szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Lutowe niemowlaczki


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, następna
Napisano: Treść:
emi
2006-02-15
Email
Witam:) Zgodnie z obietnica lutowych brzuchatek zakładamy nowe forum :) Zapraszam wszystkie zainteresowane mamusie do dzielenia sie swoimi obawami i problemami. Mysle ze fajnie jak bedziemy rozmawiac o dizeciach w podobnym wieku:)
Kornela
2006-02-17
16:41:34
Email
Jejku ale słodziutki maluszek :-) Czekamy na więcej zdjęć.
Goga66
2006-02-17
17:12:08
Email
Emi - tak się zastanawiałam, jak Zuzia trzymała łapki i wydaje mi się, że zaczęła dość późno trzymać je do góry - chyba jak skończyła półtora miesiąca a może nawet dwa. Pamiętam, że ucieszyłam się, że teraz wygląda jak niemowlę z obrazka. Do głowy mi wtedy nie przyszło, że mogłoby to świadczyć o jakiś nieprawidłowościach. Lekarka mi powiedziała, kiedy pytałam o przesadne napięcie mięśniowe, że trzeba uważać czy dziecko nie jest przy przebieraniu tak sztywne, że trudno je ubrać, czy nie układa się w literkę "C" (Zuzia się układała, co akurat nie świadczyło o zaburzeniach neurologicznych), czy nie robi mostka (w 4 czy 5 miesiącu może mostki robić ;)). Pamiętam, że martwiłam się, że ona odchyla trochę główkę do tyłu i ciągle ją tak trzyma. Pediatra pokazała mi proste ćwiczenia i było OK i też to o niczym nie świadczyło. Zresztą, gdyby zdarzyło się, że Wasze dzeci mają za duże lub za małe napięcie, to nie wpadajcie w panikę - to wszystko można spokojnie wyrównać ćwiczeniami i nie brzmi to jak wyrok. I więcej zdjęć dziwewczyny!!! W dziale zdjęcia - chwalimy się - też czekamy na opisy i fotki. Buziaczki dla wszystkich świeżo upieczonych mamuś z maleństwami :))
Goga66
2006-02-17
17:19:17
Email
Jeszcze jedno - ja miałam spory luksus, bo przez pracę męża dostęp do prywatnej kliniki za darmo więc nie musiałam oszczędzać na badaniach. Ale przekażę Wam, co powiedział mi jeden przemiły pan doktor - tatuś dwóch małych dziewczynek. Poszliśmy wtedy do niego na USG brzuszka, bo zaczął się okres kolkowy, wzdęcia, stękania itp - pewnie to poznacie same. Otóż powiedział, że jak ktoś ma możliwości i go stać na to, powinien zrobić 3 badania USG dziecku - bioderek (wiadomo po co), brzuszka - czy nie ma refluksów (czy rofluksów), jakiegoś zagięcia jelit ale nie bardzo wiem, o co chodzi i czy dobrze przekazuję (to rzadkie ale zdarza się) i główki przez ciemiączko. To jedyny, krótki okres w życiu człowieka, kiedy można bezinwazyjnie obejrzeć mózg dziecka na USG. Od razu widać, czy czasem nie było niedotlenione - jeżeli są jakieś ślady, to można zacząć szukać dziury w całym i szybko rehabilitować - wtedy bardziej bezboleśnie i szybciej maluch wyjdzie z tego.
Gabi m
2006-02-17
18:03:07
Email
Witam wszystkich! Nasza Martusia przyszła na świat 16-go stycznia, a więc wczoraj obchodziła pierwszą imprezkę.Mieliśmy problemy z jej skórką na rączkach i nóżkach, która była przesuszona.Kąpiemy ją w Oilatum, jest poprawa, ale na twarzy ma małe czerwone kropeczki.
Kajka
2006-02-17
20:29:12
Email
a moj filipek zaraz bedzie po raz pierwszy kompany w domku... mamy cykorka z mezem...
Kajka
2006-02-18
08:57:21
Email
mam pytanie:) jak czesto kapie sie maluszka ?? i kiedy mozna bezpiecznie robic maluszkowi zdjecia?? i jeszcze jedno jak jest z wietrzeniem maluszka? czy trzeba codziennie i jak dlugo?
Goga66
2006-02-18
10:03:34
Email
Są dwie szkoły - jedna mówi, żeby codziennie - najlepiej wieczorkiem przed snem i wieczornym karmieniem, bo dziecko lubi stały rytm i rytuały. Druga, że dziecko się nie brudzi przecież tak często, a warstwę ochronną skóry niszczy częste mycie i wtedy myje się dzidziusia co drugi lub co trzeci dzień. Musisz zdecydować sama, ktora szkoła bardziej Ci odpowiada - pierwsza jest b. klasyczna. Co do zdjęć. Myślę, że chodzi Ci o flesz - dziecko ma wrażliwe oczy ale nie słyszałam o przeciwskazaniach. Jeżeli chodzi o błysk lampy błyskowej, to chyba lepiej robić w dzień, kiedy ten błysk tak nie oślepi dzidziusia. Ja używam filmu b. czułego ale mam manualny aparat i w dzień w ogóle nie robię z fleszem dzięki czemu mam ładniejszy światłocień. Przy wszelkiego rodzaju automatycznych, prostych aparacikach lepiej używać filmu o czułości 200 lub 400 i niestety w takie dni zimowe w domu flesz się włączy.
Goga66
2006-02-18
10:06:28
Email
Wietrzyć dobrze codziennie ale spacerować już lepiej nie w dni wietrzne i o niskiej temperaturze. Zuzia urodziła się w czerwcu więc od pierwszego dnia była na spacerze. Może mamy jesienne i zimowe wypowiedzą się ale ja zaczęłabym od 5-10 minut a potem odpowiednio 15, 20, pół godziny do 40 minut w ciągu 3 tygodni. I może zaczęłabym od otwartego okna czy drzwi balkonu a nie wynoszenia od razu na zewnątrz. Ale sama nie mam takiego doświadczenia
emi
2006-02-18
12:09:23
Email
hej Jak Wam mija poczatek weekendu?? U mnie okropnie. Od rana dzis rycze. Mały był niespokojny cała noc, krecił sie, zrywał, płakał a ja niewiedziałam jak mu pomoc:( Dopiero ok 6 rano zechciał popic troche mleczka i zasna:( Najgorsze to, to ze moj maz normalnie zero reakcji, spał sobie w najlepsze. A jak go obudziłam zeby małego przewina to zrobił to z taka łaska;((( Rano okazało sie ze obraził sie ze go wogole obudziłam, bo gdyby sam sie obudził to co innego.... Boze mam juz tego dosc. pokłocilismy sie a on sobie poszedł do pracy. I oczywisciue zostawił mnie sama:( Czuje sioe tak jakby jego zdaniem wstawanie w nocy i wogole opieka nad małym były tylko moim obowiazkiem;(( Mam dosc!!! Przepraszam ze Wam tu tak marudze ale poprostu tak jakos musiałam sie gdzies wygadac... Mam nadzieje ze u Was jest lepiej.. Pozdrawiam
Goga66
2006-02-18
13:24:03
Email
Wisz Emi, z facetami to jest tak, że niektórzy są wyjątkowo nieodporni na niewyspanie. Mój mąż miał dobre chęci ale on niewyspany niefunkcjonuje zupełnie potem w pracy i raczej staram się karmić i przewijać Zuzię po cichutku, zeby go nnie budzić. Ja szybko zaczęłam spać z córeczką. Malec blisko mamy spi spokojniej, czuje się bardziej bezpieczny i łatwiej go karmić i przewijać. Ale to bezpieczne, jeżeli śpisz spokojnie,nie masz cukrzycy,kłopotów z sercem i oddychaniem, nie palisz papierosów, nie pijesz ;) chociaż właściwie przypadki przyduszenia się raczej nie zdarzają. Teraz jak Zuzia jest już ruchliwa a śpi od zewnątrz łóżka (mamy na szczęście tylko materac na podłodze więc nisko) to położyłam obok materacyki i gondolkę, żeby miała od czego spadać :) Są i tu dwie szkoły - spać lub nie spać z dzieckiem. Przed urodzeniem Zuzi byłam zwolenniczką tej radykalnej - nie spać ale teraz :)... Uwielbiam widok tego małego ryjka obok siebie. Naczytałam się też o śmierci łóżeczkowej i śpiąc obok łatwiej mi było sprawdzić, czy oddycha :))) Dziecko to nowość i obciążenie poza radością i zanim oboje z mężem przywykniecie i wypracujecie różne metody może dochodzić do scysji. Lepiej jednak spokojnie próbować się dogadywać, bo dzieckko wyczuwa jak barometr nerwową atmosferę. I nie płacz, tylko ciesz się, że masz kogoś, kto będzie Cię zawsze bezwarunkowo kochać. Trzymaj się :))) I próbuj czasem się zdrzemnąć, kiedy maluch śpi w dzień, bo nie wyrobisz.
Goga66
2006-02-18
13:25:05
Email
pierwsze słowo miało brzmieć - widzisz :))) ale też jestem nieco niewyspana :)
emi
2006-02-18
15:10:45
Email
goga Wiem ze masz racje. Moj maz tez nie funkcjonuje niewyspany. Ja to mam chyba depreche poporodowa:( Poprostu nie chce zeby było tak ze w domu to tylko ja jestem od przewijania itp. Chociaz moj maz pomaga mi, bo nie moge powiedziec ze nie, tylko ze czasem w nocy tez chciała bym sobie pospac:( Wiem ze teraz to najgorszy okres i ze to przejdzie jak Kubus troszke podrosnie. Ale mam dzis po prostu jakis marny dzien i niestety nerwy poszły na meza:( Teraz to mam nawet troszke wyrzuty sumienia, bo wiem jak on ciezko i duzo pracuje i ze jest bardzo zmeczony jak przychodzi do domu. Ale jestem durnaa ze tak na niego naskoczyłam. Chyba jeszcze duzo musimy sie wspolnie nauczyc....
emi
2006-02-18
15:12:53
Email
A tak poza tym to nasz Kubus tez spi z nami od samego poczatku;)) a ma takie sliczne łózeczko:))) mysle ze zaczne go tam kłasc spac jak juz bedzie przesypiał całe nocki;)
Kajka
2006-02-18
15:38:04
Email
goga dziekuje za odpowiedz :) jestes dlamnie jak "mamusia" rozwiewajac moje watpliwosci :) co do zdjec wiem i moj maz robi na 400 lub 800 w cyfrowym aparacie, ale wiem ze na poczatku nie zaleca sie takiego rozwiazania aby zdjecia robic z fleszem, ale jest jakis okres kiedy nie powinno sie robic. ale kiedy oczy maluszka sa w stanie "przyjmowac" flesz na oczka?? i mam jeszcze jedno pytannie... czy normalne jest ze w miejscu z szycia po CC na gorze i dole rany pojawiaja sie krwiaczki i siniaki??
Kajka
2006-02-18
15:43:36
Email
i jeszcze jedno mam pytanie... kurcze duzo ich cos:( jakie szczepionki sa najlepsze: odplatne czy nie?? i jakie koszy sa odplatnych? na internecie znalazlam 3 zestawy platnych rozne koszty i rozne ilosci szczepien http://www.szczepienia.pl/mmw/51,Kalendarz_szczepie%F1_dziecka.html
Gabi m
2006-02-18
15:55:13
Email
Hej! No to widzę,że nie tylko ja należę do grona niewyspanych świeżo upieczonych mam. To chroniczne niewyspanie trwa już miesiąc, a w ciągu dnia, nawet jak Martka zdrzemnie się troszkę nie mogę zasnąć. Ale pociesza mnie fakt, że podobno będzie coraz lepiej, bo im starszy dzidziuś, tym dłużej przesypia w nocy. Teraz to tylko czekamy aż będzie cieplej, wtedy wyruszymy na spacerek, bo na razie to boję się z nią wyjść. Niedługo idziemy na szczepienie, a gdyby zachorowła (odpukać), to z tego nici...Czy mam rację?
Gabi m
2006-02-18
16:04:00
Email
Droga Kajko! Dowiadywałam się ostatnio o szczepionkach, bo tak , jak wspomniałam wybieramy się niedługo na pierwsze, to, które jest po 6-ściu tygodnach. Jestem zdecydowana na to odpłatne szczepienie, bo: jest to szczepionka skojarzona tzn.5 lub 6 w jednej (do wyboru). Maluszek mniej cierpi, ma o kilka wkłóć mniej, a dodatkowo jest szczepionka HIB i przeciwko żółtaczce typu B (w tej 6 w 1-nej). Kosztuje niestety ok. 150 zL, ale myślę, że zdrowie maluszka jest bezcenne i można sobie odżałować. A słyszałyście o szczepionce przeciwko"pneumokokom" ?
kajka
2006-02-18
16:26:00
Email
znam tylko ta strone http://www.pneumokoki.pl/ A nie wiecie jaki jest koszt ogolny tego zestawu szczeponek na 2 lata (6 w 1)?
Goga66
2006-02-18
16:52:27
Email
Kajko - miło mi, że mogę Ci czasem pomóc - myślę, że siniaki i drobne krwiaczki to nic groźnego i wchłoną się, gorzej jak pokaże się ropa. Co do wrażliwości oczek, to nie wiem ( 4-5 miesiąc chyba już nie ma problemu, chociaż flesz jest niemiły i dla dorosłych)ale w dzień flesz nawet jeżeli błyśnie to nie razi mocno i oczywiście jest słabszy, bo w otoczeniu jest więcej światła. Unikajcie używania aparatu przy b. słabym świetle, bo wtedy różnica między otoczeniem i błyskiem jest b. duża. Ja teraz zakładam film 1600asa i mam fajne zdjęcia w normalnym świetle ale co do cyfry nie umiem się jeszcze przekonać więc nie wiem jakie mają możliwości konkretne aparaty. Zuza też dostawała skojarzone szczepionki - mniej wkłuć i myślę, że zdrowiej dla dziecka.
Goga66
2006-02-18
16:53:33
Email
cen nie znam, bo w ramach karty, którą refunduje firma męża miałam wszystko za darmo.
emi
2006-02-18
19:22:28
Email
HEJ MAM PYTANKO: CZY KTORAS Z WAS WIE KIEDY PO PORODZIE MOZNA JUZ WZIASC NORMALNA KAPIEL?? Ja juz marze o polezeniu sobie w wannie a nie tylko prysznic:(
Goga66
2006-02-18
19:38:03
Email
Dopiero op okresie połogu tj. po 6 tygodnaich. Rana po ciąży jest jedną z największych ran, jakie miewa czlowiek i ciepła kąpiel grozi Ci krwotokiem albo zakażeniem bakteryjnym. To, co z Ciebie teraz leci też jest wysoce skażone, lekarze wielokrotnie uczulali mnie, żeby podpaski po tych odchodach połogowych wyrzucać głeboko do kosza, myć dokładnie ręce, bo w tym siedzi mnóstwo bardzo groźnych bakterii
Kajka
2006-02-19
09:20:28
Email
po cesarce tez dopiero po 6 tyg. czy mozna szybciej czy trzeba pozniej?? kurcze i jak dlugo jeszcze bedzie jeszcze oczyszczal sie organizm? (doszlam do wniosku ze to taki okrez z 9 miesiecy hehe)
Goga66
2006-02-19
13:27:37
Email
Kaju, to nie ma znaczenia - połóg to nie gojenie się krocza, czy blizny po cc tylko gojenie się rany, którą masz w macicy, po odklejeniu się łożyska, obkurczanie się macicy itp
emi
2006-02-20
12:19:40
Email
hej:)Jak wam mijaja pierwsze dni z malenstwami? Nasz maluszek ma coraz mociniejszy głosik;) Ostatnie trzy noce daje nam do wiwatu. Budzi sie, wierci, ciagle chce jesc albo wrecz przeciwnie jak mu daje do sie odpycha łapkami i placze. normalnie nie wiem juz co robic. Teraz na szczescie usną, moze uda mi sie w koncu ciuszki poprasowac. Miałam uzywac tetrowych pieluszek ale po tym jak ciagle mamy niespodzianki to przeszlismy na Hugiisy. Mam nadzieje ze sie nie bedzie od nich odparzał. Sataram sie go czesto smarowac parafinka:)) Nie wiem tez czy to normalne ale on jak sie go tylko rozbierze do przewijania to płacze jakby ktos mu krzywde robił. A myslałam ze małe dzieci lubia lezec sobie golutkie. Moze z nim cos nie tak?:( czy wasze maluszki tez tak maja?? Pozdrawiamy:)
Goga66
2006-02-20
12:27:17
Email
Zuzia b. długo nie lubiła być goła. Teraz to uwielbia
czesia
2006-02-20
20:48:28
Email
czesc emi, moja mala tez nam daje w nocy w kosc. zazwyczaj jak sie budzi to ja przewijam, karmie, troche sobie pogadamy i mala zasypia na ok 3 godziny. Ale nad ranem to juz nie dziala, ok 4 sie budzi i ma oczy szeroko otwarte i ani mysli o spaniu. Jak ma dobry humor, to tylko pomarudzi, a jak ma gorsza chwile, to baardzo glosno placze. Nawet mojego meza stawia na nogi, a ja wtedy padam z wyczerpania. Potem ok 6 nad ranem zasypiamy i tak do 9. Taka sytuacja powtarza sie juz 4 dzien, ciekawe czy wasze dzieciaczki podobnie sie zachowuja?
emi
2006-02-21
22:00:24
Email
hej A ja dzis byłam u lekarza. Wczoraj wieczorem strasznie zaczał mnie bolec brzuch, dostałam 37,8 Rano dalej mnie bolał a miałam 37,5 Pojechałam do lakarza i pierwsze co powiedział jak zacza mnie badac to dlaczego mam jeszcze szwy nie sciagniete. Najlepsze ze tydzien temu połozna wyciagła mi 5 szwów i powiedziała ze został jeden konczacy a te ze srodka sie rozpuszcza. Niestety sie pomyliła:( Dzis lekarz powiedział ze juz sie wrosły i jak je wyciagał to myslałam ze skonam z bolu. Az pielegniarka musiała mu pomagac bo ja sie zdeczka zucałam. Dostałam antybiotyki. Wyciagna chyba z 6 szwow. A poprzednio połozna 5 i ponoc jeszcze jakies zostawił ale tamte same powinny juz wyjsc:( Normalnie koszmar. Z nasza słuzba zdrowia to lepiej nie miec doczynienia:(( pozniej dowiedziałam sie ze jest prawdopodobnie tak ze za te rozpuszczalne szwy trzeba dopłacac. Tylko ze mi jak mnie zszywali nikt o tym nie poinformował. A przeciez logiczne ze wolała bym ramte:(( Na bolacy brzuch w sumie nic nie powiedzial. I najgorsze ze brzuch nadal mnie boli, mam kłopoty z wyproznianiem. Mysle ze to troche przez to. Ale ponoc to normalne po porodzie. Qurcze a myslałam ze na porodzie sie skonczy.... A co do naszego maluszka, tez lubi sobie długo possac w nocy tak bez spania;)zauwazyłam tez ze teraz juz czesciej jak sie obudzi w dzien to przeszkadza mu ze jest sam w pokoju, wtedy niestety glosno daje to do zrozumienia;))a poza tym juz nawet jak nie spi to chce zeby ktos był przy nim, zeby sobie polezec tak bez spania i jedzenia ale za to w towarzystwie;))) Twraz to juz chyba coraz mniej bedzie mozna zrobic w domku;)) bo maluszek coraz krocej bedzie sypiał;) A jak u Was, malenstwa juz tez pragnal towazystwa??
BELA
2006-02-22
09:22:56
Email
czesc!BASIA 26 ja zdjecia swojej pociechy wkleilam w dziale "nasze dzieci i my-....".Moze tu tez cos wrzuce.A tak w ogole to sa noce lepsze i gorsze.Nie wiem co robic bo Tomus ma problemy z chwytaniem cycusia.Dlugo musi sie nameczyc az dobrze uchwyci.A w nocy to sie tym bardzo denerwuje i plakusia.Hm nie wiem jak sobie radzic.Myslalam o laktatorze.Maly jadlby moje mleko a tym samym zaoszczedzil by sobie nerwow (nam tez).trudno mi wyczuc dlaczego nie potrafi zlapac.Myslalam ze od przepelnienia piersi ale z tym jest roznie.Tak samo jest gdy piers jest mniej pelna.Ulozenie zawsze bylo i jest takie samo.GOGA co o tym myslisz???(laktator)
Goga66
2006-02-22
09:45:58
Email
Belu, no nienajlepiej myślę ale ja nie miałam tego problemu z Zuzą, co muszę uczciwie przyznać. Problem jest taki, że dziecko z butelki ssie inną techniką i zapomni, jak się ssie pierś (z butelki łatwiej się to robi). Są jakieś ćwiczenia żeby nauczyć dziecko prawidłowo ssać - m.in. wkłada się palec w rękawiczce do buzi ale to robiła Basia26 - jej spytaj. Najlepiej jednak byłoby przejechać się do poradni laktacyjnej, gdzie przyjrzą się jakie błędy popełniasz Ty, a jakie maluszek. Może nie łapie całej otoczki tylko wystającą część brodawki, może nie dość szeroko otwiera usa, by to zrobić, a może z jężyczkiem sobie nie radzi dobrze. Myślę, że położna środowiskowa też potrafiłaby pomóc. Dużo kobiet ma na początku takie kłopot, które z czasem znikaja i szkoda byłoby się poddać. Poza tym ściąganie mleka laktatorem zabiera mnóstwo czasu i jest dość uciążliwe. Ja teraz ręcznie ściągam (szybciej mi to idzie) mleko na weekend, kiedy studiuję ale Zuzi dałam butelkę dopiero jak skończyła 4,5 miesiąca, kiedy było za zimno, żeby mąż latał z wózkiem kilka godzin dookoła uczelni. zuzia niechętnie pije z butli na szczęście ale ściąganie mleka dobija mnie, bo to niewdzięczne zajęcie, no i jeszcze wygotowywanie butelek. Tak, że trzymam kciuki, żeby Wam obojgu udało się normalnie - sama przyjemność mieć tak mocno przytulonego do piersi dzidziusia
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum