wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - pomoc Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
muminka 2005-06-25 |
czesc jestem w 20 tygodniu i biore cordasfen na twardnienie brzuszka |
muminka 2005-06-25 17:03:03 |
jeszcze dodam ze leze a pomwaszych postach widze ze nikt nie brał cordafenu więc co wy na ten temat myslicie zalecil mi mój gin no i oczywiście leżenie |
Basia 2005-06-25 23:13:54 |
Witam! W 20 tc leżałam w szpitalu. Na tej samej sali leżała dziewczyna, która też miała twardniejący brzuszek i też dostawała cordafen. Co prawda pomagało na brzuszek, bo się rozluźniał, ale za to ciśnienie za bardzo spadało. I później odstawili podawanie tego leku. Pozdrawiam! |
Eryka 2005-06-26 19:16:11 |
Ja jestem teraz w 6 m.c. i te4ż mam takie skurcze napinające brzuszek. Mi gin kazała zażywać 3 razy dziennie asmag forte, a jeśli to nie pomoże to nospę. Nie muszę leżeć, ale dużo wypoczywać. Mam nadzieję, że będzie dobrze:) |
Muminka 2005-06-26 19:25:10 |
na własnie mi po tym Cordafenie też spada cosnienie a czy po odstaiwniu ju z b edzie ok czy jekieś leki trzeba bo ja jescze biore no-spe i magne B6 |
muminka 2005-06-26 20:07:07 |
no własnie ja mam jeszcze oprocz napinania zewn kanał szyjki szerokości 10mm alw wewn jest zamknięte szyjka rteż jest długa. Bo jeśli napinania sato jeśli jest wszystkko ok i zamknięte to nie ma wskazan do wprowadzeniu leków u mnie niestety trzeba było wprowadzić |
Kornela 2005-06-27 13:08:04 |
Ja w 29 t.c. też dostawałąm Cordafen na twardniejący brzuszek ale bardzo żle sie po nim czułam i sama go odstawiłąm i brałam tylko no-spe. Lekarz mi powiedział że daja teraz cordafen zamiast fenoteronu ale mi za bardzo zbijał ciśnienie i go nie brałam |
Nusia 2005-06-27 15:23:39 |
Cześć. Ja w 20 tyg. też leżałam z powodu napinania się brzuszka. Na szczęście z szyjką macicy było wszystko ok. Poleżałam tydzień w szpitalu, 2 tygodnie w domu, brałam tylko magnez i nospę i tak po jakimś czasie te twardnienia przeszły, po jakimś czasie pojawiły się znowu, potem przeszły, teraz są, ale jest ich nie dużo. Teraz jestem w 35 tygodniu i już nie boję się porodu przedwczesnego, boję się że będzie opóźniony. Pozdrawiam. |
Muminka 2005-06-28 09:41:21 |
NUSIA? czy ciebie położyli w szpitalu na twardnienie brzucha ? a ja jestem w domu i biore cordafen ale leże może nie plackiem przez czas cały ale odpoczywam.A ty teżmogłas troche chodzić bo ja sie boje aby po następnej wizycie nie położyl mnie DR w szpitalu ,bo mam jeszcze 5 letnią córeczke i wolałabym zostac w domu. CZy leżeć to cały czas czy tylko odpoczywac a nie przemczacsie i nie dzwigać .Bo mi to twardnienie tak sobie przechodzi mam czasem 4 a czxasem 5 a wczoraj tylko 3 w ciągu całego dnia. |
Nusia 2005-06-28 12:54:49 |
Ja w najgorszym okresie miałam ponad 20 twardnień w ciągu dnia, ale lekarze uspokajali mnie, że tak czasem się zdarza i jeśli z szyjką jest wszystko ok. to nie mam się czym martwić. Co do leżenia to nie musiałam plackiem bez przerwy. W szpitalu to głównie leżałam bo nie było co robić a potem w domu twardnienia się nasiliły więc nie wychodziłam nigdzie i jak były gorsze dni tzn twardnień było więcej to wstawałam tylko do łazienki. Po 3 tyg. od wyjścia ze szpitala zaczęłam troszkę wychodzić na dwór i tak coraz więcej. Teraz czuję się bardzo dobrze i dochodzę do wniosku, że III trymestr jest najlepszy. Nie denerwuj się i nie myśl o tym za dużo, jak ja się denerwowałam to twardnienia się nasilały. Ty masz ich mało i myślę, że nie powinnaś się przejmować. |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |