a jak nikt nie zwraca uwaga i to woła eeee (-:

m.art.a
2007-05-30
09:47:11
Email
Czesć dawno nas nie było wiec zajrzałysmy. U nas wszystko dobrze, mala rosnie zdrowa caly czas sie smieje :) teraz ulubione zajecie to równiez "ogladanie" metek z wszystkiego co sie da i zgarnianie lapkami wszystkiego co w zasiegu wzroku. Aha i chcialam zapytac czy wasze dzieciatka tez tak robia, że jak leza i sie podciagaja za palce to juz od razu wstaja a nie siadaja. Julka sie nauczyla i chce tylko stac, a jak juz mowie ze starczy to sie wkurza..No i stoi na prostych nogach, wogole nie wiem czy nie jest za malutka? A to usmiech dla Was wszystkich. Pozdrawiamy .. Aa no i ona skonczyla dopiero tydzien temu 5 miesiecy ..

Kamila
2007-05-30
12:58:05
Email
My dziś byliśmy na szczepieniu. Kondi waży 9. kg :) ale coś mi marudzi.. chyba będzie ostre popołudnie.. też się strasznie wierci, leżąc w łóżeczku, kręci się dokoła ;-) a przewrócenie się z brzuszka na pleci i odwrotnie to dla niego chwilka :) Konrad sam zasypia w łóżeczku. Nie muszę go nosić. Zje, odbije mu się, kładziemy go i zaraz śpi. Kinia znowu była taka, że trzeba było wciąż ją nosić na rękach. Mały 7. czerwca kończy 5. miesięcy, wcina zupki, deserki, na razie wszystko mu smakuje. A wiecie co, dziś na kontroli lekarka mnie zapytała, czy karmię już małego kolejnym mlekiem, czyli np. u nas to Bebiko 2. odpowiedziałam, że tak, a Ona mi powiedziała, że teraz wg norm unijnych to mleko następne z 2. podaje się po ukończeniu 7. miesiąca! Zdziwiło mnie to. Słyszałyście może o tym? A oto Kondi :)

marchewka79
2007-05-30
20:59:06
Email
Ja Maksymiliana w ciągu dnia usypiam w wózku natomiast wieczorem wkładam dołóżeczka ale niestety codziennie walczymy przez jakieś pół godziny nim zaśnie bo ciągle się odwraca na brzuszek albo buzie przykleja do szczebelków i ogląda co jest dookoła jak go odwracam na plecki to ryk i tak to trwa aż się zmęczy i w końcu zasypia ale musze go głaskac po główce,poklepać po pleckach itd. Maksymilian czasami już sam siada ale ostatnio też woli stanie na nóżach ciężko jest go posadzić bo ciągle nogi prostuje...No to Kondi nieźle waży,Maksymilian ma teraz 8200 a wydaje mi sie taaaaki duży,ale najważniejsze to że są zdrowe te nasze dzieciaczki.
balbia
2007-05-30
21:09:10
Email
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAX!!!!!!!!
marchewka79
2007-05-31
07:00:51
Email
Dziekujemy za życzenia (-: A my juz sobie kawę pijemy tzn.mama pije a mały ślini wszystko co ma pod ręką.Za niedługo kolejna drzemka bo od 5 juz jesteśmy na nogach (-; Pozdrawiamy i miłego dnia życzymy
m.art.a
2007-05-31
14:23:52
Email
Julcia chora :( od dwóch dni 39 st goraczki i obrzek gardła. dzis dostala antybiotyk :( i najgorsze ze chyba ja ja zarazilam bo tydzien temu tez przechodzilam bol gardla i zatok :/
marchewka79
2007-06-01
20:41:30
Email
Cześć.I jak tam świętowałyście dzień dziecka z waszymi pociechami?Mój Maksiu dostał skarbonkę (-: oczywiście trzeba było tam odrazu cos wrzucić Jakoś strasznie ostatnio marudny się zrobił to chyba na zęby bo mu się na dole na dziąsełku zrobiły dwie twarde kule tylko że nie w miejscu jedynek a dwójek.Zobaczymy co z tego będzie.Uściski i buziaczki dla wszystkich dzieciaczków (-:
marchewka79
2007-06-03
20:40:09
Email
To znowu my (-; Mały już śpi na szczęście (-: Strasznie marudzi.ł cały dzień,żabki których jeszcze nie ma juz się nieźle dają w znaki...Mam pytanko gotujecie obiadki swoim maluszkom same czy kupujecie gotowe?Może macie jakieś przepisy na obiadek dla bobasów (-:

Kamila
2007-06-04
13:41:57
Email
U nas to tak różnie. Czasem coś ugotujemy,ale przeważnie to kupuję słoiczki, głównie Bobovita. Wiecie, dla Kini sama gotowałam, ale teraz przyznam szczerze, że wygodniej mi ze słoiczkami. Mam pytanko, ile wasze maluchy zjadają ze słoiczka (125g), mój mały na razje zjada połowę, ale to tylko dlatego, że tyle mu daję.. myślę, że najchętniej to by zjadł cały. Dziś podajemy warzywka z indykiem :)
m.art.a
2007-06-04
15:20:54
Email
Julka zjada cały słoik :)Ja kupuje, nie mam czasu gotowac, praca a w week studia, takze.. No i niunia już zdrowa. Przeszła swoja pierwsza chorobę dziecięcą.. trzydniówke. Wysypka już znika i mamy to za sobą, uff :)

marchewka79
2007-06-04
15:34:48
Email
Maksymilian zjada najczęściej całą zawartość słoiczka, czasami zostawi kilka łyżeczek.Ja to tak przez kilka dni mu gotuje a przez kilka dostaje słoiczki,no ale ja nie pracuję więc mam czas (-; tylko nie zawsze chęci(-;
marchewka79
2007-06-08
07:48:01
Email
A tu u grudniaczków jakoś cicho (-: My się za chwilę wybieramy na drzemkę,potem spacer.Ostatnio zauważyłam że mój synuś lubi siedzieć w oknie(oczywiście zamkniętym)i obserwuje fruwające ptaszki,jeżdżące smochody,a za to na spacerze to chce tyljko na ręce bo lubi dotykać liście na drzewach.Pozdrawiamy
m.art.a
2007-06-08
11:09:09
Email
Ha Marchewka.. Julia to samo, lezy u nas na lózku (uwielbia to) i patrzy przez okna dachowe n fruwajace ptaszki, a jak ja trzymamy na rekach to tylko do kwiatków i totych najwiekszych :) a to cos od niej: scxxxxxxxxxxxsAdsaz vvvvvvvvnb mnn linmjmn jk n 'ok/ ( ha nawet jej sie ok udalo napisac :D

marchewka79
2007-06-09
08:59:36
Email
Oj no to współczujemy maluszkowi,troche się ostatnio nachorował.Życzymy mu duzo zdrówka.Nas naszczęscie choroby omijają.Jak narazie to Maksymilian miał tylko raz katarek i to taki mały,bardzo łagodnie go przechodził.Przez te upały moj, mały miś ma problemy ze spaniem,ubieram go lekko ale i tak się często w nocy budzi i marudzi.A jak to jest u was?

kaga
2007-06-11
09:18:21
Email
Witam, No i stało się. Jestem pierwszy dzień w pracy. Rano oczywiście się popłakałam, straszne uczucie. Jak sobie z tym poradziłyście? Jak sobie pomyślę, że już nie będziemy sobie spędzać razem dnia, to jest mi strasznie smutno. No ale nie ja pierwsza i nie ostatnia, jakoś trzeba to przeżyć. Pewnie najgorszy będzie pierwszy tydzień,potem jakoś będzie. Martynka jest taka słodka, coraz fajniejsza. Pomału daję jej inne jedzono, ale jest jeszcze głównie na moim mleczku. Musze sobie jakoś zorganizować to wszystko i ściągać w pracy. Muszę jeszcze porozmawiać z prezesem o wcześniejszym wychodzeniu, bo w końcu mi się należy, ale wiecie jak to jest. Zobaczymy, dam Wam znać. Pozdrawiam wszystkich.
m.art.a
2007-06-11
12:27:09
Email
Jeśli chodzi o mój powrót do pracy to cieszyłam sie z tego faktu. Nie chodzi o to, że nudziło mnie dziecko czy miałam dość ale jakoś nie jestem osobą, która mogłaby siedzieć w domu. Wiadomo cieżko było sie rozstac i oddac Julie pod opieke innej osoby, ale wiem, że jest w dobrych rękach ( z tatą, kiedy ma na popoludnie i z babciami na zmianę). Teraz, gdy wracam z pracy (dojedzam, musze wczesnie wstawac, bo to urzad, no i przyszykować malą do wyjscia wiec ok. 4.30)to usmich stesknionej niuni dodaje mi energi i ciesze sie reszta dnia z nia spedzoną..I teraz kiedy tyle jest na "głowie" w moim przypadku niunia, powrót do pracy i studia to potrafie sobie lepiej zorganizowac czas, tak ze starcza na wiele.. A w week kiedy Julia zasnie to nawet na balety da się wyjsc lub spotkanie z przyjaciolmi. Tak więc ja ciesze sie ze "musialam" wrocic :)
kaga
2007-06-11
12:55:38
Email
Ja ogólnie też się cieszę, bo lubię pracować, zawsze fajnie trochę z dorosłymi ludźmi spędzić czas. Tylko po prostu szkoda mi małej. A jesli chodzi o organizację, to masz rację, człowiek jakoś lepiej sobie z tym wszystkim radzi. Ty masz lepiej, bo tata i babcie to najlepsi opikuni. Ja mam opiekunkę, ale sprawdzoną, z polecenia, więc też jestem spokojniejsza.
kaga
2007-06-13
07:33:55
Email
Cześć, Ja już w pracy. Jestem strasznie niewyspana, mam deficyt snu. Zdążyłam wczoraj pochwalić Martynkę, że dobrze śpi w nocy, jak ją nakarmię to zaraz zasypia, no i dzisiaj walczyłam z nią prawie półtorej godziny żeby zasnęła. Wcześniej mogłam sobie poleżeć rano nawet jak mała się obudziła, a teraz 5:30 pobudka :( Czy Wasze dzieciaczki przesypiają już całą noc? Zasypiają same wieczorem, czy musicie je usypiać? Pozdrowienia, miłego dnia!
m.art.a
2007-06-13
07:50:30
Email
Julia przesypia cale noce od 2 miesiaca. Kąpie ją koło/po 20.00 dostaje 180 ml mleka (najczesciej zjada tylko 120), klade ja na naszym lozku, przymykam drzwi od pokoju (czasami klade sie z nia) ide sobie a ona za 2 min już spi, tak ja nauczylam. Pozdrawiam
marchewka79
2007-06-13
08:02:57
Email
Maksymilian zasypia w łóżeczku ale musze go głaskać po główce,najczęściej idzie spać około 20.Budzi się nadal na karmienie ze 2-3 razy,natomiast na łóżku samego to go już nie mogę zostawić,jak się go tylko położy to odrazu się przewraca na brzuszek i odwrotnie,kręci się w okół własnej osi no i już zaczyna raczkować.Śmiesznie to robi jak to okresliła moja szwagierka wygląda jak mała larwa (-: a to dlatego że głowe przyciska do podłogi, dupcie podnosi do góry,kolanka pod siebie ,potem dopiero podnosi głowe i przesuwa rączki i tak pełza do przodu
kaga
2007-06-13
08:26:03
Email
Szczęściara z Ciebie! Ja jeszcze karmię, więc tak naprawdę nie wiem ile ona zje. Przed kąpielą daję jej Sinlac, no i po kąpaniu jeszcze karmię. Więc wydaje mi się, że powinna się najeść. Poza tym uczymy ją zasypiać, co prawda zajmuje jej to około godziny, ale jakoś zaśnie. Mam nadzieję, że z czasem zajmie jej to mniej czasu i będzie sobie sama zasypiała. Tylko wymaga to od nas konsekwencji i cierpliwości. Nie wiem, czy nie wychodzi jej ząbek, bo tak mocno wkłada rączkę do buźki i się zaczęła mocno ślinić, a jak ją biorę na ręce to bij ami się w ramie. A w nocy, śpi i nagle się budzi z piskiem i z płaczem, może ją dziąsła bolą i dlatego się budzi. Więc muszę jeszcze zaczekać, żeby przespać całą noc, ;(
kaga
2007-06-13
08:42:27
Email
A to uśmiech dla Was :)

m.art.a
2007-06-13
11:19:01
Email
No Julke to też samą nie zostawiam w dzień na łóżku bo też fika koziolki, turla sie i probuje raczkowac, tak jak opisałyście. Ale wieczorem tak jakby wiedziała, że ma spać i czsami popodnosi troszke nózki w gore, pobawi sie smoczkiem i w koncu wsadzi sobie go do buzki i zasnie. Najpozniej zaspyia kolo 21 ale wtedy jest juz spanie od razu (zdarza sie jak gdzies dluzej wyjdziemy, teraz lato) i wstaje przed 5.00. Mi to pasuje, bo ja wstaje o 4.30 akurat zrobie butle i ona gotowa do jedzenia. Tylko teraz mam urlop, szkoda, że Julka tego nie kuma :( cóż... ;)
marchewka79
2007-06-14
08:38:40
Email
Dokładnie,od dzieci sie nie ma wolnego(-; Skazane jestesmy na nie do kończ życia (-; No ale przeciez bez nich byłoby zupełnie bezsensu,przecież oprócz nieprzespanych nocy dają nam też dużo radości.Mogę Cie pocieszyc Marta że u nas to najpóźniej pobudka jest o 5 a niejednojkrotnie już koło 4 (-; tak więc nie jesteś sama (-:
kaga
2007-06-14
10:48:06
Email
Moja Martynka obudziła się dzisiaj o 5:30, ale teraz jak chodzę do pracy to dobrze. Akurat o tej porze wstaję, więc spokojnie ją nakarmię, tatuś zmieni pieluszkę, można jeszcze chwilkę z nią pobyć. Tylko w weekend mogłaby pospać troszkę dłużej, :) Tak w ogóle to chyba te ząbki jej zaczynają wychodzić, bo tak się już ślini, że szok! A jak Wasze pociechy, maja już ząbki, czy im wychodzą? W sobotę idziemy na wesele, nasza pierwsza nocna impreza po urodzeniu Martynki. Małą zawodzimy do znajomych, bo dziadkowie też się będą bawić. Ciekawa jestem jak ona to przeżyje i jak będzie spała w nocy. Na szczęście to wesele jest na miejscu, więc w razie czego będę mogła do niej pojechać i ją nakarmić. Zobaczymy. Pozdrowienia
m.art.a
2007-06-14
17:01:32
Email
To dla Was :)

kaga
2007-06-15
11:28:40
Email
Ja nie mam takich problemów, jak na razie. Martyna idzie do wszystkich na ręce bez problemu. Może dlatego, że my od początku z nią jeździliśmy i mieliśmy sporo gości. Poza tym ja jestem już w pracy, więc i tak zostaje z opiekunką i jak na razie nie ma problemów. (Odpukać :) ). Tylko trochę się martwię, bo to będzie jej pierwsza noc poza domem i nie wiem jak ona będzie spała. To będzie sprawdzian, :)
kaga
2007-06-15
12:04:41
Email
No to super! A co zrobicie z małym? Bo my w ogóle nie zabieramy Martyny, nawet do kościoła i na obiad, bo i my (w sumie to ja) byśmy się umęczyli i ona. Zabierzemy ją tylko na poprawiny.
marchewka79
2007-06-16
06:32:01
Email
no chętnie też bym poszła na jakieś wesele alejak narazie w mojej rodzinie sie nic nie zapowiada...A mój mały Miś cos rano zaczął psikac i pokasływać.Ciocia nam wisrusa do domu przyniosła (-:,mnie od dwóch dni męczy katar i zatoki no i chyba mały się tez zaraził.Oby si nierozchorował bo za tydzień mamy iść na szczepienie
m.art.a
2007-06-17
10:17:17
Email
Dziewczyny pomóżcie mi, bo nie mam sie kogo poradzić. Sytuacja wygląda następująco: Julie urodziłam 20 grudnia, pierwszą miesiaczke po dostałam już 4 lutego, pożniej bylo okolo miesiaca przerwy, tak normalnie i zaczelam brac tabletki regulon..Wszystko było ok do 3 opakowanie. Przy trzecim opakowaniu, które zaczelam brac mniej wiecej początkiem maja zaczelam się strasznie zle czuc i odstawilam po kolo 7-8 tabletkach z opakowania. W ciagu 3 dni dostałam okres w sumie normalny . Było to kolo 10 maja (kurcze bo sobie nie zaznaczylam) i do tej pory nic. Kochałam się dwa razy z mezem od tego czasu (sex przerywany) i nie wiem.. boje sie :( pomozcie.. Co o tym sadzicie? Czy moze taka długa przrwa byc spowodowana rozregulowaniem czy zrobic test?
m.art.a
2007-06-17
10:27:11
Email
aha i dodam jeszcze, że trzy dni temu obudzilam sie rano i krwawilam ale w ciagu dnia przerodziło sie to w plamienie i na drugi dzien nic :( dziwna akcja
marchewka79
2007-06-18
17:21:17
Email
No Marta mozesz czekac albo zrobic test inneaczej sie nie przekonasz (-; A u nas nadal choróbsko szaleje,naszczęście u Maksymilian jest to tylko katarek i właściwie juz mu przechodzi,całkiem przyzwoicie to znosi,jakoś nie marudzi więcej niż zwykle,tylko troszkę kłopoty z zasypianiem są.Zato mnie nadal zatoki męczą no i dziś tatusia rozłożyło.
m.art.a
2007-06-18
19:17:58
Email
no dostałam okres także spoko, ale strachu sie najadłam, bo Julka zrobiła nam niespodzianke także po odstawieniu tabletek dlatego byłam niespokojna, bo drugie dziecko teraz napewno nie wchodzi w gre. Kiedyś tak, ale teraz chyba nie dałabym rady.. A tak wogóle to zakładam spirale..Wiecie coś na jej temat?
m.art.a
2007-06-18
19:26:06
Email
aa no i jestem uczulona na prezerwatywy :/ niestety .. także zostaje mi coraz mniej mozliwości skoro po tabletkach fatalnie sie czuje :(
kaga
2007-06-19
07:41:52
Email
Cześć dziewczyny. Wesele było fajne. Co prawda nie było nas z 2 godziny, bo byliśmy usypiać małą. Nie bardzo chciała spać w obcym domu, nie spała z pól nocy, nie pasowało jej coś. Na szczęście nie płakała, tylko się bawiła i śmiała. Nie chciała za bardzo jeść. Najlepiej jej jednak pasuje w domu, jest już przyzwyczajona. A wczoraj odsypiała, spała dwa razy po 2 godz. (to na nią bardzo dużo, bo ona niestety nie jest śpioszkiem. A ile Wasze dzieciaczki śpią w dzień? A w ogóle ostatnio budzi mi się w nocy 2 razy ;( - wcześniej budziła się tylko raz. Miribelle, a jak Twój maluszek spędziła noc bez Ciebie, spokojnie?
marchewka79
2007-06-19
20:01:38
Email
Maribelle ja tez myslę że to dzięki temu że od początku karmię piersią infekcja u niego przebiega łagodnie.Humor mu dopisuje.Mały łobuz już nawet p[rzez 5 minut nie chce sam się pobawic.Ciągle tylko na ręce i posadzić go na kolanach tez nie mogę,chce ciągle stać.Nawet w kąpieli zamiast siedzieć to on stoi w wannie(-:
kaga
2007-06-20
10:24:39
Email
Moja Martyna to już nie bardzo chce leżeć, chociaż jak ma dobry humor, to leży sobie na pleckach, łapie się za nóżki, zaczyna wkładać sobie palce od nóżek do buźki i się przewraca z jednego boku na drugi i cały czas sobie gada. Bardzo śmiesznie wtedy wygląda, bardzo się ostatnio rozgadała. A jak przewróci się na brzuszek, to śmiesznie podnosi dupkę do góry i tak się przesuwa po zabawki, czasami o 360 stopni i ze środka łóżka na drugi koniec, więc trzeba na nią uważać. A gdy jej się znudzi, to wystarczy ją trochę posadzić i wtedy bawi się ładnie zabawkami. Myślę, że jak będzie już sama siedziała, to sama będzie mogła się dłużej zająć i bawić. Ona już bardzo by chciała siedzieć, not stop się próbuje podnosić. A Wasze dzieciaczki zabierają się do siedzenia?
marchewka79
2007-06-20
11:26:12
Email
No Maksymilian juz jakieś 2-3 tygodnie zaczął sam siedzieć.Nie zawsze mu sie udaje ale bardzo często osiąga cel.Najłatwiej mu jest usiąść w wózku bo ma się czego złapac,na łóżu jest trudniej no a włóżeczku to się łapie szczebelków.
kaga
2007-06-20
11:39:43
Email
Twój synek chyba jest najstarszy z naszych dzieciaczków, prawie miesiąc starszy od mojej Martynki, więc mam nadzieję, że jeszcze trochę i ona też już sama siądzie. A co z ząbkami?
marchewka79
2007-06-20
14:26:20
Email
No niestety mocno się ślini już od dawna,dziąsełka są napuchnięte już też od kilku tygodni ale ząbków jak nie ma tak nie ma...Cóż pozostaje czekać (-;
kaga
2007-06-21
11:35:45
Email
Gdzie się wszyscy pochowali. Ja teraz mam dostęp do internetu cały czas i jestem spragniona nowych wiadomości. Martyna też się strasznie ślini, ale pewnie może to potrwać jeszcze długo zanim wyjdzie jej jakiś ząbek. Chociaż ostatnio zaczęła robić rzadkie kupki, a to ponoć też jest oznaka wychodzących ząbków, zobaczymy. Pozdrowienia
m.art.a
2007-06-21
18:50:16
Email
A ja też pojutrze na wesele :D
marchewka79
2007-06-22
09:01:59
Email
ha,ha.....Może dam ogłoszenie na forum (-; O właśnie mi się przypomnia ło szfagierka idzie w lipcu,jeszcze nie wie z kim pódzie więc może się załapie(-; tylko muszę sie troszkę popodlizywać (-;
kaga
2007-06-22
09:48:12
Email
u nas nocna nie najgorsza. Martyna poszła zasnęła po 21, obudziła się o 2:30 - zjadła, zasnęła i potem obudziła się o 5:30 (akurat jak wstaję do pracy), troszkę zjadła i jeszcze zasnęła na godzinkę. Co prawda mogłaby się obudzić tylko o 5:30, no ale cóż, ;) Czy Wy karmicie jeszcze swoje dzieciaczki, czy dajecie sztuczne mleko?
kaga
2007-06-22
09:51:38
Email
A pamiętacie, że juro Dzień Taty? Moja Martynka ma dla tatusia fajny prezencik - koszulkę ze sowim zdjęciem dla SUPER TATY.
marchewka79
2007-06-25
21:18:27
Email
Hej.Mój mały od kilku dni całymi dniami marudzi,niczym się nie chce bawić i nic mu nie odpowiada mam nadzieję ze winę za to ponoszą ząbki których jeszcze nie ma.
kaga
2007-06-26
11:07:29
Email
Gdzie się wszyscy podziali? Marchewka, może u Twojego małego to już ząbki i dlatego jest taki marudny. Moja Martyna, dwie ostatnie nocki (z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek) miała nieciekawe, budziła się często, piszczała, nie chciała zasnąć więc mamusia była bardzo niewyspana. Ale na szczęście dzisiejsza nocka była w porządku, obudziła się tylko raz, najadła się i zasnęła. poza tym jest dosyć grzeczna, a jak już usiądzie to jest super, już nawet sama zaczyna siedzieć, bez trzymania, oczywiście tylko chwilkę, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę i będzie mogła dłużej posiedzieć i się pobawić sama - bo bardzo to lubi. Co nowego u Waszych pociech?
marchewka79
2007-06-26
17:18:52
Email
oj,chyba piorun mi w we włosy strzelił jak spałem (-;

marchewka79
2007-06-26
21:58:23
Email
goły i wesoły

kaga
2007-06-28
10:57:12
Email
Czy wszyscy powyjeżdżali na urlop? Co taka cisza??
m.art.a
2007-06-28
18:18:46
Email
no to ja mam pomysł, wszystkie jak leci chwalimy się jak niunie urosły. Marchewka duzy chlopak, no no :D

m.art.a
2007-06-28
18:27:16
Email
ja tylko chciałabym chodzic i zrywać kwiatki ;)

m.art.a
2007-06-28
18:33:09
Email
i najbardziej lubie byc umazana

marchewka79
2007-06-29
11:22:43
Email
Mój mały zasnął.Dobrze mu jeden katarek nie minął a juz drugi się pojawił.Nie wiem skąd bo przez ostatnie kilka dni nawet z domu nie wychodziliśmy.No i idą ząbki.Co prawda jeszcze sie nie przebiły ale nadole dziąsełko mocno spuchło zrobiło się czerwone,z zewnętrznej strony widać dwie duże kule.No i widać już pod skórą dwie białe plamki.Mam nadzieję że szybko wyjdą bo Maksymilian zrobił sie bardzo płaczliwy i marudny.Humor mu się zmienia z sekundy na sekundę.W jednej chwili śmieje się głosno a w nastepnej już lecą łzy jak grochy i tak cały dzień.
marchewka79
2007-06-29
11:27:03
Email
a tu maksymilian z mamą oglądał pokaz samolotów f-16.wszysko świetnie widzielismy z balkonu

marchewka79
2007-06-29
11:29:59
Email
a tu zdjęcie z siniaczkiem pod oczkiem,który sobie dziś zrobił

kaga
2007-06-29
12:21:42
Email
Martynka na szczęście nocki przesypia lepiej, budzi się tylko raz i nad ranem, jak wstaję do pracy. Ale nie chce mi ostatnio za bardzo jeść. Nie wiem, czy to przez ząbki (mam nadzieję). Wcześniej jej nie dopajałam niczym, tylko moim mleczkiem, no ale skończyła już 6 miesięcy i chyba już czas na jakieś dodatkowe picie. A ona nie chce mi w ogóle nic pić, jak poczuje soczek to zaraz wypycha smoczek. Próbowałam jej rozrabiać z wodą, ale też nie chce. Dzisiaj spróbuję dać jej herbatki, może będzie chciała pić. A Wasze maluszki piją bez problemów? Poradźcie mi jak ją przekonać do picia.
marchewka79
2007-06-29
16:10:46
Email
u nas nie ma takiego problemu,Maksymilian dość wcześnie zaczął pić herbatki i wode przegotowana bo miał kolki i problemy z kupą.Soczki też chętnie pije, codziennie około 100ml a oprócz tego wypija trochę wody albo herbaty no i karmie go tez piersią więc reszte pragnienia w ten sposób zaspakaja.Może spróbuj podawać soczek łyżeczką jesli nie chce przez butelke
m.art.a
2007-06-30
12:56:35
Email
Julia też nie chce soczków ani wody, pije tylko herbatki, w sumie to uwielbia koperkową i tylko to jej daje. Wydaje mi sie, że nie trzeba na sile lyzeczka. Przeciez gdyby byla spragniona to by pila. Ja przez jakis czas silowalam sie z lyzeczka bo wlasnie nie chciala soczkow ani wody, nie wiedzialam o co chodzi a okazalo sie ze ona nie lubi i koniec, chce tylko herbatke. Takze spróbuj z herbata a jak nie bedzie chciala to zdaje sie ze nie potrzebuje, bo twoje mleczko gasi jej pragnienie.
m.art.a
2007-06-30
16:58:49
Email
Wydaje mi się, że jesli dziecko jest na samym mleku to juz to samo w sobie gasi pragnienie..Jesli tak jak jula dostaje melko tylko dwa razy a reszte posilków to zupy desery kasze to chce jej sie bardziej pic
marchewka79
2007-07-02
08:12:20
Email
Dziś mamyn zaszczyt ogłosić że,okupiony hektolitrami śliny,tysiącem łez i wielkim bólem ząbek pojawił się (-: Jeszcze go za dobrze nie widac ale już czuć i słychać jak stuka o łyżeczkę.No wrescie!!! (-:

kaga
2007-07-02
08:14:19
Email
Dzięki za podpowiedzi. Kupiłam Martynce herbatkę i po trochu próbowałam jej dawać od piątku, w piątek nie chciała, w sobotę wypiła trochę. Jak jej dawałam butelkę, to się bawiła smoczkiem i jeździła sobie nim po dziąsełku. Próbowałam łyżeczką,żeby chociaż smak poznała, troszkę wypiła. Ale w piątek i w sobotę to w ogóle nie bardzo chciała jeść, opiekunce prawie nie chciała mleka pić. Bo tak w ogóle to ona pije ładnie z butelki mleko, jak jestem w pracy, więc to nie jest problem butelki. A wczoraj dałam jej 2 razy po 50 ml herbatki i po małych oporach wypiła. Jestem więc dobrej myśli. Wiecie ja myślę, że ona już powinna pić, bo je już trochę innych rzeczy i ma problemy z robieniem kupki i się czasem strasznie męczy.
kaga
2007-07-02
08:16:05
Email
Marchewka gratulacje. A kto znalazł ząbek, pewnie Ty? To teraz musisz dostać prezent od męża, przypomnij mu o tym, :)
kaga
2007-07-03
09:37:44
Email
Martynka wypiła wczoraj całą butelkę herbatki bez oporów!! Hura, są postępy! W nocy też ładnie spała i jest coraz fajniejsza i kochana! Strasznie się rozgadała ostatnio, można się z niej uśmiać. Wozicie już swoje dzieciaczki w spacerówkach?
m.art.a
2007-07-03
12:10:30
Email
Ja woze juz od miesiaca, odkąd skonczyla 5 miesięcy.
marchewka79
2007-07-03
18:50:50
Email
Mój mały brzdąc nadal daje popalic chyba tez idzie drugi ząbek.Dzisiaj od 4.20 do 6.30 prawie nonstop ryczał.Był śpiący ale co go chciałam utulić to się darł jeszcze głosniej.Pozatym ostatnio zmiana pampersa czy ubieranie jest koszmarem.Nie zdążę go dobrze połóżyć na pleckach to on fik i już na brzuszku i ucieka jak go próbuje przwrócić to on zaraz w drugą strone i tak w kółko.W końcu zaczyna wrzeszczeć i tyle z tego,masakra.dzisiaj dosłownie na sekunde odwróciłam wzrok a on prawie zsunął się z łóżka w ostatniej chwili go złapałam.Musiałam mu juz tez obniżyć łóżeczko bo się zaczął łapać i podnosić do góry.Teraz oczy trzeba mieć dookoła głowy (-:
m.art.a
2007-07-04
09:34:41
Email
Ja już Julke woże w spacerówce wlasnie daltego ze nie chce leżec. Nie siedzi pod katem prostym tylko na polezaco. Zreszta w glebokim widzi tylko bude i niebo a ona chce juz poznawac świat wiec 5-6 miesiecy to juz odpowiedni wiek na zmiane.sadzam ja patrzy sie na ludzi i spiewa sobie do nich i ma taki trik jakby na gitarze grala ( to po moim tacie).. chyba nam piosenkareka rosnie hehe...Jesli dziecko lezy w bujaczku to tez caly czas ma pozycje pollezaca wiec w takim razie tez to moze byc dla kregosłupa szkodliwe..teraz siedzi tylko w krzeselku bo w lezaczku juz nie chce, maty juz tez nie chce no i chodzic caly czas..I tez fika przy przebieraniu ale daje jej krem do reki i jakos udaje sie :)
marchewka79
2007-07-04
10:45:03
Email
Byliśmy dziś u lekarza bo kilka dni temu małemu się pleśniawki pokazały w buzi.Leczyłam mu aftinem ale zamiast poprawy było jeszcze gorzej a w dodatku dostał starsznej chrypy.Okazało się że to przez te pleśniawki.Przepisała nam syropek do przemywania buzi +witamine C i Calcium.No i jeszcze się okazało że malemu w urzedzie nadali zły pesel.Zrobili z niego dziewczynke.Teraz troche kłopotów.Lekarka małego zbadała ale powiedeziała że jak do tygodnia się nie wyjaśni to będziemy musieli ponieść koszty leczenia + szczepień po 3 miesiąćc które były wykonane.Naszczęście mąż już pojechał i zmienili od ręki.A ząbek sobie ładnie rośnie już go coraz lepiej widać (-: Małego też ciekawi,i jak mu daję obiadek to za każdą łyżeczką wpycha paluchy do buzi i sprawdza co tam ma efekt taki że po karmieniu mama i Maksymilian muszą sie przebiierać (-;
kaga
2007-07-05
07:27:27
Email
A my byłyśmy wczoraj na szczepieniu. Martynka waży 7,700 kg, więc chyba tak średnio, grubaskiem to ona nie jest. Płakała tylko gdy ją pani kuła, a potem się uspokoiła. Ładnie spała w dzień i była bardzo grzeczna, aż dziwne po szczepieniu. Chyba że dopiero dzisiaj da niani popalić, :). Martynka jeździ już w spacerówce z miesiąc, ona po prostu w ogóle nie chciała mi leżeć w gondoli, cały czas podnosiła główkę, potem się w końcu zmęczyła i zaczynała marudzić. Ona po prostu chciała wszystko oglądać. Jest bardzo ciekawska, wszystko musi zobaczyć i tak śmiesznie główkę wyciąga. Poza tym ona mi się już nie mieściła w gondoli na długość. Oczywiście wozimy ją w pozycji półleżącej a ona i tak prawie cały czas główkę w powietrzu trzyma wysoko. I teraz jest dobrze, można z nią spacerować. Ogląda sobie wszystko i gada sobie. Martynka nawet w domu długo nie poleży, jak leży na pleckach to moment i jest na brzuszku (przy ubieraniu również ;) ), a potem się już denerwuje i najchętniej by już siedziała. Jak się ją posadzi, to już jest w porządku. Więc ją trochę sadzamy, ona już siedzi sama, co prawda czasem się zachwieje, ale siedzi. Może nie powinnam jej w ogóle sadzać? Pozdrowienia
Strona 13 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum