szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Oplacac polozna na Polnej poznan


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
bondyrka
2006-03-13
Email
Co sadzicie o oplacaniu poloznej na Polnej??? Termin porodu mam juz za 2 tygodnie i wciaz sie obawiam i strasznie boje tego wszystkiego,pomozcie!!!
Aneta
2006-03-14
08:15:41
Email
Wiesz co, nie wiem, sama jestem w kropce. Chodzę teraz do szkoły rodzenia na Polnej i zobaczę co to będzie. Na razie mam nadzieję, że mąż mi wystarczy i podniesie alarm jak coś będzie nie tak. Masz poród rodzinny?
bondyrka
2006-03-14
16:59:51
Email
Ja wlasnie skonczylam szkole rodzenia,tez chodzilam na Polna-super sprawa,ale i tak wciaz sie okropnie boje tego wszystkiego,ja mam termin wg usg na 26 marzec i nadal tyle watpliwosci,wiesz jak jest na tej Polnej... Tyle sie slyszy,tymbardziej teraz podobno jest tyle porodow,ze nawet tych po kursach w szkole rodzenia odsylaja(lecz zwracaja te obiecane 50% za porod rodzinny)Maz bedzie przy mnie,ale on nie poda ci znieczulenia w razie czego,jedynie potrzyma za reke i to wszystko,dlatego chyba mimio wszystko wolalabym miec kogos oprocz niego...
Basia 26
2006-03-15
07:02:29
Email
a powiedzcie mi, czy to jakiaś prywatna klinika?? bo już kilka razy czytałam cos o opłacaniu porodów rodzinnych, położnych itd na tej Polnej. ja rodziłam w katowichach, miałam świetna opiekę, cudowne położne, poród rodzinny musiał tylko potwierdzić ordynator, z czym nie było najmniejszego problemu. no i jak się okazało, że muszę miec cesarkę to nikt z tym nie zwlekał, nikt nie czekał na łapówę ani na żadne opłacanie... po porodzie położne z bloku porodowego przychodziły do mnie, pytały o samopoczucie, poplotkowały trochę. a przy wyjściu dałam pielęgniarkom, lekarzom, położnym i paniom z noworodków po paczce: bombonierka i dobra kawa... a mojej lekarce, która mi prowadziła ciążę, dopiero wczoraj-5 tyg po porodzie- dałam koniaka i czekoladki. nie była przy porodzie, bo się z nią nie umawiałam na to, ale jak byłam na oddziale to zadzwoniła do kolezanki, żeby się dobrze mną zaopiekować:))
Aneta
2006-03-15
07:36:15
Email
-------------- bondyrka -------------- W poniedziałek byłam właśnie zwiedzać porodówkę i wszystkie sale (8) były wolne a w pokojach były tylko dwie Panie, także nie ma jak narazie problemu. Poza tym padło pytanie "... gdy okaże się, że nagle rodzi 19 kobiet to co wtedy?..." i odpowiedź położnej która nas oprowadzała "... to nie problem. Są fazy porodu i dopiero jak nastąpi pełne rozwarcie to trafiasz do jednego z ośmiu sal. Tam poród trwa około 1 godziny. Także jak nie ma pełnego rozwarcia to trafiasz do tzw. poczekalni na obserwację...". Ja chyba nie będę opłacać położnej, no chyba, że dostanę to jasno do zrozumienia, że mam jej zapłacić bo inaczej .... W sumie położnej płacisz tylko poto by czuć się konfortowo psychicznie, a ona i tak wykonuje tę samą pracę co przy innych pacjentkach. -------------- Basia 26 -------------- Polna to ulica w Poznaniu na której mieści się Państwowy szpital. Jest on największy w mieście i najlepiej wyposazony w sprzęt do ratowania życia noworodków.
Basia 26
2006-03-15
10:07:58
Email
no i w tym szpitalu PAŃSTWOWYM takie powszechne jest płacenie za poród rodzinny (niby za co tu płacić) i opłacanie położnej?? czy może to jakas zaprzyjaźniona położna, która dojedzie specjalnie do porodu??
bondyrka
2006-03-15
12:17:29
Email
!!!!!!!Anetko!!!!!! To dzieki za informacje mam nadzieje,ze bedzie tak jak mowisz,bo nie chce sie na koniec stresowac szukaniem innego szpitala,ja chyba tez nie bede oplacac poloznej,chyba,ze znajde taka za 300zl.bo jak wiadomo dzidzia to ogromny wydatek ,albo dopiero na sali porodowej jak sie okaze,ze nie mozesz liczyc na tamtejsza pomoc to dam jakiejs 200zl.i spytam czy bedzie przy mnie do rozwiazania,no zobaczymy jak to wszystko pojdzie,jak narazie to opieka tak bardzo sie nie martwie jak tym,ze nie wytrzymam bolu,niby anestazjolog mowil nam,ze znieczulenie zo przysluguje kazdej pacjentce za darmo,ale potem napomnial,ze trzeba od razu o tym mowic,bo potem moze go nie byc lub moze nie miec czasu,a ich jest tylko 2 na calym oddziale !!!!!!Basiu!!!! U nas niestety,zeby maz byl przy tobie trzeba zaplacic 150zl.reszta niby jest za darmo,a polozna to sie oplaca jak chcesz,zeby caly czas byla przy tobie,nie majac dyzuru
Aneta
2006-03-16
07:59:40
Email
-------------- bondyrka -------------- raczej nie znajdziesz za 300zł. bo biorą 500zł. i wątpię by któraś się zgodziła, chociaż kto wie...
bondyrka
2006-03-17
09:55:48
Email
Dzieki Anetka,zobaczymy jak to bedzie narazie nikogo nie oplacam,a masz juz polozna srodowiskowa???

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum