szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - brak ochoty na sex


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
aureliasun
2005-06-08
Email
Czesc dziewczyny mam takie pytanko, jestem 1 18 tygodniu ciązy i mam coraz mniejsza ochote na sex. Dziwi mnie to bo przed ciaza bardzo lubialam sie czesto kochac, a od zajscia w ciaze robie sie normalnie oziebla w tych sprawach. Czy to moze byc wina hormonow?
Morgana69
2005-06-08
14:14:04
Email
Też miałam i mam do tej pory ten problem. Nie wiem, gdzie leży przyczyna, ale chyba w strachu o maleństwo. Od początku nie znosiłam ciąży najlepiej, ciągle martwiłam się o dziecko i to się chyba odbiło na tych sprawach. Ale to w końcu nie tragedia, jak zrobicie sobie przerwę... Później wszystko powinno wrócić do normy. Pozdrawiam!
Jagoda
2005-06-08
15:40:11
Email
Tak, od wahań hormonów, ale również troszkę z lęku o dziecko, ze świadomości odmiennego stanu. Część kobiet odczuwa większą ochotę na współżycie, zwłaszcza w II trymestrze.
Julia
2005-06-08
16:29:24
Email
Ja kompletnie nie miałam ochoty przez całą ciążę. I wcale nie bałam się o dziecko. To chyba było przez hormony. Ciężko mi było przez to, bo to beznadziejna sytuacja, jak się nie ma ochoty, a druga osoba chce. Ale jakoś przetrwaliśmy i teraz jest ok. Po czasie to nawet myślę, że taka przerwa dobrze robi :o)
MoNiSiA
2005-06-08
18:03:36
Email
A jak to jest gdy urodzi się już dziecko? Ma się wtedy ochotę? Po jakim czasie ona przychodzi? Z góry dziękuję.
aureliasun
2005-06-08
19:16:14
Email
dzieki za tak szybka odpowiedz, ciesze sie ze nie ja jedna mam taki problem, bo tak w zasadzie to szkoda mi tylko mojego chlopaka bo biedny musi wytrzymac hehe
aureliasun
2005-06-08
19:17:57
Email
dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jesli wiecie jak to jest z kawa... oczywiscie nie pije bo sie boje ze zaszkodzi ale czy czasami mozna napic sie capucino albo 3w1?
MoNiSiA
2005-06-08
20:09:08
Email
No więc ja czasami piłam sobie kawę. Wiadomo - bardzo słabą z mlekiem i cukrem i widziałam kiedyś kobietę ciężarną, która zamawiała w restauracji kawkę (i na pewno lepiej to wygląda niż kobieta pijąca piwo czy paląca papierosy). Jednak dla pewności aby nie skakało mi ciśnienie ;) hehe zamieniłam kawkę na kawkę zbożową i naprawdę pycha, no i wiadomo jest zdrowa :) Pochłaniam ją litrami. Jeśli zaś chodzi o takie capucino to nigdy nie myślałam że mogło by zaszkodzić maluszkowi ale może bezpieczniej pić taką kawkę zbożową? :) Polecam i pozdrawiam.
Jagoda
2005-06-09
00:03:54
Email
Kawa w umiarkowanych ilościach nie zaszkodzi - np. filiżanka dziennie. Oczywiście nie mocna.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum